Wysokie ceny procesorów Sandy Bridge-E w przedsprzedaży

Nieco ponad dwa tygodnie przed debiutem nowej podstawki Intela (LGA 2011) w ofertach sklepów z całego świata zaczynają pojawiać się pierwsze procesory z możliwością zamówień przedpremierowych. Chętni mogą już dokonać zakupu nadchodzących wielkimi krokami Sandy Bridge-E pomimo, że ich oficjalne pojawienie się zostało zaplanowane dopiero na 15 listopada. Warto jednak zauważyć, iż przedstawione tutaj ceny okazują się być stosunkowo wysokie, zaś biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z pre-orderem, kwoty jakie przyjdzie nabywcom zapłacić za układy pod LGA 2011 są bardzo wysokie. Zacznijmy od najniższego w hierarchii członka nowej rodziny czyli czterordzeniowego modelu i7-3820, którego cena zgodnie z założeniami miała oscylować w okolicach 300 dolarów. W Chinach model ten można nabyć za 3500 RMB tudzież CNY czyli około 550 dolarów, co z kolei daje kwotę ponad... 1600 zł.

Pierwszy model dedykowany entuzjastom opatrzono cyframi 3930 ze znamiennym dopiskiem w postaci litery K, która symbolizuje odblokowany mnożnik. Ponownie zaglądając do Chin możemy zobaczyć, że cena i7-3930K wynosi niemal 912 dolarów! Jednak w Europie jest lepiej i choć niektóre z ofert sięgają niewiarygodnego pułapu 900 euro, to w Wielkiej Brytanii opisywany model sprzedawany jest za 481 funtów. Polaków na wyspach nie brakuje, więc z szybkiego przeliczenia wynika, że zainteresowani krewnym musieliby wypłacić 2360 zł. Natomiast w Szwecji byłby to koszt od 784 do 940 USD. Intel zakładał cenę detaliczną dla i7-3930K na poziomie 583 dolarów, dlatego nawet po doliczeniu podatków marża z racji przedpremierowych zakupów musiałaby być bardzo wysoka. Ostatni znany nam model to ekstremalny i7-3960X, którego ceny wynoszą grubo ponad zakładany 1000 dolarów. W Chinach jest to 1226, w UK 1379, natomiast w Szwecji od 1380 do 1725 dolarów. Pogłoski mówią także o tym, że SB-E zadebiutuje z nie do końca udanym steppingiem C2, który ma problemy z wirtualizacją i poborem energii. Intel pracuje nad rewizją C3 choć jeszcze inne źródło donoszą, jakoby dopiero przyszłoroczny stepping D miał rozwiązać wszystkie bolączki SB-E.

Źródło: VR-Zone