W USA na rynek wchodzi pierwsza gra na... receptę. EndeavorRx ma pomagać dzieciom cierpiącym na ADHD
O grach komputerowych powiedziano i napisano już wystarczająco dużo złych rzeczy - że uzależniają, że powodują choroby oczu i kręgosłupa, że pobudzają do przemocy itd. itp. Gracze sami jednak najlepiej wiedzą, jak tego typu rozrywka (o ile korzysta się z niej z umiarem) potrafi zrelaksować czy też uczyć (wielu z nas dzięki grom nauczyło się angielskiego, czy strategicznego / logicznego myślenia). Tak się składa, że gry wchodzą właśnie w etap, w którym będą też leczyć.
Czasy się zmieniają, metody leczenia także. W USA dzieci zmagające się z ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi) mogą już łagodzić objawy schorzenia dzięki specjalnej grze komputerowej.
Jak donosi Polska Agencja Prasowa, EndeavorRx (strona projektu) to pierwsza dotąd gra komputerowa, zarejestrowana jako produkcja terapeutyczna. Już w 2020 roku została ona dopuszczona do użytku przez amerykański Urząd ds. Żywności i Leków, ale dopiero teraz wchodzi na rynek. Produkcja przeznaczona jest dla dzieci w wieku 8-12 lat ze zdiagnozowanym ADHD. Gra została przygotowana we współpracy z neurologami, zaś jej celem jest stymulowanie tych obszarów mózgu, które odgrywają kluczową rolę w koncentracji.
Na pierwszy rzut oka cała ta sprawa może wyglądać nieco komicznie i niejeden czytając ów news uniesie z politowania brwi, jednak trzeba podkreślić, że skuteczność gry została dokładnie potwierdzona klinicznie m.in. na uniwersytecie Kalifornii w San Francisco, zaś rodzice dzieci, które skorzystały już w tej formy terapii zauważyli sporą zmianę w zachowaniu swych pociech. Granie przez kilka tygodni w EndeavorRx po ok. 30 minut dziennie, czy to w ze wsparciem farmakoterapii czy bez, miało dzieci wyciszać i zwiększać poziom ich uwagi.