Złośliwy kod na stronach internetowych potrafi zawieszać Firefoxa
Jednym z najskuteczniejszych metod ataku użytkowników komputerów są socjotechniki. Osoby dokonujące cyber-ataków skrupulatnie kalkulują swoje działania, licząc na błąd lub naiwność użytkownika. Jak podkreślił niegdyś Kevin Mitnick: "czynnik ludzki jest najsłabszym ogniwem". Powyższy opis tyczy się sytuacji, gdy wymagana jest interakcja drugiej osoby. Jeszcze gorzej jest jednak w przypadku, gdy wszystko odbywa się bez żadnej interakcji użytkownika. Jak podaje portal Ars Technica, przeglądarka Mozilla Firefox narażona jest obecnie na złośliwy kod, który może być zamieszczony na dowolnej stronie. Powoduje on zablokowanie Firefoxa bez możliwości zamknięcia okna z rzeczoną stroną, ani wyjścia z przeglądarki.
Złośliwy kod oparty na JavaScripcie służy do zamrażania przeglądarki Firefox. Mozilla nie wystosowała jeszcze łatki eliminującej lukę bezpieczeństwa. Prawdopodobnie otrzymamy ją w wersji 71 lub 72.
fot. EFF Photos / CC BY
Złośliwy kod zaraportował Mozilli badacz zabezpieczeń z Malwarebytes, Jérôme Segura. Został on stworzony w JavaScript i wykorzystuje lukę zabezpieczeń w najnowszej wersji Firefoxa (70). Dzięki niemu cyber-atakujący mogą "zamrozić" przeglądarkę bez interakcji użytkownika. Ten natomiast widzi komunikat o posiadaniu nielegalnej wersji Windowsa i zablokowaniu komputera dla własnego bezpieczeństwa. W fałszywym okienku podany jest również numer telefonu do rzekomego wsparcia technicznego Windowsa. Taka sytuacja może się przydarzyć zarówno posiadaczom komputerów z systemem Windows, jak i macOS. W przypadku otrzymania takiego komunikatu, jedynym sposobem na wyjście z przeglądarki jest wymuszone zamknięcie procesu Firefox (albo stary dobry Alt-F4, bądź menedżer zadań). Jeśli użytkownik ustawił opcję przywracania kart, będzie musiał albo odłączyć dostęp do internetu, albo szybko usunąć kartę, zanim złośliwy kod wczyta się ponownie.
Microsoft zapowiada notebooki odporne na ataki firmware'owe
Ten exploit wykorzystuje mechanizm blokowania przeglądarki poprzez wyświetlanie monitu z uwierzytelnieniem. Jest on o tyle groźny, że może się pojawić na wielu stronach, jeśli tylko zostanie zainfekowany serwer. Ponadto, aktywuje się on automatycznie, a odbiorca straszony jest komunikatem o zablokowaniu komputera w przeciągu 5 minut jeśli nie zadzwoni na wskazany numer (który prawdopodobnie jest także częścią scamu). Co ciekawe Mozilla w marcu 2019 wydała obszerną łatkę zapobiegającą tego typu atakom, datującym się od 2006 roku. Najwidoczniej mamy do czynienia z niespotykaną dotąd wariacją. Mozilla zadeklarowała, że pracuje nad rozwiązaniem problemu. Nie wiemy jednak, jak długo zajmie wyeliminowanie tej luki bezpieczeństwa. Firma przewiduje, że upora się ze złośliwym kodem w wersji 71 lub 72.
Powiązane publikacje

Urządzenia z iOS i Android nadal narażone na juice jacking. Nowe badania ujawniają kolejne luki w zabezpieczeniach
13
Reklamy tworzone przez AI i prezenterzy radiowi, którzy nie istnieją - nowa rzeczywistość, w której bez weryfikacji informacji ani rusz
30
Cyberprzestępcy z pomocą GPT-4o Mini i AkiraBota zalali 80 000 stron internetowych automatycznie generowanymi treściami SEO
11
CISA ostrzega przed techniką Fast Flux. Cyberprzestępcy coraz skuteczniej ukrywają infrastrukturę ataków
17