Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test kart graficznych AMD Radeon i NVIDIA GeForce do 500 zł

Eversor | 23-12-2012 20:13 |

Chłodzenie i pobór mocy

Profesjonalne testy kart graficznych nie mogą się odbyć bez oceny ich głośności i pomierzenia ileż to watów te "potworki" pożerają. Do pomiarów prądu „ciągniętego” z gniazdka przez całą platformę (bez monitora) posłużył nam watomierz cyfrowy. Sama platforma bez karty graficznej konsumowała około 120W. Pomiar głośności odbywał się metodą subiektywnej oceny. Temperatura karty pochodziły z MSI Afterburnera w najnowszej dostępnej odmianie (beta), zaś otoczenia ze zwykłego termometru. Mierzymy ile W pobiera zestaw w spoczynku na jednym i kilku monitorach. Ponadto, zmierzyliśmy pobór przy oglądaniu filmu BR i podczas 3 testów. Heaven Benchmark pozwala na w miarę dokładną ocenę ile karta pobiera w STRESS (po odjęciu samej platformy), gdyż benchmark ten praktycznie nie obciąża procesora. Wynik Crysis 2 można traktować jako średnią wartość, którą pokaże nam miernik przy graniu. Natomiast Furmark znany jest z wyciskania ostatnich soków z GPU, mimo mniejszego obciążenia CPU wyniki przy jego wykorzystaniu będą większe od praktycznie wszystkich gier. Dla zobrazowania jak poszczególne karty operują swoimi zegarami w różnych trybach dodaliśmy 3 najistotniejsze taktowania. Głośność i temperatura karty mierzone są w zamkniętej obudowie, wentylowana jest przez ciche wentylatory (140 mm z przodu, 2x 120 mm na topie). Zostały one podpięte pod zasilacz, więc obracają się powoli i są praktycznie niesłyszalne. Wentylatory odpowiedzialne za chłodzenie CPU były na czas pomiarów „skręcane” do minimalnych obrotów. Taka konfiguracja zapewnia środowisko pomiarów zbliżone do warunków w jakich karty pracują w typowych komputerach. Tabelka głośności posortowana jest względem głośności w spoczynku, a jeśli trzeba to w następnej kolejności wedle spoczynku na wielu monitorach.

Skala ocen głośności przez nas stosowana:

  • 1 - pasywna
  • 2 - praktycznie niesłyszalna
  • 3 - lekko słyszalny szum
  • 4 - wyraźnie słyszalna
  • 5 - głośna

Zużycie energii jak przystało na karty z najniższego segmentu jest przyzwoite. Wyniki w spoczynku wahające się od 124 do 127W są bardzo dobre. Trochę gorzej wypada ASUS GTX 550Ti i oparta o pamięci GDDR5 Vertex3D HD 6670. Stawkę zamyka redakcyjna HD 4850 pochodząca z ery, gdzie w spoczynku nie dbano o pobór prądu, tak jak to robi się teraz. Przy wielu ekranach większą zmianę notują jedynie nowe karty NVIDII. Karty pracują w niskim trybie 3D - acz warto zanotować, że aby zmusić je do pracy w tym trybie potrzebne były trzy monitory w tym przynajmniej jeden z ustawioną inną od pozostałych rozdzielczością. Przy trzech tych samych rozdzielczościach, jak i przy tylko dwóch ekranach i różnych "rozdziałkach" - karty pracowały w trybie niskiego 2D (czyli jak na 1 ekranie). ASUS GTX 550Ti i Sapphire HD 4850 pozwalają na pracę z maks. dwoma monitorami i przy tym obie pracowały tak jak na jednym ekranie. Filmy BluRay - tutaj najlepiej wypadł Sapphire HD 7750, a najgorzej HD 4850 tej samej firmy. Stary "radzio" do filmów odpala po prostu pełne 3D. Najgorsze wyniki pod obciążeniem zanotowała karta ASUS GTX 550Ti, a najlepsze Radeony serii 6000 z DDR3. Zestawiając powyższe wykresy z wynikami wydajności z poprzednich stron, łatwo zauważyć że nowe generacje kart AMD i NVIDII, zadowalają się sporo mniejszymi ilościami "pokarmu". Drugim wnioskiem jest fakt, że do pracy z większością z tych kart wystarczy nam markowy 300 watowy zasilacz, zwłaszcza jeśli sparujemy je ze znacznie bardziej energooszczędnym procesorem od podkręconego Core i7-960.

Testowane karty porozstawiały się w pełnym spektrum. Mamy kilka modeli, które zarówno w spoczynku jak i pod obciążeniem zachowywały pełną kulturę pracy. Gigabyte HD 6670, Sapphire HD 7750 notowały ponadto przyzwoite temperatury. No ale przy niskim poborze prądu i całkiem sporych chłodzeniach nie ma się czemu dziwić. W czołówce znalazła się też starszej generacji karta ASUS GTX 550 Ti TOP z pierwszą wersją chłodzenia DirectCU. Temperatury są gorsze, ale i karta "żre" więcej energii. Jedynie testy Furmakiem zmusiły ASUS do przyśpieszenia wentylatora na tyle, aby otrzymać ocenę 2,5 w naszej skali. Kawałek dalej mamy Vertex3D HD 6670 oraz MSI GTX 650 Power Edition. Obie karty w spoczynku notują dobre wyniki, ale są ciut głośniejsze od czołówki w stresie. Karty pod Furmark notują oceny odpowiednio 3 oraz 3,5. Warto jednak zauważyć, że wyniki MSI są w konfiguracji z dwoma wentylatorami obok siebie. Z jednym wentylatorem karta w stresie jest o pół oceny cichsza. W środku tabeli znalazła się karta Vertex3D HD 7770 X-Edition. Jednak w rzeczywistości model ten wraz ze starszym i słabszym bratem HD 6570 raczej zamykają stawkę będąc jednymi z głośniejszych w zestawieniu. HD 6570 nie schodzi poniżej 50% prędkości "śmigła" przez co w spoczynku i obciążeniu notuje oceny 4,5. O ile HD 7770 w spoczynku nie daję się we znaki, to pod obciążeniem nie pozwala o sobie zapomnieć. Noty 5,5 pod Crysis 2 czy 6 pod Furmark nie nastrajają pozytywnie. Środkową pozycję tego zestawienia zajmują karty Palit GTX 650Ti i Gigabyte GT 640. Palit w spoczynku była całkiem cicha (oceny 2,5), aby przyśpieszyć i trochę mocniej pohałasować w stresie (oceny 3,5 Crysis 2 i 4 Furmark), a Gigabyte rozpędziła się maksymalnie do 60% pod Furmarkiem notując ocenę 3,5. Gigabyte GT 640 sądząc po temperaturach spokojnie mogłaby korzystać z mniej restrykcyjnych ustawień. Znalazłaby się wtedy najpewniej na górze zestawienia z oceną 2 we wszystkich kategoriach.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 34

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.