New Nintendo 2DS XL - nowa odsłona przenośnej konsoli

Nintendo zdecydowanie cieszy się w ostatnich miesiącach dobrą passą. Najpierw niewiarygodny wręcz sukces Pokemon Go, który przywrócił inwestorom wiarę w to, że japoński gigant nadal może zarabiać pieniądze (nawet jeśli nie do końca swoją pracą). Później premiera Nintendo Switch, który mimo początkowej nagonki okazał się sukcesem, a wraz z nią tytuł najlepiej ocenianej gry w historii dla The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Można pomyśleć, że korporacja będzie teraz skupiała się na swoich nowych produktach, dzięki którym udało jej się wrócić na usta wszystkich. Okazuje się, że ma jednak trochę inne plany, a jej następnym produktem będzie kolejna odświeżona wersja Nintendo 3DS - New Nintendo 2DS XL.

New Nintendo 2DS XL będzie posiadał niemal wszystkie zalety konsoli New Nintendo 3DS XL, czyli m.in. komunikację NFC oraz dodatkowe przyciski do sterowania w grach.

Na Nintendo 2DS XL można patrzeć na dwa sposoby: jako na następcę Nintendo 2DS albo jako uboższą wersję New Nintendo 3DS XL. To co łączy ją z tym pierwszym, to przede wszystkim brak funkcji 3D oraz niższa cena niż w przypadku regularnych wariantów. Podobieństwa jednak na tym się kończą, ponieważ tym razem mamy do czynienia z modelem o tradycyjnej budowie z klapką. Jednocześnie konsola ma mieć wszystkie atuty New Nintendo 3DS XL, czyli m.in komunikację NFC, drugą gałkę analogową i dodatkowe przyciski z tyłu oraz oczywiście większe wyświetlacze (4,88" i 4,18") zamknięte w kompaktowej obudowie. Do tego trzeba przyznać, że za sprawą nowego designu całość prezentuje się naprawdę dobrze.

Nintendo Switch korzysta z układu SoC NVIDIA Tegra X1

Nowy wariant konsolki ma kosztować 150 dolarów, a na półki sklepowe zawita już w lipcu. Urządzenie nie będzie więc bezpośrednią konkurencją dla Switcha, ponieważ wyceniono je na dwukrotnie mniejszą kwotę. Nie podzielam jednak powszechnego entuzjazmu wobec "niskiej" ceny, która wcale taka niska nie jest. Patrząc po ostatnich trendach szczerze wątpię by konsola w polskich sklepach kosztowała mniej niż 700 zł, a nawet cena 800 zł by mnie nie zdziwiła za sprawą obowiązkowego podatku od nowości. Tymczasem sam 3DS jest na rynku już od dobrych kilku lat i kto chciał, ten już dawno za podobne pieniądze mógł się w niego zaopatrzyć. Mimo to po cichu liczę, że producent jednak pozytywnie zaskoczy z ceną, a nowy 2DS XL stanie się świetną okazją by kolejni chętni mogli bliżej poznać bogatą bibliotekę gier na konsolę Nintendo.

Nintendo Switch - nowa konsola od Nintendo zapowiedziana