Film prezentujący rozgrywkę wieloosobową w Watch Dogs
Do studia Ubisoft można mieć wiele zastrzeżeń i zarzutów, jednak nie można im odmówić jednego - potrafią oni stworzyć tytuł rozpalający serca graczy jeszcze przed oficjalną premierą. O czym mowa? Nie musimy już chyba przypominać na jaką grę czekamy od kilku miesięcy, bowiem niektórzy zdążyli już zmodernizować swoje komputery właśnie pod Watch Dogs. Pierwsze trailery pokazywały naprawdę świetną grafikę odbiegającą od ówczesnych standardów oferowanych przez konkurencję, jednak z biegiem czasu deweloperzy zaczęli powoli schodzić na ziemię i pokazywać nam bardziej realne filmy z rozgrywki, tudzież kolejne pokazy grafiki z tą różnicą, że wszystko wyglądało nieco gorzej niż wcześniej. Kampania reklamowa Watch Dogs wkracza w decydującą fazę, gdyż gra pojawi się w sprzedaży już 27 maja - Ubisoft coraz bardziej angażuje się w promocję swojej produkcji, a tym razem zdecydowano się na pokazanie trybu wieloosobowego.
Jak się okazuje, tryb multiplayer zostanie w pewien sposób połączony z kampanią dla jednego gracza. Razem ze znajomymi lub losowymi osobami będziemy mogli kraść pliki z różnych lokalizacji, walczyć z innymi grupami oraz hakować przeciwników. Każdy tryb ma inną charakterystykę, a gracz ma do wykonania różne zadania - do tego wszystkiego dochodzą technologie mobilne (aplikacja na smartfony i tablety), które pozwalają nam na wkurzanie przeciwników przy pomocy naszego palca.
Tryb wieloosobowy będzie ważnym elementem Watch Dogs.
Jak to mówią sami twórcy, wszystko w Watch Dogs jest powiązane i nigdy nie możemy być pewni, że nikt nas nie obserwuje lub czyha na nasze informacje. Gra pod względem możliwości dla użytkownika prezentuje się całkiem nieźle, jednak prawdziwą wartość opóźnionej produkcji poznamy dopiero pod koniec maja. Watch Dogs wywołuje spore emocje szczególnie gdy spojrzymy na wymagania techniczne:
Jaki sprzęt do Watch Dogs? Wystarczy Core i7-4770K i GTX 780
Pomimo tego, najnowsza gra od Ubisoftu powinna sprzedać się w całkiem niezłej ilości, nawet gdy wielu graczy przestało interesować się rozwojem tytułu po zeszłorocznej obsuwie. Jedno jest pewne - jeśli wspomniane studio spartoliło długo wyczekiwana grę, a słowa o chęci dopracowania nie miały żadnego znaczenia to gracze mogą przypiąć Ubisoftowi niezbyt miłą łatę. Mamy jednak nadzieję, że deweloperzy wykonali swoją pracę najlepiej jak potrafili i stworzyli produkcję godną miana najlepszej gry pierwszej połowy 2014 roku... a może i całego?
Źródło: Ubisoft
Powiązane publikacje

Ubisoft rozpoczął legendarną wyprzedaż. Dużo głośnych gier przecenionych nawet o 85%, w tym Star Wars Outlaws
53
Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
8
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
21
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
8