Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Assassin's Creed IV: Black Flag PC - Piraci z Karaibów

Sebastian Oktaba | 28-11-2013 13:07 |

Technikalia - grafika i wymagania sprzętowe

Oprawa wizualna Assassin's Creed IV: Black Flag to prawdziwa uczta, której przedsmak możecie zobaczyć na załączonych screenach. Soczyste kolory, wysokiej jakości tekstury, realistyczne oświetlenie, świetna animacja i bogata roślinność - długo mógłbym wymieniać atuty grafiki, jaka wykonała kolejny kroczek do przodu względem poprzedników. Silnik fizyczny Anvil Next też posiada ogromny potencjał, skrupulatnie wykorzystując moce przerobowe nowoczesnych pecetów m.in.: wiatr potrafi przesuwać okręt i naprawdę czuć jego siłę. Assassin's Creed IV: Black Flag został objęty programem partnerskim NVIDII, co poskutkowało zaimplementowaniem w grze Ubisoftu kilku ciekawych technologii, częściowo zarezerwowanych (tradycyjnie) dla posiadaczy kart graficznych GeForce. Najwięcej uwagi poświęcono wiarygodnemu odwzorowaniu morskich fal, jakie w trakcie sztormu przybierają na intensywności, zalewają pokład i pozostawiają złudzenie mokrej powierzchni. Kapitalnie wyglądają również krople deszczu, przemoczone szaty Edwarda, spienione wybrzeże, żagle powiewające na wietrze i uszkodzenia statków spowodowane kulami armatnimi. Wśród opcji znajdziemy m.in.: antyaliasing TXAA, HBAO+, efektowne prześwity słońca (tzw.: god rays) oraz miękkie cienie, czyniące z Black Flag najładniejszego sandboxa na rynku. Grafika faktycznie prezentuje się olśniewająco, ale optymalizacja jest daleko niesatysfakcjonująca, dobijając nawet bardzo mocne konfiguracje. Starczy napisać, że redakcyjny Intel Core i7-3770K razem z Palit GTX 780 Super JetStream (obydwa podkręcone) potrafiły złapać zadyszkę przy wszystkich detalach ustawionych na maksymalne i wygładzaniu krawędzi MSAA x4. Mówimy tutaj o zaledwie 40 klatkach na sekundę w trudnych momentach. Co zadziwiające, pomimo możliwości wyłączenia V-Sync w opcjach, limiter nadal ustawia wartość na 60-63 FPS.

Niech mnie dunder świśnie, jestem zadowolony! Assassin's Creed IV: Black Flag pomimo kilku drobnych potknięć, bazowania w większości na ogranych schematach oraz odejściu od tradycyjnych miejskich scenerii, to kawał solidnej rozrywki na najwyższym poziomie. Świetnie zrealizowane bitwy morskie, gigantyczny otwarty świat, dziesiątki zadań pobocznych, zapierająca dech w piersiach grafika czy urzekający klimat, stanowią chyba wystarczające powody do sięgnięcia po najnowsze dziecko Ubisoftu. Zawiedzeni będą jednak wielbiciele stąpania po twardym lądzie, bowiem żeglowanie i czynności związane z byciem kapitanem wyniesiono do rangi fundamentu zabawy. Jeśli kogoś wkurzały takie rozdziały w Assassin's Creed III, następca raczej nie trafi w jego gusta. Reszta może otwierać wino, przykręcać drewnianą nogę i płynąć z piratami ku męskiej przygodzie... chociaż do tego przydatny będzie dość wydajny komputer. Bezsprzecznie jest to pozycja absolutnie obowiązkowa dla fanów morskich opowieści.



Assassin's Creed IV: Black Flag
Cena:
~120 PLN

 Ogromny świat do swobodnej eksploracji
 Niezliczona ilość rożnych zadań pobocznych
 Znakomita oprawa graficzna i dźwiękowa
 Wciągająca przygoda na kilkadziesiąt godzin
 Dobrze zrealizowana walka na morzu
 Charyzmatyczna postać Edwarda Kenwaya
 Własny statek, załoga, szanty i beczka rumu*
 Usprawniony system walki bronią palną
 Fantastyczny klimat Piratów z Karaibów
 Mieszanka fikcji i wydarzeń historycznych
 Grywalność o sile dziesięć w skali Beauforta

 Wysokie detale wymagają mocnego sprzętu
 Nie dla znudzonych misjami morskimi w AC III
 Coraz mniej zostaje z oryginalnego klimatu
 Sporo drobnych błędów natury technicznej
 Walki bronią białą nie stanowią wyzwania
 Słaby wątek rozgrywany na drugim planie
 

 
Grę do testów dostarczyła firma:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.