Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się

Tomasz Duda | 13-08-2023 08:00 |

Teufel Real Blue Pro - ANC, aplikacja, czas pracy

Zacznę może od tego, że jak przystało na słuchawki wokółuszne o konstrukcji zamkniętej, już nawet bez włączonego ANC zapewniają całkiem niezłą izolację pasywną. W modelu Pro wygląda ona podobnie jak w Real Blue NC, choć o dziwo moim zdaniem z lekką przewagą tańszego modelu. Różnica nie jest jednak wyraźna. Ponadto wiele osób używa ze smartfonami małych słuchawek prawdziwie bezprzewodowych (TWS), w których największy wpływ na skuteczną izolację ma idealne dopasowanie uszczelek. Jednak nawet idealnie dobrane gumki nie zawsze izolują skutecznie. Tutaj nie ma tego problemu, bo po założeniu słuchawek będą one solidnie dociśnięte i przylegające do skóry głowy. Mam pod ręką akurat dwa modele słuchawek TWS, których używam prywatnie: Kygo E7/1000, które kupiłem w promocji za niewiele ponad 70 zł oraz Samsung Galaxy Buds2 Pro, które standardowo są znacznie droższe. Porównując efektywność ich pasywnego wyciszania do wokółusznych Real Blue Pro muszę przyznać, że Teufel wypada lepiej od Galaxy Buds2 Pro i porównywalnie do Kygo.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Aktywna redukcja hałasu i tryb transparentny

Dość skuteczna izolacja pasywna stanowi tutaj dobrą podstawę, do prawidłowego działania aktywnej redukcji hałasu, w którą słuchawki Teufel Real Blue Pro też są wyposażone. ANC działa w trzech trybach: niskim, średnim lub wysokim, a także w jednym dodatkowym trybie transparentnym. Każdy z nich daje wyraźnie słyszalny efekt, co już samo w sobie jest zaletą. Jest jednak pewne “ale”. Otóż w trybie niskim w miarę efektywnie redukowane są tylko relatywnie niskie wibracje i szumy (np. odgłosy silników samochodów spalinowych za oknem lub działająca klimatyzacja). Jednak największym zaskoczeniem było to, że wyższe tony nie tylko nie są redukowane, ale mam wrażenie, że nawet wzmacniane. Siedząc przy otwartym oknie, faktycznie słabiej słyszałem silniki pojazdów na ulicy obok, ale już np. odgłosy ptaków (w tym przypadku były to wrony i sroki), były lepiej słyszalne, niż z wyłączonym ANC. Tak, to nie pomyłka. Lepiej słyszalne, niż z całkowicie wyłączoną redukcją hałasu!

