USB Killer 2.0 trafia do sprzedaży. Nie daj sobie włożyć, bo...
Pod koniec ubiegłego roku pisaliśmy o rosyjskim projekcie finansowanym przez społeczność internautów na platformie Indiegogo. Idea obecna na crowdfundingowym portalu była niecodzienna, z dwóch powodów. Przede wszystkim sam zamysł był czymś... uhm... "oryginalnym". Twórcy zakładali, że wiele z osób nie potrzebuje w swoich komputerach służbowych i prywatnych, laptopach lub tabletach złącza USB, gdyż niosą one za sobą poważne zagrożenia. Jak ten problem można rozwiązać? Smażąc, dosłownie, wskazane porty. Drugim powodem były oryginalne spoty reklamowe, które na długo pozostawały w pamięci. Zarówno pod względem wykonania jak i przesłania. Zamysł uległ jednak lekkiej zmianie. USB Killer w wersji 2.0 trafił właśnie do masowej sprzedaży.
USB Killer 2.0 kosztuje niespełna 50 euro (około 216 złotych). Zainteresowanie było tak ogromne, że obecnie wykupiono cały nakład.
Zacznijmy jednak od początku, jak to działa? W momencie podłączeniu morderczego pendrive do złącza USB urządzenie zaczyna ładować schowane w obudowie kondensatory z użyciem linii zasilania USB. Kiedy narzędzie jest już naładowane uwalniany jest ładunek o wysokim napięciu elektrycznym (200V) poprzez linie przesyłu danych USB. Operacja jest powtarzana wiele razy w ciągu sekundy, tak długo jak komputer lub laptop nie odmówi posłuszeństwa lub USB Killer 2.0 nie zostanie wyjęty. Zasada działania prosta, użycie jeszcze banalniejsze. Jednak zagrożenia jakie ze sobą niesie rosyjski wynalazek są poważne. Tutaj już nie ma mowy o samym uszkodzeniu portu - skutecznie uśmierca się całą jednostkę.
USB Killer - Urządzenie do niszczenia portów USB
Pojawia się pytanie po co? Twórcy argumentują to niską świadomością o zagrożeniu producentów konsumenckich rozwiązań komputerowych, tyczy to zarówno producentów płyt głównych jak i całych jednostek. Zgodnie z zapewnieniami ponad 95% przetestowanych urządzeń jest narażona na tego typu atak. Upublicznienie USB Killera ma przekonać duże firmy do większej dbałości przy tworzeniu swoich produktów. Dodatkowo, fałszywa pamięć przenośna ze względu na swoje niewielkie rozmiary ma być pomocna w pracy tak zwanych pen testerów. USB Killer 2.0 jest do kupienia na tej stronie, w cenie 49,95 euro (około 216 złotych). Aktualnie produkt został wyprzedany z powodu bardzo dużego zainteresowania kupujących. Czy jest to faktyczne zwrócenie uwagi na istniejący problem? Okaże się. Stwarza to jednak aktualnie poważne ryzyko dla nieświadomych użytkowników czy komputerów w miejscach publicznych. Co ciekawe - obudowa Zabójcy jest identyczna do pendrive Toshiby.
Test pendrive 32 GB USB 3.0 - Aktualizacja
Powiązane publikacje

Anbernic RG 557 - handheld do gier, który oferuje chip Dimensity 8300, system Android oraz ekran AMOLED
8
Czytniki e-booków z serii BOOX Go 7 mogą stać się także osobistymi notatnikami. Nowości oferują Androida i wsparcie dla rysika
2
Okulary Ray-Ban Meta z funkcjami AI. Tłumaczenia na żywo i integracja z Instagramem dostępne w kolejnych krajach
54
Genesis Nitro 800, Nitro 660 oraz Trit 660 RGB - nowe fotele dla graczy. Regulowane podłokietniki i poduszki Memory Foam
22