Wieczna gwarancja na ekran w smartfonie? Takie rzeczy tylko u OnePlusa. Jednak może istnieć pewien haczyk
Ekrany AMOLED można dziś spotkać nawet w tańszych smartfonach. Mimo niewątpliwych zalet tej technologii czasem użytkownicy muszą mierzyć się z nieoczekiwanymi problemami. Zdarza się bowiem, że nagle na ekranie urządzenia pojawia się zielona linia. Jeśli smartfon jest jeszcze na gwarancji, to wystarczy oddać go do serwisu, a w innym przypadku... pozostaje mieć nadzieję, że na wyświetlaczu nie pojawi się więcej nieproszonych gości. OnePlus ogłosił, że rozwiązał ten problem.
OnePlus twierdzi, że uporał się z problemem „zielonej linii”, która mogła się pojawić na ekranach AMOLED w urządzeniach tej firmy. Przedsiębiorstwo jest tak pewne swego, że oferuje w Indiach dożywotnią gwarancję na wyświetlacz.
Test smartfona OnePlus Nord CE 4 Lite 5G - uniwersalny i atrakcyjnie wyglądający model z wiecznie żywym układem Snapdragon 695 5G
Warto na wstępie zaznaczyć, że omawiany problem występuje lub występował w smartfonach takich firm, jak Samsung, czy też Apple, natomiast żadna z nich nie zdecydowała się na taki ruch, jak OnePlus. Przedsiębiorstwo nie tylko dołożyło starań, aby wyeliminować ten niechciany element ze swoich urządzeń, ale i postanowiło, że udzieli wieczystej gwarancji na ewentualne problemy z wyświetlaczami AMOLED. Jednym z działań było dodanie specjalnej warstwy (PVX Enhanced Edge Bonding Layer) do ekranów, która spowalnia wnikanie wilgoci i tlenu. Każdy sprzęt dodatkowo przechodzi przez przeszło 180 różnych testów, wśród których jest Double 85, a więc poddanie urządzenia przez dłuższy czas temperaturze 85 stopni Celsjusza oraz wilgotności na poziomie 85%.
Porównanie jakości aparatów w smartfonach Samsung Galaxy A55 5G i OnePlus Nord 3 5G. Który robi lepsze zdjęcia i filmy?
Co ciekawe, wspomniana dożywotnia gwarancja ma obejmować nie tylko nowy model OnePlus 13, ale również wszystkie poprzednie. Firma zapewnia swoich klientów, że jakość ich produktów ma pozostać na najwyższym poziomie, a omawiane działania stanowią niejako potwierdzenie tych słów. Wiadomość jest skierowana do użytkowników z Indii, którzy ze względu na panujący tam klimat częściej niż reszta świata mogli spotkać się z tym nieoczekiwanym problemem. Nie ma więc 100% pewności, czy cała inicjatywa jest globalna, czy dotyczy tylko rynku indyjskiego. OnePlus nie odpowiedział na komentarze użytkowników w tej sprawie.