Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Max Payne 3 - Strzelanina na maksa w rytmie Bullet Time

Sebastian Oktaba | 09-06-2012 12:00 |

Technikalia

Oto chwila prawdy i czas udzielenia odpowiedzi na jedno, ale zaje***** ważne pytanie - jakiego sprzętu wymaga Max Payne 3 do pełni detali? Potrzeba sześciordzeniowego procesora, GeForce GTX 680 i 16GB pamięci? Nic z tych rzeczy! W rozdzielczości 1680x1050 oraz ustawieniach najwyższych z DirectX 11 oraz FXAA włącznie, redakcyjna platforma testowa (Core i7 4GHz, GeForce GTX 580, 6 GB DDR3) osiągała zwykle około 80 klatek na sekundę. Spadki animacji nie występowały wcale, a graficznie najnowsze dzieło Rockstar to prawdziwa perełka. Tekstury nareszcie nie straszą, modele postaci wykonano bardzo zgrabnie, oświetlenie prezentuje się znakomicie, a efekty cząsteczkowe i fizyka sycą. Połączanie silnika RAGE i Euphoria zaowocowało naprawdę wyśmienitą oprawą wizualną, której próbkę możecie podziwiać na załączonych screenach - zwrócicie uwagę na ilość detali w lokacjach. Znajdzie się wprawdzie kilka baboli, jak gdzieniegdzie niewidzialne ściany czy brak komentarza do ponownie oglądanych dowodów, ale generalnie tytuł sprawia wrażenie dopracowanego. Swoją drogą, wystarczą dosłownie trzy strzały z najsłabszej broni w pojazd, aby natychmiast stanął w płomienicach i eksplodował - rozumiem, że hollywoodzka widowiskowości jest obecnie w cenie, ale nie popadajmy w przesadę.

Słowo na niedzielę

Podsumować Max Payne 3 można w jednym zdaniu - jest lepiej, niż jeszcze kilka tygodniu temu większość przypuszczała, kręcąc nosem na widok łysola z brodą w okularach przeciwsłonecznych. Trzon rozgrywki pozostał niezmieniony, więc od strony grywalnośći tytuł broni się niejako samemu - dynamiczną, krwawą i widowiskową akcją. Próba utrzymania mrocznego klimatu udała się w stu procentach, natomiast rozdziały umieszczone w Nowym Jorku to prawdziwa wisienka na torcie. Rockstar dopieścił także lokacje obsypując je wysmakowanymi detalami, przerywniki filmowe ogląda się z zaciekawieniem, zaś voice-acting to wzór do naśladowania dla innych developerów. Dorzućmy do tego kultowy bullet time i stosunkowo wysoki poziom trudności, a otrzymamy jedną z najlepszych strzelanin trzecioosobowych ostatnich lat. Przyczepić można się tylko do przeciętnego multiplayera, nieprzerywalnych filmików czy braku tłumaczenia kwestii mówionych w językach innych, niż angielski. Reasumując - jako dawny fan Max Payne, który był świadkiem jego premiery, zostałem przez „trójkę” w pełni usatysfakcjonowany.



Max Payne 3
Cena:
~159 zł

 Dorosły i niegłupi scenariusz
 Mechanika z oryginalnego MP
 Świetna oprawa audiowizualna
 Dopracowane przerywniki filmowe
 Design poziomów i ich detale
 Wcale do łatwych nie należy
 Strzelanie daje dużo satysfakcji

Niezbyt porywający multiplayer
 Niemożliwość przerwania cut-scenek
 Brak tłumaczenia portugalskich kwestii
 Kilka drobnych technicznych baboli

 

Za dostarczenie gry do testów dziękujemy firmie:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 19

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.