Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona OnePlus 8T po dwóch latach użytkowania. Czas leci, a jemu nadal (prawie) niczego nie brakuje!

Długoterminowy test smartfona OnePlus 8T - Ekran

Smartfon OnePlus 8T otrzymał 6,55-calowy wyświetlacz Fluid AMOLED wyróżniający się rozdzielczością 1080 x 2400 pikseli (20:9, zagęszczenie ~402 ppi) i częstotliwością odświeżania do 120 Hz. Całość pokryta jest powłoką Corning Gorilla Glass 5, która - jak wspomniałem wcześniej - nie uchroniła całkowicie panelu przez zarysowaniami. Po spojrzeniu pod światło ujawnia się ich spora liczba defektów, ale na szczęście są one drobne i nie widać ich na pierwszy rzut oka. Sam wyświetlacz osiąga dziś jasność do ok. 500 nitów w trybie manualnym, a zatem nie mam powodów by narzekać na brak czytelności w trakcie dnia. Warto dodać, że panel AMOLED nie przejawia objawów wypalania nawet w miejscu dolnego panelu z przyciskami. Tak, wiem, że w dobie obsługi gestami niektórzy uważają to rozwiązanie za przestarzałe i niepotrzebne, ale do tej pory sam nie poczułem potrzeby zmiany przyzwyczajeń. Na całe szczęście nie zostałem za to ukarany ciągle widocznymi klawiszami nawigacyjnymi.

Test smartfona OnePlus 8T po dwóch latach użytkowania. Czas leci, a jemu nadal (prawie) niczego nie brakuje! [nc1]

W menu dotyczącym wyświetlacza znajdziemy opcje dostępne także w innych smartfonach z tej półki cenowej. Użytkownik może m.in. zmienić częstotliwość odświeżania na 60 Hz (ja sam nigdy tego zrobiłem, chyba że na potrzeby niniejszej publikacji) czy ustawić always-on-display, opcję, która w tym przypadku została przetłumaczona na Ekran zawsze aktywny. Choć kiedyś smartfony OnePlus nie były w stanie w pełni wspierać tego rozwiązania, dziś rzeczywiście ono działa na pełen etat. Osobiście jednak przyzwyczaiłem się do trybu wyświetlania go w trybie oszczędności energii - wtedy wystarczy poruszenie smartfona by podświetliły się najważniejsze informacje. Jeśli natomiast chodzi o ustawienia kolorów ekranu, domyślnie włączony jest tryb Żywy, aczkolwiek można wybrać kilka innych ustawień. Sam zdecydowałem się na Kinowy, by uzyskać wierne odwzorowanie barw. 

Test smartfona OnePlus 8T po dwóch latach użytkowania. Czas leci, a jemu nadal (prawie) niczego nie brakuje! [nc1]

Czas na konkrety, a konkretniej mówiąc testy wykonywane przy pomocy kolorymetru X-rite i1 DisplayPro. Test ów wykazuje, na ile wyświetlane przez smartfon kolory pokrywają paletę barw sRGB. W przypadku urządzenia OnePlus 8T wykonano go dwukrotnie - przy domyślnych ustawieniach ekranu (tryb Żywy) oraz w trybie Kinowym. 

  OnePlus 8T -
Żywy (domyślny)
OnePlus 8T -
Kinowy
Maksymalne ΔE (odchylenie) 9,53 8,31
Średnie ΔE (odchylenie) 3,04 2,63

Jak się okazuje, ekran 2-letniego OnePlusa 8T wcale nie bryluje w kategorii dokładnego odwzorowywania barw. Średnie odchylenie ΔE w domyślnym trybie wynosi 3,04 - tutaj zdziwienia zatem nie ma, bowiem często w domyślnych ustawieniach wyświetlacze mają "podbite" kolory. Wynik na poziomie 2,63 w trybie Kinowym może jednak nieco rozczarowywać, skoro ma on możliwie jak najdokładniej odwzorowywać kolory. Jak widać poniżej, OnePlus 8T wykłada się na kolorze czerwonych i innych pokrewnych barwach, a także na kolorze zielonym.

Test smartfona OnePlus 8T po dwóch latach użytkowania. Czas leci, a jemu nadal (prawie) niczego nie brakuje! [nc1]

Pozostając jeszcze w temacie wyświetlacza warto poruszyć kwestię wbudowanego czytnika linii papilarnych oraz adaptacyjnej jasności. Jeśli chodzi o odblokowywanie telefonu, od samego początku byłem zachwycony zastosowanym sensorem. Uważam, że znajduje się na idealnej wysokości (ok. 4 cm nad dolną ramką) i nie tylko działa całkiem szybko (mniej niż 1 s), ale przede wszystkim jest niezawodny. W ostatnim czasie miałem jednak w swoich rękach wiele wyżej i niżej pozycjonowanych smartfonów i muszę przyznać, że sporo z nich miało odblokowany ekran nawet po krótszym czasie. Nie ma się co jednak dziwić - w ciągu ostatnich lat technologia ta poszła wyraźnie do przodu. Jeśli natomiast chodzi o automatyczną korekcję jasności ekranu, działa ona świetnie. Zastosowany czujnik w mgnieniu oka reaguje na zmiany w otoczeniu i bardzo płynnie dostosowuje luminację.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 32

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.