LG Velvet na materiale wideo. Jest powód, by nie płakać po serii G
Południowokoreański gigant nie uraczy nas już flagowcami z serii G. Od dłuższego czasu nie stanowi to już żadnej tajemnicy. Nie oznacza to jednak, że producent zrezygnował z rynku smartfonów lub zamierza odpuścić sobie wyższą półkę cenową. Przeciwnie, koncern szykuje dla nas prawdziwą petardę, której wygląd wniesie do segmentu urządzeń mobilnych prawdziwy powiew świeżości. Czuję, że sprzęt ten będzie znacznie tańszy od propozycji konkurencji. Wszystko za sprawą oszczędniejszego w zakupie układu, który i tak bez przeszkód sprosta większości zadań przed nim stawianych. Największą nowością jest natomiast aparat, a w zasadzie układ modułów fotograficznych.
LG Velvet zdradza szczegóły swojego wyglądu na materiale wideo opublikowanym przez producenta. Wiemy również, jaki procesor będzie napędzał nadchodzącą nowość ze stajni Koreańczyków.
LG Velvet - nadchodzi zupełnie nowy smarfon od Koreańczyków
LG nieco się pogubiło. Swojego czasu dział mobilny filmy działał jak w zegarku i sukcesywnie wprowadzał na rynek coraz to ciekawsze smartfony. Z czasem jednak pokpiono marketing, wsparcie oraz odpowiednią narrację z klientem. Na negatywne tego efekty nie trzeba było długo czekać. Z czasem LG zaczęło tracić fanów, a liczba premier sprzętowych malała. Co prawda, nie mówimy tutaj o druzgoczącej porażce, jaką obserwujemy w przypadku HTC, jednak skłamałbym pisząc, że jest dobrze. Południowokoreański producent nie chce jednak dać za wygraną i już jakiś czas temu zapowiedział prace nad czymś nowym. Niedawno dowiedzieliśmy się, że tym „czymś” jest LG Velvet, o którym wiadomo coraz więcej.
LG zamyka fabrykę wyświetlaczy z powodu koronawirusa
Smartfon LG Velvet, a przynajmniej jego wizualna część, nie kryje już przed nami tajemnic. Urządzenie zostało pokazane przez samego producenta w formie krótkiego wideo, z którego możemy „wyczytać” kilka informacji. Przede wszystkim nie znajdziemy tutaj popularnego prostokątnego modułu fotograficznego a pojedyncze moduły wykorzystujące efekt spadającej kropli. Wygląda to świeżo, podobnie jak konstrukcja jako całość. Dwie tafle szkła połączone metalową ramką wyglądają drapieżnie, a jednocześnie estetycznie. Gradient na poszczególnych wersjach kolorystycznych może sprawić, że mało kto będzie chciał umieścić LG Velvet w etui. Pewne jest również to, że w urządzeniu znajdzie się układ Qualcomm Snapdragon 765 z grafiką Adreno 620 i modemem 5G. Nieoficjalnie możemy mówić o obecności akumulatora o pojemności 4000 mAh.