Niższe ceny Radeonów to zasługa producentów, a nie AMD

Rynek kart graficznych przechodzi obecnie poważną przebudowę, a chodzi tutaj głównie o zmianach w podziale sił pomiędzy AMD i NVIDIĄ. Pierwsza wymieniona firma zaprezentowała niedawno Radeona R9 285, który jest tylko przystankiem w drodze do nowej generacji R9 300 - premiera nowych kart graficznych odbędzie się na początku przyszłego roku, więc jest jeszcze sporo czasu na walkę z "zielonymi" przy użyciu obecnych modeli. NVIDIA przynajmniej w teorii ma obecnie lepszą sytuację, gdyż udało się wypuścić dwa nowe modele GeForce GTX 970 i GTX 980, z czego ten pierwszy okazał się bardzo dobrym zawodnikiem w swojej kategorii cenowej aż do tego stopnia, że producent ma problemy z zapewnieniem ciągłym dostaw.

Producenci wzięli sprawy w swoje ręce?

Po premierze nowych Maxwelli bardzo często informowaliśmy Was o obniżkach cen Radeonów jako reakcji AMD na premierę konkurencji, ale nowe informacje docierające do nas z zagranicy rzucają nowe światło na całą sprawę. Jak się okazuje, za obniżkami wcale nie stoi sam producent procesorów graficznych, tylko poszczególni partnerzy chcący zwiększyć sprzedaż produktów mogących w przyszłości zalegać w magazynach. Oto obecne ceny spotykane w zagranicznych sklepach:

• Radeon R9 280 - 210 dolarów
• Radeon R9 285 - 229 dolarów
• Radeon R9 280X - 260 dolarów
• Radeon R9 290 - 299 dolarów
• Radeon R9 290X - 399 dolarów

Co więcej, możemy mieć do czynienia z chwilowymi promocjami, które skończą się po kilku tygodniach - nowe ceny zaczęły już obowiązywać w Ameryce Północnej, natomiast na rynku europejskim wciąż czekamy na odpowiednie korekty mogące ucieszyć klientów planujących zakup Radeona. Partnerzy AMD przestraszyli się podobno premiery nowych modeli GeForce GTX 980 i GTX 970 do tego stopnia, że uruchomili własne akcje mające na celu wyrównanie szans pomiędzy różnymi seriami - nikt nie chce nierównomiernej sprzedaży mogącej za chwilę przerodzić się w poważny problem z zalegającym towarem.

Źródło: WCCF Tech / Guru3D