Test obudowy NZXT Switch 810 - Full tower plastic fantastic
- SPIS TREŚCI -
NZXT Switch 810 - System chłodzenia
Obudowa komputerowa dla entuzjasty powinna charakteryzować się nienagannym systemem chłodzenia, natomiast full tower obowiązkowo musi sprzyjać WC. Po tym względem NZXT Switch 810 nie musi się absolutnie niczego wstydzić. Żeby nie przedłużać, przypomnijmy raz jeszcze możliwe opcje:
- Front: 2x 120/140 mm (1x 140 mm w komplecie)
- Koszyki na HDD: 2x 120/140 mm (1x 140 mm w komplecie)
- Spód: 2x 120/140 mm (brak w komplecie)
- Tył: 1x 120/140 mm (1x 140 mm w komplecie)
- Góra: 3x 120/140 mm (1x 140 mm w komplecie)
- Filtry przeciw kurzowi: Spód / Dół
Zacznijmy od frontu, gdzie za plastikową maskownicą przewidziano miejsce na dwa 120/140 mm wentylatory zasysające powietrze do środka. Jednostki schładzają dyski twarde i zostały zabezpieczone filtrami przeciw kurzowi.
Zaraz za górnym koszykiem na HDD umieszczono wentylator z regulowanym kątem nachylenia, natomiast drugie takie „śmigiełko” możemy dorzucić wedle własnego uznania. Mechanizm trochę skrzypi przy zmianie położenia, ale tylko do czasu dokręcenia śrubki przypieczętowującej jego pozycję.
Na spodzie opcjonalnie zainstalujemy kolejne dwa 120/140 mm wentylatory, jednak o ile ten znajdujący się mniej więcej na środku ma sens, tak drugi ulokowany pod klatką na dyski już niekoniecznie. Nawiew skierowany bezpośrednio na blachę raczej niewiele pomoże naszym twardzielom. Wyjaśnienie tej zagadki jest na szczęście proste - miejsce to, jeśli wymontujemy koszyki na HDD - posłużyć może do instalacji np.: chłodnicy WC.
Z tyłu w komplecie otrzymujemy jedną 140-kę wymienną na 120-kę, co jest standardem w tego typu konstrukcjach. Podłużne otwory montażowe pozwalające regulować położenie nawiewu, to już dość genialne w swojej prostocie rozwiązanie, które docenią zwłaszcza właściciele WC.
Na samej górze możemy zainstalować trzy 120/140 mm wentylatory (jeden 140 mm w komplecie) albo chłodnicę 3x 140 mm. Kombinacji producent przewidział sporo, bowiem „kaloryfer” przykręcimy zarówno nad szkieletem, jak i pod nim, a dodatkowo uzupełnimy z jednej bądź drugiej strony wentylatorami. Jeśli postanowimy umieścić chłodnice pod topem obudowy, będziemy mieli na nią około 85 milimetrów licząc do krawędzi płyty głównej.
Jeśli zamierzamy postawić na wydajne chłodzenie powietrzem i obsadzić wszystkie miejsca montażowe na wentylatory 140 mm „śmiegiełkami” o kolorystyce biało-czarnej, to osiągniemy taki efekt jak na zdjęciu powyżej. Tutaj przykładowo zainstalowano trzy 140-ki marki NZXT, aczkolwiek przypominamy, że zestaw w tym miejscu obejmuje tylko jedną taką jednostkę. Wentylatory przy założonej i zamkniętej maskownicy wyrzucają powietrze przez szczeliny, bowiem konstrukcja nie jest ściśle spasowana.
Przedni filtr przeciw kurzowi wysuwany poprzez naciśnięcie na dolnej krawędzi obudowy, a wówczas zaczep odskakuje i możemy wyciągnąć dość długą tackę. Tylny filtr przeciw kurzowi działa na identycznej zasadzie jak przedni, zabezpiecza natomiast sekcję zasilacz i jest znacznie krótszy.
Powiązane publikacje
Test obudowy MSI MPG Gungir 300R Airflow - Cztery 120 mm wentylatory, podpórka kart graficznych i ciekawe wzornictwo
35
Test obudowy komputerowej Volcano Expanse T Apex ARGB - Solidna, przewiewna, dobrze zabezpieczona przed kurzem
29
Test obudowy Volcano Space Apex ARGB - Nowe oblicze Modecom, który wchodzi do wyższej kategorii jakościowej i cenowej
37
Test obudowy Corsair 6500X - Eleganckie akwarium przygotowane na płyty główne z odwróconymi złączami
47
