Smartfony Nokia 7 Plus i Nokia 1 na zdjęciach przed premierą

Okres przed targami od zawsze obfituje we w przecieki i doniesienia, dotyczące nadchodzących propozycji od największych producentów na świecie. Osoby odpowiedzialne za dostarczanie nam plotek, mają w tym czasie pełne ręce roboty. Jednym z najbardziej skutecznych z nich jest Evan Blass, dzięki któremu mogliśmy zobaczyć przedpremierowo niezliczoną ilość urządzeń mobilnych. Tym razem jego najnowszą zdobyczą są zdjęcia, przedstawiające dwa najnowsze smartfony od HMD Global, Nokia 7 Plus oraz Nokia 1. Dzięki nim możemy dokładnie zobaczyć, jak prezentować się będą nowości, które mają zostać pokazane szerszej publiczności na targach Mobile World Congress. Tym razem otrzymamy propozycje należące do średniej oraz niższej półki cenowej. Czym obydwa modele mają przekonać do siebie klientów?

Na nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem się targów MWC w Barcelonie, do sieci trafiły zdjęcia, które przedstawiają wygląd najnowszych propozycji od HMD Global - Nokia 7 Plus oraz Nokia 1.

Nokia 9 wyposażono w zaokrąglony ekran OLED i podwójny aparat

Zacznijmy od słabszej propozycji, którą jest Nokia 1. Ze zdjęcia wygląda na to, że inżynierowie odpowiedzialni za design postawili na wskrzeszenie kolejnego klasyka, czyli Lumii 710. Jednak czy taki powrót do nostalgii będzie szczególnie pożądany w 2018 roku, kiedy to producenci stawiają coraz bardziej na tworzenie smartfonów z cienkimi ramkami wokół wyświetlacza? Zamiast tego Nokia 1 swoim wyglądem przypomina bardziej telefon, który ze swoją premierą spóźnił się zdecydowanie o kilka lat. Ze zdjęcia, które wstawił Evan Blass na swojego Twittera wynika, że urządzenie to wyposażone zostanie w dość sporych rozmiarów ramki wokół ekranu, a także zabraknie w nim miejsca dla czytnika linii papilarnych. Mam nadzieję, że nie będzie to propozycja o wyświetlaczu 5-calowym lub też większym, ponieważ z tymi ramkami telefon byłby dość duży i mógłby odstraszyć potencjalnych klientów, nawet mimo niskiej ceny. Jeśli zaś chodzi o specyfikację Nokii 1, to według wcześniejszych przecieków będziemy mieli do czynienia ze smartfonem należącym do niskiej półki cenowej. Sercem urządzenia ma być procesor Snapdragon 210, wspierany przez 1 GB pamięci operacyjnej RAM. Sytuację ma ratować przynależność telefonu do programu Android Go. W jego ramach na jego pokładzie znajdzie się czysta wersja systemu operacyjnego Android, oczywiście w lżejszej wersji. Mam jednak wątpliwości, czy Nokia 1 poradzi sobie z jakimikolwiek innymi zadaniami, niż wykonywanie połączeń i wysyłanie wiadomości tekstowych. Niemniej jednak, jeśli smartfon zostanie odpowiednio wyceniony, to być może będzie on idealną opcją na zapasowy sprzęt lub też jako słuchawka dla emeryta.

Nokia 7 Plus - poznaliśmy specyfikację przed premierą na MWC

Drugą pokazaną przez Evana Blassa propozycją jest Nokia 7 Plus, która pojawia się od długiego czasu w przeciekach. Zdjęcia tego telefonu jasno pokazują, że telefon może pochwalić się obecnością wąskoramkowego wyświetlacza o proporcjach 18:9, rozdzielczości Full HD+ (2160 x 1080 pikseli). Obecność tego smartfona o takiej konfiguracji w ofercie fińskiego producenta była formalnością, bowiem pojawia się coraz więcej konkurencyjnych propozycji, które wpasowują się w obowiązujący obecnie trend. W wyniku zmniejszenia powierzchni użytkowej na przednim panelu, producent musiał przenieść czytnik linii papilarnych na tylną obudowę, gdzie znalazł się on bezpośrednio pod aparatem. Skoro już o nim mowa, to warto wspomnieć, że telefon wyposażony został w podwójny sensor, na którym widoczne jest logo ZEISS. Według wcześniejszych doniesień, mamy otrzymać sensory w konfiguracji 12 MP + 13 MP, gdzie jeden z nich będzie teleobiektywem. Nokia 7 Plus należeć ma do programu Android One, czyli zostanie wyposażona w czystą wersję oprogramowania od Google. Oznacza to, że w przypadku kupna tego smartfona, od razu po wyjęciu go z pudełka będziemy mogli cieszyć się obecnością systemu w wersji 8.0, a także przez minimum dwa lata otrzymywać jego aktualizacje do kolejnych. Jeśli zaś chodzi o specyfikację, to według różnych informacji, Nokia 7+ napędzana będzie przez układ Qualcomm Snapdragon 660, wspierany przez 4 lub 6 gigabajtów pamięci RAM. Nie zabraknie również 16 Mpix aparatu do selfie oraz szybkiego ładowania. Nowa propozycja od HMD Global zapowiada się naprawdę świetnie. Zastanawia jedynie kwestia ceny, jaką trzeba będzie przeznaczyć na jej kupno. Pozostaje mieć nadzieję, że Nokia 7 Plus znajdzie szerokie grono klientów i będzie to kolejny krok do powrotu fińskiego producenta na szczyt.