YouTube Go znika z Google Play. Decyzja twórców pokazuje, jak wygląda dziś segment budżetowych smartfonów
Choć portfolio usług Google prezentuje się okazale, firma z Mountain View co pewien czas wycofuje się ze wsparcia kolejnego autorskiego rozwiązania. Tak było z Czytnikiem Google, Muzyką Google Play oraz innowacyjnym na swój czas Google Inbox. Za pierwszą z usług tęskniłem wyjątkowo mocno, ale szybko zastąpiłem ją Feedly, serwis z muzyką przerodził się w YouTube Music, natomiast Inbox... cóż, jego najważniejsze cechy przejął częściowo Gmail. Teraz Google poinformowało, że zamierza wycofać ze sklepu z aplikacjami YouTube Go. Ten lekki, choć oficjalny klient serwisu YT, jeszcze kilka lat temu był wręcz koniecznością. Dziś jego znaczenie jest marginalne, co tłumaczy sam producent. To dobry moment na to, aby dostrzec, jak zmieniły się budżetowe smartfony na przestrzeni ostatnich lat.
Google uważa, że nawet najtańsze smartfony są wystarczająco wydajne do korzystania ze wszystkich możliwości aplikacji YT. Z Google Play zniknie wkrótce YouTube Go przeznaczony dla budżetowców.
Test Xiaomi 12: jak podstawowy wariant tegorocznego flagowca wypada na tle wersji Pro? Sprawdziliśmy to
YouTube Go zadebiutował w 2016 roku. Odchudzony z większości możliwości klient serwisu streamingowego YT, przeznaczony był do pracy z najtańszymi smartfonami. Sześć lat temu budżetowe modele z Androidem miewały problemy nawet z prostymi zadaniami. Odtwarzanie materiałów wideo bywało więc wyzwaniem. Jeśli dodamy do tego potencjalnie mizerną jakość połączenia internetowego oraz jego ceny, YouTube Go wydawał się rozwiązaniem idealnym. W efekcie, użytkownicy telefonów za 300 zł, 400 zł czy nawet 500 zł mogli cieszyć się treściami oferowanymi w ramach rzeczonej platformy. Ostatnie lata na rynku urządzeń mobilnych okazały się jednak wyjątkowo łaskawe dla osób poszukujących niedrogich smartfonów.
Test Redmi Note 11 Pro. Sprawdzamy czy najnowszy smartfon z popularnej serii Note zasłużył na dopisek Pro?
Dziś, za raptem kilkaset złotych możemy nabyć modele, które są w stanie zapewnić względnie akceptowalny poziom wydajności. Aktualnie sprzedawane „średniaki” często cechuje zaś płynność charakterystyczna dla flagowców. Biorąc pod uwagę wspomniane zmiany, nie sposób nie zgodzić się z Google, które twierdzi, że istnienie lekkiej aplikacji YouTube Go straciło sens. Program zostanie usunięty z repozytorium Google Play jeszcze w sierpniu tego roku. Użytkownicy będą mieli więc wybór – albo zainstalują pełną wersję aplikacji YT, albo wybiorą konsumpcję multimediów przy użyciu przeglądarki internetowej.
Powiązane publikacje

Windows 11 - MSI rozwiązało problemy z płytami głównymi z chipsetami Intel Z690 i Z790
8
MSI wprowadza do płyt głównych AM5 nową funkcję mającą poprawić wydajność RAM. Wystarczy zaktualizować BIOS
33
DALL-E 3 - nadchodzi nowa odsłona generatora obrazów od OpenAI. Zmiany mają wprowadzić niespotykane dotąd możliwości
4
Wygenerowani influencerzy zabierają pracę tym prawdziwym. Technologia deepfake rozwija skrzydła ze sztuczną inteligencją
51