Huawei P11 może mieć wyświetlacz rodem z iPhone X
W branży technologicznej to Apple jest naczelnym trendsetterem, który decyduje o tym, co jest modne i co pozostali producenci będą kopiowali w najbliższych latach. Ma to co prawda swoje dobre strony, bo to w znacznej mierze gigantowi z Cupertino zawdzięczamy, że smartfony nie są dziś nieporęcznymi cegłami z rysikiem, a urządzeniami, z których korzysta się z przyjemnością. Problem w tym, że nie wszystkie pomysły Apple są warte kopiowania, a mimo to ktoś je kopiuje. Z tego powodu chociażby gniazdo jack w smartfonach zaczyna być gatunkiem zagrożonym wymarciem, a już niedługo na rynku mogą dominować smartfony z "różkami" na wyświetlaczu, dokładnie takimi jak w iPhone X. Wiele wskazuje na to, że jednym z pierwszych takich naśladowców będzie Huawei P11.
Wygląda na to, że w przypadku Huawei P11 producent zdecydował się na kilka bardzo odważnych rozwiązań. Czy wyjdą one urządzeniu na dobre?
Porównanie aparatów w Samsung S8+, LG G6 i Huawei P10 Plus
Nowina o tym, że w nadchodzącym flagowcu chińskiego producenta zobaczymy charakterystyczne wcięcie na wyświetlaczu pochodzi z wczesnej wersji oprogramowania, która wyciekła do sieci. Członkowie społeczności XDA Developers szybko rozebrali paczkę na czynniki pierwsze i odkryli, że w kodzie znajduje się mnóstwo funkcji, które mają odpowiadać za to, że zawartość będzie poprawnie wyświetlana na ekranie mimo tego, że jego fragment pozostanie niedostępny. Co prawda pewność będziemy mieli dopiero po zobaczeniu urządzenia na żywo, ale tego typu wpisy raczej nie pojawiłyby się bez powodu.
Test smartfona Huawei Mate 10 Pro - Inteligentna maszyna
Na całe szczęście wcięcie w wyświetlaczu nie jest jedyną nietypową cechą, którą według plotek będzie się mógł pochwalić Huawei P11. W sieci krążą także doniesienia, że nowy flagowiec Chińczyków będzie posiadał potrójny aparat, oczywiście z optyką firmy Leica. Jak miałoby to wyglądać i - przede wszystkim - działać? Prawdę mówiąc, nie wiem i trudno jest mi to sobie w tym momencie wyobrazić. Bardzo możliwe, że do kombinacji kolorowego i monochromatycznego sensora dołączy np. teleobiektyw, ale w dalszym ciągu pozostaje problem miejsca wewnątrz urządzenia, które pochłoną niezbędne podzespoły. Tak czy inaczej zapowiada się to intrygująco. kiedy przekonamy się czy to wszystko jest prawdą? Najprawdopodobniej już podczas targów MWC w Barcelonie, kiedy to producent ma P11 zaprezentować.
Test smartfona Huawei P10 Plus - Dobrego nigdy za wiele?
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10