Test monitora ASUS VG278H 3D 120 Hz - Idealny dla graczy?
- SPIS TREŚCI -
ASUS VG278H - Testy
Pomiary zostały wykonane za pomocą kolorymetru X-Rite Color Munki Display. Oprogramowanie dołączone do kalibratora jest bardzo ubogie, dlatego wszystkie czynności były wykonywane na opensourcowym programie ArgyllCMS z nakładką graficzną DispcalGUI. Wszystkie pomiary są wykonywane z uwzględnieniem matryc korekcyjnych odpowiednich dla rodzaju podświetlenia badanego monitora. Wizualizacje gamutów barwnych zostały utworzone w aplikacji na stronie https://www.iccview.de lub w programach wchodzących w skład Argylla. Monitor przed rozpoczęciem pomiarów miał przynajmniej godzinę na rozgrzanie i stabilizację.
Kąty widzenia
Matryce TN zawsze słynęły z wąskich kątów widzenia, w teorii są dużo gorsze od matryc AMVA, ale w praktyce wyraźne różnice występują tylko patrząc na ekran pod nienaturalnie dużym kątem. Podobnie jak w matrycach AMVA, już niewielkie odchylenie głowy od idealnie prostego kąta względem ekranu powoduje zauważalne zmiany w kolorach. Swoje dokłada też powierzchnia ekranu, przy 27 calach lepiej nie siedzieć zbyt blisko, w przeciwnym wypadku przebarwienia i rozjaśnienie mogą być bardzo widoczne w rogach ekranu.
Z wszystkich trzech typów matryc, nie jest chyba rozczarowaniem, że najtańsza z nich zachowuje się najgorzej podczas wyświetlania bardzo ciemnych motywów. Patrząc od góry czerń jaśnieje, a patrząc od boku zaczyna srebrzyć. Nawet korzystając z monitora zgodnie z zasadami ergonomii na stanowisku komputerowym, podczas wyświetlania czarnego tła dół ekranu jest wyraźnie rozświetlony.
Równomierność podświetlenia
W grupie cenowej w której znajduje się recenzowany monitor, jednorodność podświetlenia jest bardzo zróżnicowana pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami. Niestety, normy dopuszczalnych odchyleń są mocno liberalne. Monitor z wyraźnie widocznymi obszarami o mniejszej jasności, cieplejszej lub zimniejszej barwie bieli w dalszym ciągu może je spełniać, więc takowe różnice nie podlegają wymianie gwarancyjnej. Problem nie jest dotkliwy, gdy odchylenia są delikatne, a przejścia pomiędzy obszarami o rożnym zabarwieniu łagodne. Przeciwdziałać temu można tylko zaawansowaną elektroniką, a w najdroższych modelach dodatkową selekcją paneli. DeltaC oznacza błąd barwy bez uwzględnienia różnicy jasności pomiędzy dwoma próbkami. Wartość na minusie oznacza zabarwienie w kierunku zieleni, natomiast na plusie w kierunku czerwieni. Testowanie równomierności podświetlenia na monitorze z tym typem matrycy przeprowadziliśmy tylko dla formalności, nawet na idealnie równomiernej matrycy będą widoczne przebarwienia z powodu wąskich katów widzenia.
Zdjęcie zupełnie czarnego ekranu pokazuje nierównomierność czerni, która od swojego wyglądu często jest nazywana chmurzeniem. Wspomniane wcześniej rozjaśnienia spowodowane wąskimi kątami widzenia skutecznie "ukrywają" większość niedoskonałości montażu matrycy.
Regulacja jasności
Kontrast jest stabilny w całym zakresie regulacji, niestety nawet na minimalnym ustawieniu poziom jasności jest zbyt wysoki do wieczornego buszowania po stronach internetowych. Co ciekawe, według danych technicznych maksymalna jasność to 300 cd/m2, ale pomiary pokazały wartość ponad 400 cd/m2. Różnica jest spora i skłanialibyśmy się do tego, że to nie rozrzut jakościowy, a błąd producenta w danych technicznych. Okulary migawkowe zabierają dosyć dużo światła i podświetlenie w monitorze musi to skutecznie kompensować.

