Do sieci wyciekł scenariusz netfliksowego Wiedźmina, ale...

Kilka miesięcy temu, gdy startowała wiedźminowo-netfliksowa machina, showrunnerka serialu Lauren S. Hissrich zaznaczyła, że powstały już scenariusze, jednak są to wersje historii, które nie pojawią się w ostatecznej, emitowanej odsłonie serialu. Scenariusze o których mowa przeznaczone były pod przesłuchania dla aktorów, celem wybrania najlepszych odtwórców wiedźmińskich bohaterów. Plan był przebiegły, jednak okazało się, że Hissrich nie ma żadnej nerwicy natręctw czy innego schorzenia, a po prostu zna tę branżę. Scenariusze bowiem ostatecznie faktycznie wyciekły do Internetu. Teraz showrunnerka może być jedynie wdzięczna samej sobie za ostrożność przy prowadzeniu castingów.

Do Sieci przedostał się scenariusz do netfliksowego serialu Wiedźmin. Na szczęście (niestety?) był to skrypt pisany jedynie pod castingi dla aktorów.

CD Projekt RED potwierdza, że będą kolejne części Wiedźmina

Skrypt wyciekł poprzez Reddita i zawierał dwie sceny: jedną z udziałem Yennefer, a drugą z Yennefer i Geraltem. Scena, w której występuje sama Yennefer to jej konfrontacja z królem. Zaś ta, w której występuje wraz z Geraltem to wspólne przygotowania do balu, na który Geralt nie chce iść. Jak to w sieci bywa, część internautów doszukała się informacji, że skrypt pisany był jedynie pod przesłuchania. Druga zaś część wielce się zbulwersowała, nie omieszkując przy tym wysyłania wiadomości do Hissrich przez Twittera.

It's fascinating to watch the PASSIONATE debate about Geralt's and Yen's thoughts/emotions/intentions on the casting sides. Everything from "this reads like canon" to "Geralt would NEVER say that word." I only hope #Witcher fans are as invested in the, you know, actual series.

— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) 16 sierpnia 2018

Netflix: Casting do serialu Wiedźmin rusza niebawem

Pasjonującym jest obserwowanie debaty na temat myśli/emocji/zamiarów Geralta i Yen z castingu. - odpowiada Lauren na Twitterze. Odnosi się także do wszystkich sformułowań typu to brzmi jak kanon oraz zupełnie nieprzychylnych jak Geralt nigdy by tego nie powiedział. Showrunnerka wyraża też nadzieję, że fani będą równie mocno zaangażowany w prawdziwą odsłonę serii, a nie tylko w napisany pod casting scenariusz. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują jednak, że będą. Nie sposób nie zauważyć, że baza fanów serialu Wiedźmin jest bardzo uważna i aktywna. Pytanie tylko, czy podyktowane jest to strachem o dobrą realizację czy czymś innym.