GeForce Experience sam ustawi opcje w grach

NVIDIA przeanalizowała środowisko graczy pod kątem tego, jak dbają o ustawienia jakości w ulubionych grach. Z badań wynikło, że tylko niecałe 20% z nich poświęca czas dostrajając opcje w celu uzyskania jak najlepszego współczynnika jakości kontra płynności. Co gorsza, niektóre opcje wymagają dobrej znajomości technologii stosowanych w grach, wszak nie każdy musi wiedzieć co to jest chociażby TXAA czy Ambient Occlusion. Problemem jest również to, że automatyczne dostrajanie jakości w grach z poziomu danego programu, często ustawia zbyt niskie bądź zbyt wysokie parametry. Powoduje to, że mamy słabą jakość grafiki i sporo klatek na sekundę, albo gra wygląda ładnie tylko daleko jej do płynnej. NVIDIA postanowiła zmienić tę sytuację wraz ze swoją nową aplikacją GeForce Experience, która pomoże optymalizować ustawienia gier jak i pilnować, abyśmy mieli zawsze zainstalowane najnowsze sterowniki.

Ale jak dokładnie nowe dziecko NVIDII ma nam pomóc? Otóż na serwerach będą trzymane informację o systemie operacyjnym, sterownikach, procesorze oraz karcie graficznej. Z każdym takim zbiorem powiązane będą optymalne zalecane ustawienia w grach. Po zainstalowaniu GeForce Experience przeskanuje nasz komputer w poszukiwaniu gier oraz zbada jaki sprzęt posiadamy. Aplikacja powiadomi nas o ewentualnych nowszych sterownikach, pozwalając je pobrać i zainstalować bezpośrednio z poziomu programu. GeForce Experience przy każdej grze zaleci nam dostrojenie ustawień na podstawie przechowywanych na serwerach informacji. W oknie aplikacji każdy parametr będzie miał wizualizacje pokazującą za co dana opcja odpowiada. Zmiany natomiast będą dokonywane automatycznie w plikach danej gry, dzięki czemu będą one obowiązywały od razu przy następnym jej uruchomieniu. Oczywiście nowe narzędzie będzie dostępne jedynie dla użytkowników kart GeForce (od Fermi w górę, tj. serie 400 i nowsze) tworząc tym samym kolejną po PhysX, czy Adaptive VSync kartę przetargową Zielonych.

Źródło: Własne / NVIDIA