AMD Threadripper po zdjęciu IHS okazuje się procesorem EPYC?

W ostatnich dniach trudno o moment, w którym nie mówiłoby się o AMD. O ile czasami chodzi o karty graficzne oparte na układach Vega, tak przeważnie jednak spogląda się w kierunku procesorów. Jest to całkiem naturalne, biorąc pod uwagę, że wczoraj premierę miały modele AMD Ryzen 3, a zaraz dodatkowo powinniśmy zobaczyć również AMD Threadripper. Drugie trafiły już do gotowych zestawów takich producentów jak Dell czy Ibuypower. Znany w komputerowym świecie oveclocker "der8auer" otworzył jeden z Threadripper i zaprezentował jego wnętrze w materiale wideo. Konstrukcja procesora zaskoczyła wszystkich, bowiem w środku mamy do czynienia nie z dwoma, a czterema rdzeniami krzemowymi.

Czy AMD planuje w przyszłości zaprezentowanie 32-rdzeniowych Threadripperów? To prawdopodobne patrząc na budowę procesora.

Oficjalne zdjęcia opakowań procesorów AMD Ryzen Threadripper

Wczoraj na internetowej platformie YouTube znany wszystkim Roman “der8auer” Hartung, jeden z najlepszych oveclockerów na świecie, wrzucił nowy materiał. W filmie, który znajdziecie na samym dole strony, Niemiec zdecydował się na tak zwany delid (zdjęcie IHS) procesora AMD Threadripper 1950X. Była to standardowa procedura, którą wykonywał również przy konkurencyjnych produktach Intela. A biorąc pod uwagę, że Czerwoni zdecydowali się na lutowanie, a nie wykorzystanie zwykłej pasty termoprzewodzącej wymagało to odpowiedniego rozgrzania samej jednostki. Cała operacja była dość problematyczna, a największą przeszkodę stanowiła dodatkowa linia kleju silikonowego umieszczona na samym środku procesora. To co jednak zaskoczyło wszystkich najbardziej to fakt, że w środku skrywają się nie dwa "Ryzeny" jak do tej pory podejrzewano, a aż cztery. Innymi słowy w środku AMD Threadripper odnaleziono procesor... AMD EPYC. Mowa więc o 32 rdzeniach!

AMD Ryzen 3 i Ryzen Threadripper - Premiera i ceny procesorów

Fakt ten był na tyle niespodziewany, że der8auer uderzył do źródła. AMD potwierdziło Romanowi, że faktycznie procesory AMD Threadripper 1950X składają się z czterech rdzeni krzemowych - każdy z nich wyposażony w osiem standardowych, z czego połowa jest niekatywna. Z oczywistych względów Czerwoni nie zdradzili, czy mowa tutaj o jednostkach uszkodzonych, czy specjalnie odciętych. Biorąc jednak pod uwagę przeszłość firmy, gdzie były okresy umożliwiające szczęśliwym użytkownikom odblokowanie rdzeni w tańszych procesorach, magicznie zmieniając je na "droższy" model rozbudza to wyobraźnie. Tutaj niestety wszystko studzi magazyn PCWorld, który powołując się na źródło wolące pozostać anonimowym, wyjaśnia, że taka budowa podyktowana jest... rozmiarem samego odpromiennika ciepła. W końcu procesory AMD Threadripper to "kawał byka". Mimo wszystko nadal pozostaje pytanie - czy AMD planuje w przyszłości zaprezentowanie 32-rdzeniowych Threadripperów?