Regulacja podświetlenia
Minimalna i maksymalna jasność w cd/m2
PWM
Pomiar częstotliwości migania podświetlenia pokazał pewną ciekawostkę - działanie przetwornicy jest zależne od aktualnie ustawionej częstotliwości odświeżania, a dokładniej, częstotliwość PWM jest równa trójkrotności częstotliwości odświeżania ekranu. Dla odświeżania ustawionego na 60 Hz, PWM działa z częstotliwością 180 Hz, natomiast dla odświeżania 120 Hz PWM ma już 360 Hz. Takie działanie sprawdza się z całym zakresem, nawet dla 24 Hz
Smużenie
Matryce TN zawsze słynęły z krótkich czasów przejść pomiędzy różnymi stanami piksela, w przypadku matrycy zastosowanej w ASUS VG278H nie jest inaczej. Przy odpowiednim ustawieniu funkcji overdrive dostrzeżenie smużenia wynikającego z bezwładności piksela nie jest możliwe, ale nie oznacza to,0 że obraz jest zupełnie pozbawiony smużenia. Widoczne rozmycie obrazu występuje nawet na matrycach OLED, które są o kilka rzędów wartości szybsze, a wynika ze sposobu wyświetlania każdej klatki obrazu. Nie jest ona jak w monitorach CRT wyświetlana tylko przez krótki moment przejścia wiązki z działa elektronowego, ale przez cały czas pomiędzy kolejnymi odświeżeniami ekranu. Jednak i na to znalazło się rozwiązanie. Wystarczyło wymusić działanie Lightboost w trybie 2D. Pierwotnie wspomniana funkcja była zaprojektowana m.in. w celu poprawienia separacji obrazów dla obydwu oczu w trybie 3D. Całym clou działania funkcji jest zsynchronizowanie migotania podświetlenia z odświeżaniem obrazu w taki sposób, aby diody podświetlające matrycę były włączone tylko na krótki okres wynoszący 2-3 ms. Dzięki temu można cieszyć się obrazem zupełnie pozbawionym smużenia, niezależnie jak dynamiczna jest nasza ulubiona gra. Poniższe zdjęcia przedstawiają smużenie z wyłączonym trybem Lightboost na poszczególnych poziomach działania funkcji overdrive. Pierwsze zdjęcie z góry jest na ustawieniu 0, kolejne od 20 do 100.
Wygaszanie nie zostało zaimplementowane po najmniejszej linii oporu, czyli włączanie podświetlenia 120 razy na sekundę niezależnie od innych parametrów. Dłuższa analiza zachowania monitora podczas naprzemiennego wyświetlania czarnej i białej planszy, przy wykorzystaniu synchronizacji pionowej, pokazała że podświetlanie było włączane zawsze dokładnie w tym samym momencie, niezależnie czy odświeżanie było ustawione na 120, 110 lub 100 Hz. Ma to znaczenie dlatego, że ustawienie odświeżania na np. 100 Hz nie oznacza, że będzie ono wynosiło dokładnie 100 Hz, a np. 100,01Hz lub 99,99Hz. Poniżej przedstawione są nałożone na siebie przebiegi zmian jasności przy wyświetlaniu naprzemiennie białej i czarnej planszy. Czerwony przebieg został zarejestrowany przy wyłączonej funkcji Lightboost, a niebieski przy włączonej.
Input Lag
ASUS VG278H nie jest monitorem dedykowanym graczom, ale ze względu na właściwości opisane akapit wyżej, może być dla nich świetnym wyborem pod warunkiem, że to, co zobaczą na ekranie nie będzie bardzo spóźnione. ASUS nie zawodzi i opóźnienie wynosi około jednej klatki przy odświeżaniu ustawionym na 120 Hz. Paradoksalnie wychodzi na to, że stosunkowo stary już monitor, który nie był projektowany z myślą o zawodowych graczach, będzie lepszym wyborem niż dedykowany do gier EIZO. Ze względu na występujące w praktycznie każdej karcie graficznej niewielkie różnice w częstotliwości odświeżania pomiędzy dwoma wyjściami obrazu, wyniki mają charakter uśredniony.
Pobór mocy
ASUS VG278H ma największą powierzchnię ekranu, a także bardzo mocne podświetlenie, nie trzeba się jednak z tego powodu obawiać o rachunki za prąd. Jego zużycie jest największe spośród monitorów LED, ale w dalszym ciągu znajduje się w rozsądnych granicach.

Pobór mocy
Dla 120 cdm2 i maksymalnej jasności Wat (mniej = lepiej)
Powiązane publikacje

Jaki monitor kupić? Polecane monitory do biura i grania na marzec 2025. Poradnik zakupowy w różnych przedziałach cenowych
72
Test ASUS ProArt OLED PA32UCDM - Monitor 4K OLED, który wygląda jak do biura, ale świetnie sprawdzi się także w grach
62
Test AOC Q27G3XMN/BK - Atrakcyjny cenowo monitor do gier z ekranem VA, podświetleniem Mini LED i VESA DisplayHDR 1000
50
Test MSI MAG 321UPX - Monitor QD-OLED dla graczy, będący tańszą alternatywą dla modelu MPG 321URX
106