Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Były pracownik Mety zdradził, że aplikacja Facebook celowo zużywa baterie w smartfonach

Były pracownik Mety zdradził, że aplikacja Facebook celowo zużywa baterie w smartfonachJuż od dawna mogliśmy słyszeć pogłoski, że aplikacje Mety takie jak Facebook czy Messenger, ukradkiem zabierają nam procenty z naszej baterii. Te plotki potwierdził właśnie były pracownik firmy - George Hayward. Twierdzi on, że Meta przeprowadza potajemnie negatywne testowanie na urządzeniach, na których zainstalowana jest jedna z ich aplikacji. Czy ta informacja powinna nas zaskoczyć? W żadnym razie.

Meta ma sporo za uszami, jednak światło dzienne właśnie ujrzały nowe informacje. Facebook i Messenger ukradkiem, a jednocześnie celowo, rozładowują baterię w smartfonach.

Był pracownik Mety zdradził, że aplikacja Facebook celowo zużywa baterie w smartfonach [1]

Meta uruchamia sklep z płatnymi ubraniami dla awatarów. Póki co dla Facebooka, Messegnera i Instagrama

Według The New York Post, firmy używają negatywnego testowania w celu sprawdzenia funkcjonalności aplikacji. W ten sposób jednak obniżają poziom baterii - bez wiedzy i zgody użytkownika. Cała praktyka jest dość dobrze znana w obrębie pracowników firmy, jednak rzadko kiedy informacja o tym wychodzi na światło dzienne. Wcześniej wspomniany George zajmował w firmie stanowisko "mistrza danych". Został zwolniony właśnie z powodu odmowy brania udziału w takich działaniach. "Powiedziałem do menedżera: 'To może komuś zaszkodzić'. W odpowiedzi usłyszałem tylko: 'Zaszkodzenie kilku osobom, może pomóc większej liczbie ludzi'" - powiedział Hayward w wywiadzie dla NYP.

Był pracownik Mety zdradził, że aplikacja Facebook celowo zużywa baterie w smartfonach [2]

Facebook ma planować wejście w usługi finansowe. Na start cyfrowa waluta – Zuck Buck

Po zwolnieniu George'a, złożył on pozew w sądzie przeciwko firmie i jej praktykom. Niestety, warunki jego zatrudnienia oddaliły sprawę do sądu arbitrażowego i musiał się z niej wycofać. Komentując całą sytuację, jego adwokat powiedział: "Bez cienia wątpliwości, to nielegalne. Irytujące jest to, że mój telefon i bateria mogą być kontrolowane przez kogokolwiek". Wiadomo, że pracownicy w którymś momencie swojego zatrudnienia otrzymują dokument szkoleniowy pod tytułem "Jak przeprowadzać przemyślane testy negatywne". Zawiera on przykłady takich pomiarów. Z pewnością firma nie od dziś praktykuje takie postępowanie. Jednak nie powinniśmy myśleć, że po oficjalnym wyjściu na jaw takich informacji cokolwiek ulegnie zmianie.

Źródło: The New York Post, PhoneArena
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 86

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.