Układ Apple A8 otrzyma dwa rdzenie o taktowaniu powyżej 2 GHz

W przypadku urządzeń mobilnych jeszcze do niedawna mówiliśmy o jednordzeniowych procesorach o częstotliwości w okolicach 1 GHz i pamięci operacyjnej o pojemności co najwyżej 512 MB, a teraz takie wartości wydają się archaiczne i nie pozwalają na sprawną obsługę mobilnych systemów operacyjnych. Czy oby na pewno? Trend ciągłego ulepszania parametrów technicznych rozpoczęli producenci wykorzystujący w swoich urządzeniach system Android, który od zawsze wymagał całkiem sporej wydajności i jakże dużych pokładów pamięci - teraz smartfony i tablety posiadające mniej niż cztery rdzenie oraz 1 GB pamięci operacyjnej są uważane za przedstawicieli średniej lub nawet niskiej półki, co jeszcze jakiś czas temu było nie do pomyślenia.

Apple kontynuuje rozwój swojej serii procesorów A bez zwiększania ilości rdzeni.

Zupełnie inną strategię rozwoju swoich mobilnych platform przyjęło Apple, które postawiło nacisk na optymalizację i maksymalne wykorzystanie dostępnych zasobów sprzętowych - smartfony i tablety z logiem jabłka nie posiadają wielordzeniowych jednostek i pamięci operacyjnej o dużej pojemności, a i tak radzą sobie całkiem nieźle z obsługą aplikacji i samego systemu operacyjnego. Obecnie w najnowszym tablecie Apple iPad Air znajduje się 64-bitowy procesor Apple A7 oraz koprocesor ruchu M7 pozwalający na odciążenie CPU w obliczeniach danych z czujników i sensorów.

Nie jest tajemnicą, że firma z Cupertino już od jakiegoś czasu przygotowuje się do premiery nowego iPhone'a, który oprócz większego wyświetlacza ma również otrzymać nową jednostkę - w sieci pojawiły się właśnie dokładne informacje na jej temat, więc warto wiedzieć z czym będziemy mieli do czynienia... Procesor Apple A8 w porównaniu do konkurencyjnych jednostek dla smartfonów z Androidem nie zostanie wyposażony w cztery lub osiem rdzeni. Producent po raz kolejny postawił na konfigurację dwóch rdzeni, które będą jednak taktowane całkiem wysokim zegarem wynoszącym co najmniej 2 GHz.

Układ będzie produkowany w 20-nanometrowym procesie technologicznym głównie przez firmę Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC), więc koreański Samsung dostaje wyraźnego pstryczka w nos i może powoli liczyć straty związane z kolejnym zmniejszeniem zamówień ze strony Apple. Twórca iPhone'a od dłuższego czasu poszukuje alternatyw dla produktów Samsunga i jak widać idzie mu to całkiem sprawnie - zamówienia na procesory Apple A8 mają stanowić dziesiątą część całkowitej produkcji w zakładach TSMC, więc tajwański producent może być jak najbardziej zadowolony.

Źródło: VR-Zone