Intel pozostanie z 14 nm litografią w desktopach aż do 2022 roku
Intel już od przynajmniej kilku lat w segmencie desktopów oferuje procesory bazujące na mikroarchitekturze Skylake, które wytwarzane są wciąż w ulepszanym 14 nm procesie technologicznym. Od dawna wiemy, że z 10 nm procesem jest problem w postaci niskiego uzysku, co wymusiło wręcz na producencie przygotowywanie kolejnych kotletów w postaci Skylake'a pod innymi nazwami, ale z dodawanymi kolejnymi rdzeniami oraz wątkami. Dopiero w tym kwartale, na rynku mobilnym pojawiają się pierwsze laptopy, które wykorzystują mikroarchitekturę Sunny Cove wraz z 10 nm litografią. Dotychczas sądziliśmy, że 10 nm proces zostanie wdrożony w desktopach mniej więcej za dwa lata, ale według najnowszych doniesień tak się nie stanie. Intel zamierza przejść bowiem na 7 nm, ale kosztem jeszcze dłuższego przygotowywania kolejnych inkarnacji 14 nm Skylake'a.
Według najnowszych doniesień, Intel całkowicie porzucił plany dotyczące wprowadzenia 10 nm litografii do desktopów. W związku z tym aż do 2022 roku mamy otrzymywać kolejne wcielenia Skylake'a w 14 nm procesie.
Obecnie 10 nm proces został wdrożony w postaci 10 generacji układów Ice Lake dla ultrabooków oraz urządzeń konwertowalnych, a następnym przystankiem dla wprowadzenia nowej litografii oraz mikroarchitektury Sunny Cove będą serwery. W przyszłym roku z kolei laptopy doczekają się udoskonalonej wersji tych procesorów w postaci rodziny Tiger Lake (mikroarchitektura Willow Cove) wraz z nową generacją zintegrowanych układów graficznych Intel iGPU 12 gen. Seria Tiger Lake-S miała także trafić początkowo do desktopów, tym samym wprowadzając do komputerów stacjonarnych 10 nm proces technologiczny. Jednak według doniesień portalu Hardwareluxx nie dojdzie do tego scenariusza, a Intel przez 3 kolejne lata będzie w dalszym ciągu raczył użytkowników 14 nm procesem i kolejnymi inkarnacjami Skylake.
Główną przyczyną ma być fakt, że Intel od razu z 14 nm będzie chciał przejść na 7 nm, pomijając całkowicie w desktopach 10 nm. Z kolei pozostawienie nowej litografii w laptopach oraz serwerach ma być podyktowane faktem, że oba rynki są dla giganta zdecydowanie bardziej dochodowe (a co za tym idzie bardziej kluczowe) niż desktopy. Tym samym Intel ma zrezygnować nie tylko z układów Tiger Lake-S, ale również Alder Lake, które także miały bazować na 10 nm litografii. Tym samym w kolejnych latach otrzymamy w dalszym ciągu rodziny Comet Lake-S oraz Rocket Lake-S, wykorzystujące mikroarchitekturę Skylake. Różnica będzie polegała na tym, że układy Rocket Lake dostaną zintegrowany układ graficzny 12 generacji. W 2022 roku dopiero mamy otrzymać serię Meteor Lake, która będzie wykorzystywać 7 nm proces technologiczny. W tej sytuacji AMD ma jeszcze większe szanse, by wykorzystać problemy Intela i zyskać kolejne udziały na rynku desktopów.
Powiązane publikacje

AMD Ryzen Threadripper (PRO) 9000WX - Kolejne poszlaki wskazują na zbliżającą się premierę procesorów HEDT Zen 5
13
Procesor AMD Ryzen 7 9800X3D do kupienia w najniższej cenie od premiery. Świetna jednostka do gier dostępna poniżej MSRP
91
Intel 18A przyciąga uwagę. NVIDIA i Broadcom testują nowy proces, otwierając drogę do potencjalnej współpracy
23
TSMC zapowiada SoW-X, czyli nową erę pakowania chipów dla AI i HPC. Masowa produkcja ruszy już w 2027 roku
7