Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test HTC One X - Kozacki smartfon z NVIDIA Tegra 3 i Android 4.0

Szakalowski | 11-04-2012 11:41 |

HTC One X - Wygląd zewnętrzny

One X wygląda po prostu świetnie, a jeśli mielibyśmy go porównać go do poprzednich modeli, to najbardziej przypomina Sensation XL. Jednak w rzeczywistości One X to zupełnie nowy produkt. Jest o wiele cieńszy (8,9 mm) od poprzednich smartfonów tajwańskiej firmy, chociaż jego grubość nie jest najmniejsza wśród nowej linii telefonów HTC (One S - 7,8 mm). Tajwańczycy zdecydowali się na użycie poliwęglanu jako materiału do wykonania obudowy. Zrobiona z jednego kawałka tego tworzywa (unibody) jest lekka i elastyczna, a jednocześnie odporna na zarysowania i upadki. Ważne jest również to, że na pokrywie nie pozostają ślady palców, zaś poliwęglan cechuje się także dużą żywotnością. Nowy telefon HTC bardzo dobrze leży w dłoni, ale niestety jest dość śliski, więc należy pamiętać żeby trzymać go uważnie. One X podtrzymuje wysoką jakość i solidność azjatyckich konstrukcji, mimo że jego waga jest o wiele mniejsza w porównaniu do poprzedników (130 g). Na koniec warto jeszcze wspomnieć o lekkim zakrzywieniu smartfona przy górnej i dolnej krawędzi. Jednakże zagięcie dotyczy tylko obudowy - panel przedni jest wręcz wypukły. HTC starało się zmienić i ulepszyć praktycznie wszystko, nie inaczej jest w przypadku opakowania i akcesoriów. Tym razem urządzenie zapakowane jest w przyjazny środowisku, opływowy karton, natomiast w środku znajdziemy zupełnie inny niż dotychczas zestaw słuchawkowy. Wszystkie akcesoria nawiązują do koloru smartfona (biały).

W opakowaniu znajdziemy:

  • Adapter sieciowy
  • Przewód micro USB
  • Słuchawki douszne z płaskim przewodem
  • Szpilka do wysuwania szyny na kartę micro SIM

Nad ekranem znajduje się słuchawka telefonu, zestaw czujników (oświetlenia zewnętrznego i zbliżeniowy - nie są one widoczne), dioda powiadomień oraz przednia kamerka o rozdzielczości 1,3 Mpix, która pozwala nagrywać filmy w jakości 720p. Wyświetlacz ma przekątną 4,7 cala (rozdzielczość 1280 x 720 pikseli) i bazuje na matrycy Super IPS LCD2. Szczegółowy opis panelu znajdziecie na końcu strony. Pod ekranem widać już pierwsze oznaki rewolucji związanej z systemem ICS oraz Sense 4.0, bowiem cztery przyciski (home, menu, back, search) zostały zastąpione trzema, z których jeden jest całkiem nowy. Są to od lewej: back (powrót do poprzedniego kroku), home (powrót do pulpitu głównego, po przytrzymaniu wyświetlanie wszystkich pulpitów) oraz klawisz multitaskingu (menadżer otwartych aplikacji). O tym czy to rozwiązanie jest dobre i na ile sprawdza się podczas użytkowania telefonu dowiecie się na kolejnej stronie.

HTC postarało się, żeby tył smartfona nadal przypominał o dużej solidności wykonania oraz wyglądał po prostu ładnie. U góry znajdziemy obiektyw aparatu (rozdzielczość 8 Mpix, nagrywanie w 1080p) oraz pojedynczą diodę doświetlającą LED. Niżej znajduje się błyszczące logo firmy HTC, natomiast na samym dole widoczny jest „grill”, pod którym umieszczono głośnik. Z tyłu znajdziemy także znak marki Beats Audio.

Na dolnej krawędzi widać czarną dziureczkę - w niej zainstalowano główny mikrofon. Lewa strona zawiera tylko gniazdo micro USB. Port obsługuje technologię MHL, czyli interfejs audio-wideo, dzięki któremu możliwe jest podłączenie smartfona do telewizora HD. Złącze w porównaniu do HTC Sensation zostało przesunięte do góry - w przypadku poprzednika One X znajdował się tam „volume rocker”.

Na prawej krawędzi umiejscowiono regulator głośności, nota bene jest to najlepiej wykonany przycisk ze wszystkich telefonów jakie zdarzyło mi się trzymać w dłoni.

Przycisk odblokowujący ekran, mikrofon odszumiający, slot na kartę micro SIM i gniazdo audio (jack 3,5 mm), znajdują się w górnej części urządzenia.

HTC dorzuca do pudełka szpilkę, dzięki której możemy wysunąć szynę przeznaczoną dla micro SIM. Takie rozwiązanie stosowane jest także w telefonach Apple.