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Być może jest to działanie przemyślane, gdyż Teufel rekomenduje użycie trybu niskiego w biurze, podczas pracy. W takim przypadku szumy byłyby redukowane mocniej, a głos ludzki i inne wyższe dźwięki mniej. Na szczęście tryb średni można określić jako bardziej skuteczny pod tym względem, choć nadal przepuszcza on część tonów średnich i wysokich (np. szum opon samochodów na asfalcie pozostaje słyszalny). Tryb wysoki jest jeszcze skuteczniejszy w dolnym i średnim zakresie częstotliwości, ale w wyższym działa przeciętnie. W dodatku zauważyłem jeszcze jedną przypadłość, która mi się nie spodobała. Otóż w moim egzemplarzu prawa słuchawka wraz ze wzrostem mocy ANC zaczynała generować lekki szum (w zasadzie lewa też, ale w prawej był on trochę mocniejszy). To niemal bez znaczenia podczas słuchania muzyki przy głośności powiedzmy 30% wzwyż, ale przy bardzo cichym słuchaniu muzyki i przede wszystkim oglądaniu filmów niestety dawało się go usłyszeć. A najbardziej rzecz jasna w sytuacji, gdy używałem słuchawek tylko do tłumienia hałasów, bez odtwarzania czegokolwiek. To niestety jest moim zdaniem wada. Nie jestem pewny, czy cecha ta występuje we wszystkich słuchawkach Teufel Real Blue Pro, czy tylko w moim egzemplarzu, bo do testu wypożyczyłem tylko jedną sztukę. Po prostu informuję, że takie coś zauważyłem.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Pozostaje jeszcze kwestia tak zwanego wrażenia zatkanych uszu, które występuje u niektórych osób, podczas używania słuchawek z ANC. Ja sam niestety miałem takie wrażenie, zwłaszcza przy najwyższej mocy ANC. Dla mnie jest to druga, odczuwalna wada aktywnej redukcji hałasu w modelu Pro. Najdziwniejsze jest to, że w tańszym modelu Teufel Real Blue NC redukcja hałasu działa lepiej. Ma co prawda tylko jeden stopień, odpowiadający “wysokiemu” w modelu Pro, ale po pierwsze nie ma słyszalnych szumów (a już tym bardziej asymetrycznych), po drugie nawet sama jakość ANC jest lepsza, bo dźwięki średnio i wysokotonowe wyciszane są lepiej. Innymi słowy: pod względem ANC sprawa jest dla mnie prosta. Aktywna redukcja hałasu działa lepiej w starszym i dwukrotnie tańszym modelu Teufel Real Blue NC, niż w nowszym Pro. Jeśli dla kogoś ta cecha ma duże znaczenie, to zdecydowanie lepiej zrobi, kupując Real Blue NC i oszczędzając kilkaset złotych. Na szczęście trochę lepiej działa tryb transparentny, który w słuchawkach Pro pozwala usłyszeć więcej, cechuje się mniejszym przytłumieniem dźwięku i odrobinę lepszą czystością, choć w obu modelach jest jak najbardziej użyteczny.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Aplikacja na telefon

Aplikacja jest darmowa, przetłumaczona na język polski oraz dostępna zarówno na system Android, jak i iOS. W sklepie można ją znaleźć pod nazwą Teufel Headphones, ale po zainstalowaniu, pod ikoną z literą T wyświetla się po prostu napis Headphones. Interfejs jest dość minimalistyczny, przejrzysty i prosty w obsłudze. Na ekranie głównym wyświetla się procent naładowania akumulatora, pod nim zdjęcie słuchawek, a jeszcze niżej kilka przycisków. Należą do nich: Dynamore (efekty rozszerzające przestrzeń), Mimi (funkcja dopasowania brzmienia do indywidualnego słuchu użytkownika, przydatna głównie osobom z wadami lub ubytkami słuchu, ale nie tylko), a także Tryb kontroli hałasu (ANC) oraz Korektor dźwięku.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Po dotknięciu przycisku Trybu kontroli hałasu otwiera się nowe menu, w którym oddzielnie włączyć można dwie opcje. Pierwszą jest tryb transparentny, czyli przekazywanie zewnętrznych dźwięków do uszu użytkownika. Jest to opcja przydatna w czasie rozmowy z innymi osobami lub słuchania muzyki w czasie przejeżdżania przez ulicę, przechodzenia przez przejście dla pieszych itp. Druga opcja to Aktywna redukcja szumów (ANC), która jak już wspomniałem kilkukrotnie, ma trzy tryby do wyboru. Dodam, że słuchawki zapamiętują dany tryb, więc jeśli raz ustawisz np. wysoki, to po ponownym włączeniu słuchawek będzie on nadal aktywny. Z kolei po otwarciu korektora dźwięku, pojawia się on w bardzo prostej formie. Jednym dotknięciem można szybko wzmocnić tony wysokie i osłabić niskie, albo podbić średnie. Aplikacja oferuje 8 fabrycznych ustawień korektora: neutralny, wzmocnienie basów, podcast, techno, pop, wzmocnienie tonów wysokich, rock i klasyczny. Do tego dochodzi jedno ustawienie własne (niestandardowe).

