Wymagania Wolfenstein: The New Order zabijają? Test wydajności
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Jaka karta graficzna do Wolfenstein: The New Order
- 1 - Ustawienia graficzne i metodologia pomiarowa
- 2 - Porównanie ustawień graficznych
- 3 - Platforma testowa
- 4 - Wolfenstein: The New Order - 1920x1080 / Very High / OpenGL
- 5 - Wolfenstein: The New Order - 2560x1440 / Very High / OpenGL
- 6 - Wpływ poziomu detali na płynność działania
- 7 - Podsumowanie - Baczność! Blazkowicz idzie!
Porównanie ustawień graficznych
Skromna ilość ustawień graficznych dostępnych w Wolfenstein: The New Order nie zwiastowała wielkich fajerwerków. Zabrakło tak podstawowych pozycji jak wygładzanie krawędzi, filtrowanie tekstur czy możliwości włączenia dynamicznego cieniowania. Skutkiem tego nawet przy maksymalnych detalach gra wygląda bardzo przeciętnie... chwilami biednie i zupełnie niedzisiejszo. Część dostępnych efektów jest moim skromnym zdaniem gorszej jakości niż prezentują naprawdę leciwe tytuły (Crysis, F.E.A.R. Half Life 2: Episode Two), więc Wolfenstein: The New Order pod względem technologicznym to produkt drugiej kategorii. Jedynie sylwetki przeciwników wykonano z należytym smakiem oraz pieczołowitością. Niestety tak wygląda smutna rzeczywistość, którą mogą podkolorować tylko nieoficjalne fanowskie modyfikacje. Różnice między poszczególnymi profilami graficznymi prezentuje poniższa galeria screenów:
Ustawienia maksymalne (Custom)
Ustawienia bardzo wysokie (Custom)
Ustawienia wysokie
Ustawienia średnie
Ustawienia niskie
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Jaka karta graficzna do Wolfenstein: The New Order
- 1 - Ustawienia graficzne i metodologia pomiarowa
- 2 - Porównanie ustawień graficznych
- 3 - Platforma testowa
- 4 - Wolfenstein: The New Order - 1920x1080 / Very High / OpenGL
- 5 - Wolfenstein: The New Order - 2560x1440 / Very High / OpenGL
- 6 - Wpływ poziomu detali na płynność działania
- 7 - Podsumowanie - Baczność! Blazkowicz idzie!