Model One X nie posiada zdejmowalnej obudowy i wyjęcie litowo-polimerowego akumulatora o pojemności 1800 mAh okazuje się niemożliwe. Warto zaznaczyć, że tajwańska firma wcześniej decydowała się raczej na tradycyjne litowo-jonowe ogniwa.

HTC One X - Ekran

HTC One X wyposażono w ergonomiczny 4,7-calowy ekran dotykowy opierający się na matrycy Super IPS LCD2 i wyświetlający obraz w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli (proporcje 16:9 / gęstość 312 pikseli na cal / 16 milinów kolorów). Podobnie jak w przypadku SGS II nie zastosowano tutaj układu subpikseli o nazwie PenTile, a dzięki temu zabiegowi obraz jest znacznie bardziej wyraźny. Wyświetlacz został przykryty szkłem ochronnym Gorilla Glass drugiej generacji (zwanym 2.5D lub 3D). Jednakże trzy zasadnicze warstwy ekranu zostały połączone w jedną, co ma zmniejszać (i faktycznie to robi) efekt odbicia światła. Ten zabieg sprawił także, że szkło, podobnie jak w Nokii Lumii 800 jest nieco wypukłe. Naszym zdaniem panel Super IPS LCD2 jest najlepszym jaki w chwili obecnej znajdziemy na rynku. Entuzjaści technologii AMOLED mogą czuć się znokautowani, gdyż ekran zamontowany w modelu One X oferuje jeszcze lepsze kąty widzenia (nawet 170°) i znacznie wiarygodniejsze odwzorowanie barw. Na dodatek rozdzielczość 720p gwarantuje wysoką szczegółowość i wyrazistość obrazu, zaś dostrzeżenie siatki pikseli jest po prostu niemożliwe. Warto jeszcze wspomnieć, że dzięki rozdzielczości HD strony internetowe można oglądać w pełnym rozmiarze (bez przybliżania). Widoczność w słońcu jest bardzo dobra (lepsza niż w ekranie LG NOVA) - to duży krok do przodu, gdyż w poprzednich modelach HTC zobaczenie czegokolwiek w pełnym świetle (przy jasności 100 %) graniczyło z cudem. Jednakże w pewnym aspekcie ekrany LCD nadal pozostają w tyle za AMOLED - chodzi oczywiście o zużycie energii. Właściwie tylko na tej płaszczyźnie HTC One X nie spisuje się zbyt dobrze, ale nie jest to tylko kwestia wyświetlacza, gdyż trzeba pamiętać o tym, że mamy tutaj do czynienia z czterordzeniowym procesorem.

HTC One X - Dźwięk

Tajwańska firma w sierpniu ubiegłego roku weszła w ścisłą współpracę z marką Beats Audio, wykupując za niebagatelne 300 milionów dolarów 51 % udziałów w Beats Electronics. W nowej linii smartfonów HTC oczekiwano przede wszystkim słuchawek iBeats , które dodawane były do modeli Sensation XE oraz XL. Niestety, na początku stycznia dowiedzieliśmy się, iż Monster Cable nie ma zamiaru przedłużyć kontraktu z Beats, a podczas konferencji MWC 2012 w Barcelonie Martin Fichter, odpowiedzialny za strategię firmy HTC potwierdził tylko to, czego mogliśmy się spodziewać - słuchawki Beats nie będą już dorzucane do pudełek. Z wyżej wymienionych powodów oczekiwałem standardowego zestawu HTC w opakowaniu z modelem One X, na szczęście moje przypuszczenia okazały się nieprawdziwe. Już na pierwszy rzut oka słuchawki wyglądają inaczej - można zauważyć płaski przewód znany ze słuchawek Beats Tour, który wpływa pozytywnie na jakość sygnału, a przede wszystkim zapobiega plątaniu się kabelka. Sam zestaw, mimo że jest tylko douszny gra świetnie - HTC odwaliło tutaj kawał solidnej roboty. Słuchawki spisują się naprawdę dobrze pod względem jakości i głośności, ale słabo radzą sobie z niskimi tonami, na szczęście dzięki opcji Beats Audio dostępnej już nie tylko w odtwarzaczu, ale także w aplikacjach zewnętrznych (np. YouTube) nie jest to wielkim problemem. Co również pozytywnie mnie zaskoczyło to głośnik, który jakościowo gra nieprzeciętnie dobrze i odstaje tylko nieco w aspekcie głośności, ale z usłyszeniem dzwonka nie powinno być problemów. Samo gniazdo audio (3,5 mm) i cały układ dźwiękowy jest również znacznie lepszy niż w poprzednich modelach HTC - ucinanie pasm nie jest już tak zauważalne jak wcześniej i moim zdaniem, HTC One X na płaszczyźnie muzycznej może spokojnie konkurować z produktami Apple.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 38

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.