Samsung patentuje nowy rodzaj bezramkowego wyswietlacza
Czasem można odnieść wrażenie, że wszystkie zasoby przeznaczone na rozwój branży mobilnej skierowane są w to, żeby sprzedawać klientom telefony o coraz większych wyświetlaczach. Co prawda wydawało się, że wraz z ekranami o przekątnej 5,5" dobiliśmy do granicy, powyżej której takiego urządzenia już nie da się z pełną powagą nazwać smartfonem czy phabletem, ale producenci i na to znaleźli rozwiązanie, wprowadzając nową generację tzw. "bezramkowców". Niestety także tutaj pojawia się problem, bo żeby zmieścić ultraszeroki wyświetlacz na froncie obudowy mimo wszystko trzeba zostawić wąską ramkę z głośnikiem, aparatem i czujnikami albo umieścić te elementy na wcięciu niczym w iPhone X. Okazuje się jednak, że Samsung znalazł i opatentował zupełnie inne rozwiązanie tego problemu.
Co prawda nowy patent Samsunga nie wydaje się jeszcze gotowy do wdrożenia, jednak większość niezbędnej do tego technologii jest w zasięgu.
Samsung Galaxy S9 trafia do FCC i odkrywa kolejne karty
Na czym polega nowe, błyskotliwe rozwiązanie koreańskiego giganta? Na umieszczeniu wszystkich dodatkowych elementów - skanera linii papilarnych, głośnika do rozmów, aparatu do selfie itd. - pod wyświetlaczem, w związku z czym ten będzie mógł zasłaniać cały przedni panel. Brzmi to trochę jak science-fiction, ale w gruncie rzeczy większość technologii niezbędnej do wprowadzenia takiego rozwiązania jest jak najbardziej w zasięgu, a w wielu przypadkach ma już nawet na koncie debiut rynkowy. W końcu w Samsungu Galaxy S8 mamy już reagujący na siłę nacisku wyświetlacz, który działa jak fizyczny przycisk domowy, Xiaomi Mi MIX mógł się pochwalić głośnikiem schowanym za ekranem, natomiast pierwszy smartfon z wtopionym w ekran skanerem linii papilarnych, Vivo X20 Plus UD, również niedługo trafi do sprzedaży.
Samsung Galaxy S6 dostanie Androida Oreo? To bardzo możliwe
Jedynym problematycznym elementem układanki jest aparat, bowiem jak do tej pory żaden producent nie wyprodukował modułu, który można by w ten sposób wykorzystać. Jedyne co mamy to przywoływane kilkukrotnie przy różnych okazjach przez Samsunga, LG i Apple zgłoszenie patentowe, które przewiduje wykorzystanie przeźroczystego panelu OLED o wysokim odświeżaniu, za którym schowany byłby obiektyw. Działanie aparatu byłoby w takiej sytuacji możliwe dzięki szybkiemu wygaszaniu wyświetlacza i prowadzeniu naświetlania w momencie, kiedy nie byłby wyświetlany na nim obraz. Czy rozwiązanie to zostanie wykorzystane w celu wcielenia nowego patentu Samsunga w życie? Trudno powiedzieć, ale wydaje się to prawdopodobne.
Samsung opatentował akumulatory z kulkami grafenowymi
Bardziej istotne jest jednak pytanie o to, kiedy ten nowy rodzaj bezramkowego ekranu miałby być zastosowany w dostępnych na rynku smartfonach, a tutaj póki co poruszamy się w sferze spekulacji. Co prawda część źródeł zakłada optymistycznie, że miałby on zadebiutować już przy okazji premiery Samsunga Galaxy Note9, jednak osobiście byłbym tutaj bardzo ostrożny z prognozami. Jak do tej pory olbrzymim problemem dla producentów sprzętu okazało się schowanie pod wyświetlaczem samego skanera linii papilarnych, a zmieszczenie tam dodatkowo aparatu do selfie może okazać się zadaniem jeszcze bardziej problematycznym. Z drugiej strony trzeba przyznać, że jeśli się to Samsungowi uda, to w przyszłości mamy szansę zobaczyć naprawdę nieziemsko wyglądające smartfony.
Samsung patentuje urządzenia ze zwijanym ekranem OLED
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
28
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10