Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test

Tomasz Duda | 18-06-2023 08:00 |

Sony WF-C700N - Jakość dźwięku i praca mikrofonu

Opisując swoje wrażenia w czasie słuchania muzyki na słuchawkach Sony WF-C700N chcę podkreślić przede wszystkim trzy kwestie. Po pierwsze: głośność jest dość wysoka, aby cieszyć się muzyką, ale zaczyna ona rozkręcać się dość powoli. Dbam o swój słuch, niemal nigdy nie słucham głośno przez długi czas, więc nawet po latach testowania słuchawek jest on dość czuły. Jednak w tym przypadku muszę przyznać, że przyjemne słuchanie dla mnie zaczynało się powyżej połowy skali głośności, a wielokrotnie łapałem się na tym, że słuchałem nawet przy 80% skali (zwłaszcza na zewnątrz, w mieście). Co prawda, dokręcając je do stu procent, faktycznie można powiedzieć, że jest głośno, ale na pewno nie są to najgłośniejsze słuchawki, jakie w życiu testowałem. Moim zdaniem są po prostu w sam raz. Czy słychać lekki szum, przy zerowej głośności? Tak, ale jest on bardzo słaby i raczej nie przeszkadza, chyba że ktoś z jakiegoś powodu słucha ekstremalnie cicho, ale myślę, że nawet wtedy nie będzie to irytujące. Zasięg słuchawek testowałem na dystansie 12 metrów, w dodatku przez ściany z żelbetu i nie zauważyłem żadnych problemów z przerywaniem sygnału, mimo iż Bluetooth był ustawiony na priorytet jakości, a nie stabilności.

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test [nc1]

Po drugie: słuchawki Sony WF-C700N są bardzo podatne na zmianę ustawień EQ wbudowanych w aplikację mobilną Sony. To wręcz zaskakujące jak bardzo potrafi zmienić się ich brzmienie. Różnice między brakiem EQ, a ustawieniem Vocal albo Treble Boost, Bass Boost lub Speech są tak duże, że można odnieść wrażenie, jakby się nagle założyło zupełnie inne słuchawki. Piszę o tym z ważnego powodu. Otóż uważam, że domyślne ustawienie (czyli korektor wyłączony) jest trochę nudne. Nie chcę jednak, abyście mnie źle zrozumieli. Nie chodzi mi o to, że brzmienie jest złe pod względem jakości. Po prostu zdecydowanie atrakcyjniejsze robi się wtedy, gdy trochę pobawimy się EQ. Tak jak wspomniałem na początku, można posiłkować się załączonymi wykresami pasma przenoszenia, żeby mieć pojęcie, jak to wygląda "na sucho", ale w praktyce i tak każda osoba będzie miała trochę inne wrażenia oraz inaczej opisze to co słyszy. Dla mnie standardowo słuchawki WF-C700N grają z lekko podbitymi tonami niskimi i dość płaskim środkiem oraz górą. Ujmując sprawę ogólnie: są lekko przyciemnione i moim zdaniem brakuje im dynamiki oraz “pazura”. Są dobre, ale ciężko mi osobiście napisać, żeby grały atrakcyjnie. Na szczęście zmienia się to wyraźnie, wraz ze zmianą korektora dźwięku.

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test [nc1]

