Nokia 150 - raczej nie na taki powrót Nokii liczyliśmy
Pomimo tego, że rynek urządzeń mobilnych dziś niemal w całości opiera się o smartfony i tablety, w sprzedaży nadal pozostają również klasyczne telefony komórkowe o niewielkich rozmiarach, wyposażone w fizyczną klawiaturę. Nie cieszą się one dużą popularnością, jednak dla wielu osób to nadal idealne urządzenia służące do komunikacji. Najwięcej znanych modeli ma swoim portfolio klasyczna Nokia, która właśnie wraca do gry po rozłące z Microsoftem, już pod szyldem nowego właściciela HMD Global. Choć wyczekujemy dobrze wycenionych i nieźle wykonanych urządzeń z dotykowymi ekranami, na pierwszy ogień otrzymujemy klasyczną komórkę oznaczoną cyferką 150. Rozczarowanie? Mimo wszystko tak, choć prawdę mówiąc mogliśmy się tego spodziewać - wskazywały na to poprzednie przecieki. Na tajemniczy model D1C jeszcze trochę poczekamy.
Nokia 150 to pierwsze urządzenie Nokii pod szyldem nowego właściciela. Na tajemniczego smartfona D1C jeszcze trochę poczekamy.
Nokia 150 pojawiła się w dwóch wariantach - zwykłym oraz Dual SIM. Co obie wersje mają nam do zaoferowania? Mamy tutaj ekran o przekątnej 2,4 cala o rozdzielczości 320 x 240, co daje zagęszczenie na poziomie 167 ppi. Nie wiemy nic na temat procesora, ale tak szczerze - czy ma to w tym przypadku jakieś wielkie znaczenie? System operacyjny to nie Android, lecz autorskie oprogramowanie Nokia Series 30+, znane z ostatnich komórek tego producenta. Urządzenie obsługuje karty microSD o pojemności do 32 GB i zostało wyposażone w aparat fotograficzny 0,3 Mpix wraz z diodą LED.
Nokia D1C - pierwsze wyniki wydajności smartfona z Androidem
W Nokii 150 zastosowano akumulator o pojemności 1020 mAh. Choć to wręcz śmieszna wartość w porównaniu do zwykłych smartfonów, to producent deklaruje, że bateria zagwarantuje do 22 godzin rozmów oraz nawet do 31 dni czuwania (do 25 w przypadku wersji Dual SIM). Telefon oferuje również łączność dual-band 2.5G (900/1800MHz), Bluetooth 3.0, radio FM, odtwarzacz MP3 oraz złącze microUSB. Preinstalowane są dwie gry: Snake Xenzia i wersja trial Nitro Racing. "Stopięćdziesiątka" ma kosztować ok. 26 dolarów (przed opodatkowaniem) i pojawi się w sprzedaży również w Europie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Czekacie?
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
32
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10