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Więcej opcji znajdziesz w ustawieniach aplikacji. Interesująca jest np. funkcja ShareMe, która niejako łączy bezprzewodowo dwie pary słuchawek i pozwala słuchać na nich tego samego dźwięku, w tym samym czasie. To niekiedy przydatna rzecz, np. gdy dwie osoby jadą pociągiem lub lecą samolotem i oglądają dla zabicia nudy film na jednym smartfonie, albo tablecie, lub słuchają tej samej playlisty. Zdziwiła mnie jednak decyzja producenta, polegająca na tym, że przez ShareMe można sparować tylko dokładnie takie same modele słuchawek. Ja prywatnie używam Real Blue NC, które też mają funkcję ShareMe, a mimo to nie potrafią połączyć się z modelem Pro. Moim zdaniem ta decyzja nie jest zbyt mądra. Nawet jeśli dwie osoby żyją ze sobą i obie lubią produkty Teufel, to jest duża szansa, że jedna z nich kupiła wcześniej słuchawki Real Blue NC, a druga później Real Blue Pro i… niestety nie posłuchają sobie razem. No, chyba że z jakiegoś powodu u mnie to nie zadziałało, mimo że robiłem wszystko zgodnie z instrukcją.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

W ustawieniach można też włączyć lub wyłączyć Inteligentną pauzę, czyli po prostu samoczynne włączanie odtwarzania po założeniu słuchawek na uszy i pauzę po ściągnięciu. Są również wspomniane wcześniej opcje sterowania dotykowego, które można całkowicie wyłączyć lub dopasować do swoich preferencji (np. dotykowa zmiana utworów albo odtwarzanie/pauza). Z kolei funkcja o nazwie Dynamiczny bas delikatnie wzmacnia najniższe częstotliwości w taki sposób, aby podczas cichego słuchania użytkownikowi nie brakowało dolnej części pasma. Różnicę słychać, choć jest ona delikatna. Dostosować można też tryby ANC, które aktywowane mogą być za pomocą przycisku w prawej obudowie słuchawek. Domyślnie są wszystkie cztery: niski, średni, wysoki i transparentny, ale można wyłączyć dowolne z nich, jeśli ktoś ich nie używa. Słuchawki standardowo wyłączają się automatycznie po 10 minutach braku aktywności, aby oszczędzać akumulator. Można to zmienić od 5 minut do 3 godzin lub włączyć opcję “nigdy”. Aktywować można również przesyłanie dźwięków systemowych do słuchawek oraz obsługę asystenta głosowego. Rzecz jasna za pomocą aplikacji wykonasz również aktualizację oprogramowania słuchawek. Ja korzystałem z najnowszej dostępnej w czasie tworzenia recenzji, czyli 2.4.0.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Czas pracy na baterii

Wcześniejszy i znacznie tańszy obecnie model Teufel Real Blue NC miał deklarowane czasy pracy na poziomie: 55 godzin bez ANC i 41 z ANC, natomiast u mnie przy połowie głośności wytrzymywał nawet ponad 65 godzin bez aktywnej redukcji hałasu. Nowszy ma trochę większy akumulator, a deklarowane czasy wynoszą odpowiednio 56 i 44 godziny, czyli trochę więcej. Czy realne pomiary również będą lepsze? Okazuje się, że nie do końca. Moje testy wykazały, że przy połowie skali głośności, z wyłączonym ANC, można oczekiwać ciągłej pracy przez około 50 godzin. Jest to wynik, który nie dociera do wartości osiąganych przez model Real Blue NC, ale mimo wszystko jest bardzo dobry. Możliwe, że pomimo większego akumulatora czas jest trochę krótszy, bo model Pro ma o 10% większe przetworniki dynamiczne oraz jest mimo wszystko trochę bardziej napakowany technologiami. W każdym razie około 50 godzin ciągłego słuchania muzyki przy połowie głośności to zaleta na tle wielu konkurentów. Z kolei po aktywacji ANC do poziomu średniego (niewiele gorszy od wysokiego, a z mniej słyszalnym szumem w prawej słuchawce), uzyskałem ponad 41 godzin. To też dobry rezultat. Dodam, że test czasu pracy wykonałem w połączeniu ze smartfonem Google Pixel 6a, przy użyciu kodeka aptX (najwyższa jakość dźwięku możliwa do uzyskania w tym modelu słuchawek). 15 minut ładowania wystarcza nawet na około 7 godzin słuchania. Pełne ładowanie trwa trochę ponad 2 godziny.

Recenzja słuchawek bezprzewodowych Teufel Real Blue Pro. Czy warto dopłacać względem poprzedniego modelu? Przekonaj się [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 27

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.