Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Dwie ładowarki Belkin do smartfonów i laptopów, biurkowa i turystyczna. Jak spisują się w praktyce? Zobacz recenzję

Tomasz Duda | 12-07-2023 08:00 |

Dwie ładowarki Belkin do smartfonów i laptopów, biurkowa i turystyczna. Jak spisują się w praktyce? Zobacz recenzjęWiększość z nas na co dzień używa jednego lub kilku urządzeń mobilnych, które mają własne źródło zasilania, czyli zazwyczaj akumulator. W obecnych czasach jest to niemal równie naturalne, jak oddychanie. Smartfon, tablet, laptop, słuchawki bezprzewodowe, aparat fotograficzny, kamera sportowa: nie pomylę się chyba za bardzo, jeśli założę, że przynajmniej jedno z tych urządzeń leży właśnie w zasięgu Twojej ręki. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy w tych urządzeniach zaczyna brakować energii. Dotyczy to przede wszystkim smartfonów i laptopów, które dla wielu ludzi są nieodzownym narzędziem pracy, rozrywki i komunikacji, więc powinny być gotowe do użycia praktycznie cały czas. Dlatego dobrym pomysłem jest korzystanie z ładowarki, która pozwoli szybko uzupełnić energię w niezbędnych urządzeniach, a najlepiej w kilku na raz, niezależnie od tego czy jesteś w domu, biurze, pociągu, czy hotelu.

Autor: Tomasz Duda

Z tego właśnie powodu w niniejszej recenzji chcę przedstawić dwie ładowarki o różnych możliwościach. Jedną większą, z czterema portami USB i odłączanym przewodem, który można schować za biurkiem, a samą ładowarkę postawić na blacie i podłączyć do niej laptop, smartfon i inny sprzęt, pobierający łącznie do 108 W. Ona właśnie stworzona została głównie do użytku stacjonarnego, choć rzecz jasna wciąż jest na tyle kompaktowa, że bez problemu można ją zmieścić do plecaka, torby lub nawet kieszeni, jeśli jest taka potrzeba. Jednak do ładowania urządzeń w czasie podróży lepsza będzie druga propozycja, która ma znacznie mniejsze wymiary, wyposażona jest w dwa złącza USB i dostarcza 65 W mocy. Tyle wystarczy do ładowania wielu współczesnych laptopów, telefonów i nie tylko. Na urlopie lub wyjeździe służbowym taka niewielka “kostka” może być bardzo przydatna. A jak obie z nich spisują się w rzeczywistości? Do tego przejdę za moment.

Jaka powinna być dobra ładowarka? Wysoka sprawność uzupełniania energii to ważna zaleta, ale oprócz tego powinna wspierać popularne technologie szybkiego ładowania, mieć kilka portów USB, nie nagrzewać się zbyt mocno, być bezpieczna i atrakcyjnie wyceniona. Zobacz jak spisują się w praktyce obie ładowarki Belkin.

Dwie ładowarki Belkin do smartfonów i laptopów, biurkowa i turystyczna. Jak spisują się w praktyce? Zobacz recenzję [nc1]

Silver Monkey GaN 130 W - test ładowarki. Szybkie ładowanie kilku sprzętów jednocześnie

Nazwy tych ładowarek, to odpowiednio: Belkin BoostCharge Pro 4-Port GaN Charger 108W (duża) oraz Belkin BoostCharge Pro Dual USB-C GaN Wall Charger with PPS 65W (mała). Pierwsza z nich kosztuje około 280 zł, a druga niecałe 150 zł. Czy są tyle warte? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w podsumowaniu. Jeśli chodzi o samą markę to, sądzę, że większości z Was firmy Belkin nie trzeba przedstawiać, bo jest to producent, który w tym roku kończy 40 lat i w Polsce jest bardzo dobrze znany oraz kojarzony z mnóstwem różnorodnych akcesoriów. Nie tylko z ładowarkami przewodowymi i bezprzewodowymi, ale też uchwytami samochodowymi, multiportami (hubami USB), wszelkimi adapterami, przewodami, szkłami zabezpieczającymi na telefony, słuchawkami, przenośnymi głośnikami, a nawet drobnym wyposażeniem inteligentnego domu. Gama ich produktów jest bardzo bogata.

Dwie ładowarki Belkin do smartfonów i laptopów, biurkowa i turystyczna. Jak spisują się w praktyce? Zobacz recenzję [nc1]

Realnie jednak znacznie ważniejszą kwestią jest to, że (jak sugerują nazwy) obie ładowarki wykonane są w technologii GaN, która nie bez powodu staje się coraz bardziej popularna. Dzięki wykorzystaniu tranzystorów z azotku galu można liczyć na mniejsze straty energii w postaci ciepła, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego napięcia i potencjalnie mniejszych wymiarów. Zresztą niedawno testowałem inną ładowarkę w tej technologii: Silver Monkey GaN 130 W, która pomimo mocy 130 W i czterech portów USB na pokładzie, była relatywnie kompaktowa i nagrzewała się w stopniu umiarkowanym. Ujmując rzecz krótko: technologia GaN sprawia, że ładowanie jest szybkie, “kostka” nie wydziela nadmiernej ilości ciepła, a jej wymiary są mniejsze, nawet jeśli ma wbudowanych kilka portów. I chyba o to właśnie chodzi. Warto też dodać, że oba akcesoria mają wsparcie dla popularnej technologii Power Delivery 3.0, stosowanej w wielu smartfonach i nie tylko.

Dwie ładowarki Belkin do smartfonów i laptopów, biurkowa i turystyczna. Jak spisują się w praktyce? Zobacz recenzję [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 27

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.