Call of Duty: WWII - seria wraca na fronty II Wojny Światowej
Niewiele jest serii, które wywoływałyby u graczy tak skrajne emocje jak Call of Duty. Popularne FPS-y od Activision to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gamingowych marek na świecie, a mimo to więcej graczy wiesza na nich psy niż przyzna się, że lubi sobie w nie pograć. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy miało być coraz mocniejsze odchodzenie serii od swoich korzeni i klimatów drugiej wojny światowej na rzecz sztampowych wątków futurystycznych. Czarę goryczy miał przelać zeszłoroczny Infinite Warfare, który kwalifikował się już jako czyste science-fiction. Wygląda jednak na to, że Activision wraz z kolejną częścią cyklu wreszcie wsłucha się w głos graczy i ponownie pozwoli cofnąć się im do najbardziej tragicznego z konfliktów XX wieku, bowiem potwierdzono Call of Duty: WWII.
To już oficjalne - nowe Call of Duty wraca do klimatów drugiej wojny światowej. Więcej o samej grze dowiemy się jednak dopiero 26 kwietnia.
O tym, że nowe Call of Duty ma wrócić do czasów drugiej wojny światowej mówiono od dłuższego czasu. Już w lutym pojawiły się pogłoski, że kolejna część serii ma być osadzona w realiach historycznych, natomiast w marcu wyciekły pierwsze materiały z Call of Duty: WWII, choć ich autentyczność na tamtym etapie była mocno wątpliwa. Teraz już wiemy, że były one prawdziwe, ponieważ Activision potwierdziło tytuł nadchodzącej produkcji oraz udostępniło pierwsze pochodzące z niej screeny (bardzo niskiej jakości). Niestety nie oznacza to, że na temat samej gry wiemy cokolwiek więcej niż przed miesiącem, bowiem oficjalną prezentację przewidziano dopiero na 26 kwietnia, czyli przyszłą środę.
Nowe Call of Duty prawdopodobnie wróci do II Wojny Światowej
Wiele osób pewnie w tym miejscu stwierdzi, że Activision skopiowało pomysł EA, które niedawno również pozwoliło sobie na powrót do przeszłości za sprawą Battlefield 1, ale byłby to raczej błędny trop. Cykl produkcyjny tego typu gier jest zdecydowanie dłuższy niż rok, w związku z czym odpowiednie decyzje musiały zapaść już wcześniej. Widocznie właściciele marki Call of Duty dużo dłużej mieli świadomość czego oczekują gracze. Teraz jednak pojawia się pytanie czy sama zmiana realiów wystarczy by poprawić kondycję cyklu? Sztampowe futurystyczne klimaty były jednym z częściej stawianych serii zarzutów, fakt, ale nie jedynym. Gracze równie chętnie pastwili się nad krótkimi i przesyconymi skryptami kampaniami czy wymuszającym grind trybie multiplayer. Czy nowa odsłona Call of Duty naprawi również te problemy? Zobaczymy.
Nowa odsłona Call of Duty podobno wróci do korzeni serii
Powiązane publikacje

Netflix - filmowe i serialowe nowości VOD na 17 - 23 marca 2025. Wśród premier Wysokie fale, Mała Syberia, Trzy objawienia oraz Go!
0
Commandos: Origins - nowy gameplay zbliżającego się prequela kultowej serii. Powrót do korzeni
29
Silent Hill f oficjalnie zaprezentowany. Survival horror zmierza na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S
25
Warhammer 40,000: Space Marine 3 - twórcy zaskoczyli i zapowiedzieli kontynuację bardzo udanej części
11