Dosłownie jedno dotknięcie wystarczy, aby słuchawki zagrały bardzo przyjemnym, dociążonym basem albo wręcz przeciwnie - mocną, czystą, wyraźną górą pasma. Można też ustawić je tak, by oferowały rozrywkowe brzmienie w kształcie litery “V”, pasujące do wielu gatunków muzyki elektronicznej, rapu, jazzu itp. Pisząc to, staram się po prostu przekazać jedną, zasadniczą informację: testowane słuchawki Sony mogą zagrać bardzo atrakcyjnie, ale moim prywatnym zdaniem, trzeba pobawić się ustawieniami korektora, by ten efekt osiągnąć. Na jakość brzmienia nie mogę narzekać, bo słuchawki cieszą uszy dobrą kulturą, gładkim, eleganckim dołem, a przy tym niezłą separacją dźwięków, wyraźnie reprodukowanym wokalem i niezłą szczegółowością. Mają dobrze zbalansowaną scenę - ani za szeroką, ani za głęboką. Z całą pewnością nie są klaustrofobiczne, ale na domyślnych ustawieniach nie grają za daleko od uszu. W zasadzie żadna część pasma nie stara się zdominować pozostałych, jedynie dół się wyróżnia, ale tylko nieznacznie. Ponownie podkreślam, że chodzi o sytuację, gdy EQ jest wyłączony, bo jeśli ktoś chce, to basy może podbić bardzo znacząco, podobnie zresztą jak środek lub soprany. Nie słychać nieprzyjemnych przesterowań, a zachowanie słuchawek jest dobrze kontrolowane w pełnej skali głośności (choć wciąż sądzę, że dopiero od 50 - 60% zaczynają brzmieć sensowniej).

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test [nc1]

Po trzecie: wspomniałem też, że słuchawki obsługują dźwięk 360 Reality Audio. Już pomijając kwestię jego przeciętnej dostępności, bo z popularnych usług tylko Tidal to ma, a na dodatek tylko w najwyższym pakiecie, chciałbym jednak przyznać, że brzmienie tych efektów faktycznie jest atrakcyjne. Zasadniczo jestem purystą dźwiękowym i niemal nigdy nie stosuję żadnych poważnych ulepszaczy (no, może poza korektorem w wyjątkowych przypadkach), ale gdy odtwarzałem kilka playlist z utworami 360 Reality Audio na Tidalu, to nie miałem ochoty wyłączyć tego natychmiast. Zupełnie szczerze mogę stwierdzić, że te efekty są zaskakująco atrakcyjne. Być może dlatego, że domyślnie słuchawkom brakuje energii, a efekty 360 podbijają moc w dole i górze pasma, rozszerzają przestrzeń i generalnie zmieniają utwory tak, jakbym słuchał ich na żywo, w znacznie większym pomieszczeniu. Nie jest to efekt zupełnie przegięty w drugą stronę, nie ma się wrażenia słuchania na stadionie, największy nacisk położono na zwiększenie przestrzeni i dynamiki. Muzyka robi się zdecydowanie bardziej imprezowa, rozrywkowa, energetyczna i po prostu atrakcyjna. Jeśli ktoś już używa najwyższego pakietu Tidal HiFi Plus, to po prostu warto dać efektom 360 szansę, ale czy warto specjalnie płacić 2x więcej, żeby posłuchać muzyki w takim wydaniu? Moim zdaniem nie.

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test [nc1]

W słuchawkach bezprzewodowych jakość jest ważna nie tylko podczas słuchania muzyki, ale też w czasie komunikacji głosowej. Jasne jest to, że w dobie stałej łączności internetowej, powszechnego używania komunikatorów internetowych i pracy hybrydowej potrzebujemy dobrych mikrofonów, nawet w małych słuchawkach, których używamy na co dzień. Jak więc pod tym względem wypadają Sony WF-C700N? Przykładowego nagrania głosu zarejestrowanego na tych słuchawkach, możecie posłuchać poniżej. Dajcie znać w komentarzach, jak oceniacie tę jakość. Moim zdaniem głos jest w pełni zrozumiały i wystarczająco czysty, choć może brakuje mu trochę niższych tonów. Rozmowy głosowe prowadziłem na tych słuchawkach kilka razy i nie było z nimi żadnego problemu z przerywaniem lub zanikaniem dźwięku.

Słuchawki bezprzewodowe z ANC do 500 zł. Sony WF-C700N są wygodne, grają atrakcyjnie i mają niezły czas pracy. Zobacz test [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 33

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.