Test ASUS Vivobook S 14 z Intel Core Ultra 7 258V - Tańsza alternatywa dla ultrabooka ASUS Zenbook S 14

Test ASUS Vivobook S 14 - Jakość wykonania

ASUS Vivobook S 14 przyjeżdża w kartonowym opakowaniu, na którym umieszczono m.in. informacje o specyfikacji urządzenia. Wnętrze opakowania skrywa laptopa, zasilacz o mocy 65 W wraz z kablem zasilającym, zakończonym wtyczką USB-C. Dodatkowo w pudełku znajdziemy komplet podstawowej dokumentacji. Zestaw jest zatem bardzo podstawowy.

ASUS Vivobook S 14 charakteryzuje się prostym, minimalistycznym wyglądem. Ultrabook oferowany jest w czarnej oraz ciemno-niebieskiej wersji kolorystycznej. Zewnętrzna pokrywa jest niemal całkowicie jednolita, prócz jednego elementu jakim jest emblemat z nadrukowaną nazwą ASUS Vivobook. Podobny napis (ASUS Vivobook S) znajdziemy także nadrukowany na dolnej ramce pod ekranem. Palmrest również nie posiada żadnych nadruków, znajdą się natomiast naklejki informujące o wykorzystanych podzespołach czy dostępnych funkcjonalnościach sprzętu. Spód zachowuje podobny wygląd. Ogólnie laptop wygląda schludnie.

ASUS Vivobook S 14 praktycznie w całości wykonany został z aluminium. Tylko ramka wokół ekranu wytworzona została z matowego, czarnego tworzywa sztucznego. Jakość wykonania stoi ogólnie na dobrym poziomie - spasowanie poszczególnych elementów konstrukcyjnych jest bardzo dobre, a sama obudowa nie trzeszczy przy próbach wyginania. Sztywność również stoi na niezłym poziomie, a na pewno lepszym niż w biznesowym modelu Expertbook P5. Dopiero mocniejszy nacisk na klawiaturę powoduje, że widoczne staje się lekkie uginanie się obudowy. Laptop oferuje również dwa zawiasy, umożliwiające odchylenie ekranu o blisko 180 stopni.

ASUS Vivobook S 14 posiada stosunkowo niewielką klawiaturę, pozbawioną oczywiście części numerycznej. Na szczęście spacja, Enter czy oba Shifty charakteryzują się odpowiednio dużą szerokością, tak aby nie można było ich pomylić z innymi klawiszami. Bardzo małe są z kolei klawisze kierunkowe, na dodatek połączone z klawiszami funkcyjnymi PgUp, PgDown, Home oraz End (dwa ostatnie przyporządkowano dla klawiszy kierunkowych lewo i prawo). Co ciekawe, pomimo podobnych rozmiarów sprzętów, laptop ASUS Expertbook P5 posiadał większe klawisze kierunkowe lewo i prawo, z kolei Vivobook S 14 te same klawisze ma mocno zmniejszone. Skok klawiszy jest stosunkowo duży i dobrze wyczuwalny. Nie do końca za to odpowiada mi podświetlenie. Wynika to przede wszystkim ze słabej widoczności konturów na klawiszach. Podświetlenie jest w kolorze przechodzącym w niebieskie odcienie, co prawdopodobnie ma komponować się z kolorem obudowy. Finalnie jednak część konturów (dotyczy to zwłaszcza trzech górnych rzędów klawiszy) jest kiepsko widoczna w takiej sytuacji, co utrudnia płynne pisanie po klawiaturze przy gorszym świetle (no chyba, że mamy zapamiętany idealnie układ wszystkich klawiszy).

Pod klawiaturą umieszczono touchpad o rozmiarach 13 x 8,5 cm, a więc całkiem solidny pod względem wymiarów. Jest to jednolita płytka, bez osobnych przycisków w dolnej części, które by odpowiadały LPM oraz PPM. Płyta jest przyjemnie śliska w dotyku, a palce przesuwają się po powierzchni bez żadnego problemu. Touchpad oferuje również tą samą funkcjonalność co pozostałe modele Zenbooków i Expertbooków z 2024 roku, a więc przesuwanie palcem z dołu w górę (i na odwrót) z lewej oraz prawej strony płytki spowoduje automatyczną regulację głośności oraz jasności ekranu. Choć precyzja i komfort działania jest dobry, płytka ma tendencje do mocnego uginania się w dolnej części. Klik jest natomiast mocno wyczuwalny.

ASUS Vivobook S 14 posiada dwa głośniki stereo, umieszczone w przedniej części laptopa, po jednym z lewej oraz prawej strony akumulatora. Ich maksymalna głośność jest odpowiednio wysoka, by móc bez problemu zagłuszyć działanie systemu chłodzenia. Grają dość czysto i z mocnym brzmieniem wysokich tonów, jednocześnie będąc jednak niemal kompletnie pozbawionymi niskich tonów. To co najwyżej nieźle grające głośniki, jakich wiele w laptopach. Ich jakość z całą pewnością odbiega od modeli Zenbook 14 czy Zenbook S 14.

Lista dostępnych portów w ASUS Vivobook S 14 jest bardzo podobna jak w Expertbooku P5, z tą różnicą, że w tym pierwszym dodatkowo mamy także czytnik kart pamięci microSD. Lewa strona ultrabooka została wyposażona w pełnowymiarowy HDMI 2.1 TMDS (4K 60 Hz), dwa porty Thunderbolt 4 o pełnej funkcjonalności (40 Gb/s, DisplayPort, Power Delivery), wspomniany czytnik kart microSD oraz gniazdo Audio-jack 3.5 mm. Prawy bok posiada dodatkowo dwa pełnowymiarowe złącza USB 3.2 typu A Gen.1 oraz diodę informującą o włączonym laptopie. Pod względem liczby dostępnych portów, nowy Vivobook S 14 wypada akurat lepiej od Zenbooka czy Expertbooka.

Aby dostać się do wnętrza laptopa ASUS Vivobook S 14, konieczne jest usunięcie łącznie 11 śrubek, a następnie podważenie spodniej części obudowy. Środkowa śrubka jest dodatkowo zabezpieczona zaślepką, jednak w testowanym modelu nie byłem w stanie jej usunąć, z tego też względu nie mogłem dostać się do wnętrza laptopa. Posiłkuję się tutaj zatem materiałami, dostępnymi w sieci. Omawiany ultrabook posiada dość solidnie prezentujący się system chłodzenia, bazujący na dwóch wentylatorach, dwóch radiatorach oraz dwóch ciepłowodach. Pamięć RAM jest w tym wypadku częścią procesora, dostępne jest natomiast jedno złącze M.2 dla SSD PCIe 4.0, na wypadek gdyby użytkownik chciał wymienić fabryczny model na coś innego. Sporo miejsca zajmuje natomiast akumulator o pojemności 75 Wh.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »