Apple iPhone 13 Pro – nadchodzące smartfony giganta będą korzystać z wyświetlaczy LTPO OLED 120 Hz marki Samsung

To już trzeci raport sugerujący, iż Apple zamierza wykorzystać w smartfonach iPhone 13 Pro wyświetlacze LTPO OLED od Samsunga. To oznaczałoby wymierne korzyści dla użytkowników wspomnianego sprzętu, przy czym mam na myśli zarówno fizyczne zalety, jak i te programowe. O możliwości zastosowania LTPO i odświeżania na poziomie 120 Hz mówiło się już w kontekście iPhone'ów 12, jednakże Apple nie zdecydowało się na rzeczony krok. Firma tłumaczy to skupieniem się na wdrożeniu perfekcyjnie działającego modułu 5G. Zostawmy na boku standardy łączności i skupmy się na rzeczywistych możliwościach wspomnianych ekranów LTPO od Samsunga. Te nie są bowiem błahostką.

W tegorocznych modelach iPhone 13 Pro Apple użyje najpewniej ekranów LTPO OLED od Samsunga z odświeżaniem obrazu na poziomie 120 Hz. Tym samym ProMotion zawita do smartfonów producenta.

Apple iPhone 12 oraz iPad Pro wyświetlają reklamy w ustawieniach

Jako że mamy do czynienia z kolejnym już doniesieniem z łańcucha dostaw Apple, możemy z całkiem dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, iż dwa przyszłoroczne smartfony serii iPhone 13 Pro będą wykorzystywać ekrany LTPO od Samsunga. Co ciekawe, według raportu TheElec, południowokoreański producent może okazać się jedynym dostawcą wspomnianych wyświetlaczy. Co z LG? Firma również będzie dostarczać Apple ekrany LTPO, ale stanie się to dopiero w 2022 roku, czyli przy okazji premiery smartfonów iPhone 14. Jak przedstawiają się wymierne korzyści ze stosowania rzeczonej technologii?

Test Apple iPad 8 2020: Przystępny cenowo tablet z systemem iOS

Przede wszystkim wystąpi oszczędność energii na poziomie 5-15%. To istotne, gdyż drugą zaletą jest odświeżanie obrazu częstotliwością 120 Hz, które będzie miało zwiększony apetyt na zawartość akumulatora. Obydwie cechy są ze sobą ściśle powiązane, ale firma może wdrożyć przy okazji funkcję zbliżoną do Always-on-display (AOD). Rozwiazanie to pozwala na dodatkową oszczędność, gdyż użytkownik, otrzymując dostęp do powiadomień na wycinku ekranu OLED, nie będzie odblokowywał smartfona celem zapoznania się z notyfikacją, a przynajmniej nie będzie czynił tego często.