Sharkoon QB One. Obudowa Mini-ITX ze sporymi możliwościami

Sharkoon QB One - Wygląd zewnętrzny #2

Panel frontowy Sharkoona QB One składa się głównie ze stalowej siatki stanowiącej wlot powietrza zabezpieczony przez filtr przeciwkurzowy. Siatka została odpowiednio zagięta, co nadaje frontowi charakterystycznego „kanciastego” wyglądu, natomiast odpowiednio zaokrąglone rogi wpływają pozytywnie na prezencję produktu i wysmuklają go optycznie. Na około metalowej siatki znajdziemy ramkę wykonaną z matowego plastiku o wysokiej jakości, a połączenie to wygląda naprawdę dobrze. Srebrny znaczek producenta jest przyklejony do metalowej siatki, a więc jeżeli chcemy zachować odpowiednie ułożenie logotypu po postawieniu komputera w pionie, będziemy musieli go przykleić na nowo. W zestawie nie znaleźliśmy dodatkowego znaczka.

W górnej części korpusu znajduje się panel I/O, który został umieszczony na jednej z krawędzi maskownicy. Otrzymujemy dostęp do dwóch portów USB 3.1 Gen1 (USB 3.0), dwóch USB 2.0 oraz złącz audio. Nie zabrakło też przycisku zasilania, zaś w pobliżu niego znalazły się diody LED sygnalizujące pracę komputera oraz dysku twardego. Odległości pomiędzy portami są dosyć spore, więc nie powinno być problemu z włożeniem większych wtyczek lub pendrive. Jeżeli decydujemy się na poziome ustawienie komputera (standardowe), to na górze znajdzie się fabryczny 120-milimetrowy wentylator wyciągający powietrze z wnętrza obudowy. W przypadku ułożenia pionowego wspomniany wentylator lub chłodnica LC znajdzie się z boku peceta.

Warto wspomnieć, że wszystkie panele boczne w obudowie Sharkoon QB One można zdemontować. Dzięki temu uzyskujemy łatwiejszy dostęp do wnętrza, a co za tym idzie możemy sprawniej instalować podzespoły komputerowe. Grubość stalowej blachy wykorzystywanej do produkcji ścian bocznych to około 0,65 milimetra, a przy tak małych powierzchniach panele zachowują wysoką sztywność. Front również można zdemontować po zwolnieniu kilku wewnętrznych zaczepów. Otrzymujemy wtedy dostęp do wewnętrznego filtra przeciwkurzowego. Brak fabrycznego wentylatora wpychającego powietrze powoduje powstanie zjawiska negative air pressure - w tym przypadku kluczowe są filtry na wszystkich bocznych otworach wentylacyjnych, ponieważ tamtędy do wnętrza skrzynki dostawałoby się najwięcej kurzu. Sharkoon QB One wydaje się odpowiednio zabezpieczony przed drobinkami.

W tylnej części nie znajdziemy typowego wycięcia na zasilacz ATX, bo producent zdecydował się przesunąć PSU w głąb skrzynki. Nie brakuje natomiast standardowego otworu dla panelu I/O płyty głównej, jak również miejsca montażowego dla 80-milimetrowego wentylatora. W okolicy znajduje się także złącze zasilające, które po wewnętrznej stronie jest tak naprawdę przedłużaczem. Sharkoon QB One posiada dwa sloty na karty rozszerzeń - jest to bardzo ważna informacja dla osób decydujących się na zakup karty graficznej do tego modelu.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »