Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test GeForce GTX 680M w Clevo P170EM - Kepler dla laptopów

Kamil Śmieszek | 26-08-2012 10:15 |

Temperatury i kultura pracy

Każdy sprzęt podczas pracy wydziela pewne ilości ciepła - takie są prawa fizyki i nie da się tego uniknąć. Fakt ten sprawia, że producenci są zmuszeni kombinować, w jaki sposób zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza, aby obniżyć temperaturę obciążonych podzespołów. Dotyczy to oczywiście także laptopów, a już na pewno, przeznaczonego stricte dla graczy testowanego Clevo P170EM. Zastosowane w nim komponenty są bardzo wydajne, co zresztą ukazaliśmy na poprzednich stronach. Czy w związku z tym, obawy o temperatury panujące w środku oraz o skuteczność rozpraszania ciepła w tym laptopie są uzasadnione? W przypadku procesora, teoretycznie powinno być lepiej od mobilnych i7 z rodziny Sandy Bridge, jako że w i7-3720QM obniżono proces technologiczny do 22 nm, co przede wszystkim powinno korzystnie wpłynąć na ilość wydzielanego ciepła. Układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 680M także został wykonany z niższym procesie niż jego poprzednik. Czy zmiany te dały coś w praktyce?

W spoczynku już jest wszystko w porządku. Temperatura CPU oscylowała w okolicach 48 stopni Celsjusza. Identyczną wartość odnotowaliśmy w przypadku GPU. Ciepło na obudowie jest wtedy niemalże niewyczuwalne. Wentylatory z kolei wyraźnie zwalniają – żeby je usłyszeć trzeba nachylić głowę bezpośrednio nad laptop.

Wyniki osiągnięte przez duet Intel Core i7-3720QM i NVIDIA GeForce GTX 680M nie należą może do najniższych, jednak nie są one również na tyle wysokie, by stwarzać powody do niepokoju. Maksymalna odnotowana przez nas w teście temperatura CPU wyniosła 96 stopni Celsjusza, a GPU 89 stopni. Są to oczywiście duże wartości, co jednak usprawiedliwia bardzo wysoka wydajność podzespołów w Clevo P170EM. Pozytywnie nastraja za to niski stopień nagrzewania się obudowy – podczas wysilonej pracy staje się ona lekko ciepła jedynie ponad klawiaturą. Co cieszy, spód laptopa jest niemalże całkowicie chłodny. A to wszystko zasługa, jak widać niezłego systemu chłodzenia, który niestety jest dosyć głośny pod obciążeniem. Jednak nie w takim stopniu, jak suszarki w „gamingowcach” MSI, Alienware, HP czy Samsunga.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 12

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.