Telewizory LG na 2020 rok z mniejszą przepustowością HDMI 2.1
W styczniu, podczas targów CES, firma LG oficjalnie zaprezentowała tegoroczny line-up telewizorów OLED, wśród których największą nowością jest bodaj 48-calowy model z linii CX. Telewizory pomału wchodzą do sprzedaży w Polsce, dzięki czemu możemy również poznać oficjalne, polskie ceny. Jednym z największych plusów ubiegłorocznych modeli LG było pełne wsparcie dla portu HDMI 2.1. Takie samo wsparcie zostało zapowiedziane podczas tegorocznych targów CES w Las Vegas. Nowe telewizory LG LCD oraz OLED miały cechować się pełną kompatybilnością z funkcjonalnościami HDMI 2.1. Tymczasem w sieci pojawiły się informacje sugerujące, że wszystkie tegoroczne modele TV mają niższą przepustowość na portach HDMI 2.1 w porównaniu do ubiegłorocznych telewizorów koreańskiego producenta.
Według oficjalnej specyfikacji HDMI 2.1, przepustowość portu wynosi 48 Gbps. W przypadku tegorocznych telewizorów LG LCD oraz OLED mamy jednak do czynienia z mniejszą przepustowością, wynoszącą 40 Gbps.
HDMI 2.1 to nowy standard, który w pierwszych telewizorach zaczął być wprowadzany w ubiegłym roku. Cechuje się zdecydowanie wyższą przepustowością wynoszącą 48 Gbps, co pozwala na uzyskanie maksymalnego odświeżania na poziomie 120 Hz w rozdzielczości 4K (lub 60 Hz przy 8K). Pełna przepustowość jest także wymagana do obsługi nieskompresowanego, 12-bitowego sygnału w rozdzielczości 4K przy 120 Hz z chrominancją RGB 4:4:4. Choć wprowadzanie nowego standardu idzie wyjątkowo powolnie, a producenci najwyraźniej robią wszystko, by opóźniać wprowadzanie HDMI 2.1, jedną z firm która od początku wspierała HDMI 2.1 było koreańskie LG. W ubiegłorocznych modelach OLED oraz niektórych LCD można było znaleźć komplet złączy HDMI z obsługą HDMI 2.1. Tak samo były początkowo reklamowane tegoroczne modele telewizorów, ale dopiero teraz wyszło na jaw, że urządzenia nie wspierają pełnej przepustowości portu HDMI 2.1.
Wszystkie tegoroczne telewizory LG zamiast pełnej przepustowości 48 Gbps używają nieco skompresowanej wersji HDMI 2.1 z przepustowością sięgającą maksymalnie 40 Gbps. Oznacza to, że telewizory oferują obsługę 10-bitowego (zamiast 12-bitowego) sygnału 4K 120 Hz, jednak w dalszym ciągu obsługując chrominancję RGB 4:4:4. Niewykorzystana moc ma zostać z kolei przekierowana do obsługi technik związanych z algorytmami sztucznej inteligencji (AI ThinQ). Obecnie takie działanie nie powinno jakoś specjalnie wpłynąć na jakość wyświetlanych treści, jednak w przyszłości braki mogą się bardziej uwypuklić, gdy pojawią się materiały obsługujące 12-bitowy sygnał z pełną chrominancją RGB 4:4:4. Nawet jeśli użytkownicy nie będą taką informacją specjalnie zainteresowani, warto wiedzieć, że pod pewnym względem tegoroczne telewizory LG wypadają w kontekście oficjalnej specyfikacji gorzej niż ubiegłoroczne modele.
Powiązane publikacje

70mai 4K Omni - premiera wideorejestratora zapewniającego nagrania w jakości 4K z widokiem 360°
24
LG OLED M5, OLED G5, OLED C5 oraz OLED B5 - Prezentacja telewizorów 4K dla graczy i kinomaniaków
61
Apple AirPods - firma złożyła patent opisujący dodanie modułu optycznego do popularnych słuchawek TWS
10
Spotify wkrótce zaoferuje nie tylko lepszą jakość muzyki. Twórcy chcą też dodać funkcje AI i opcje... kupna biletów na koncerty
39