Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja

Natan Faleńczyk | 08-10-2023 08:00 |

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? RecenzjaKomputery jednopłytkowe od samego początku miały być dość przystępnymi cenowo narzędziami, o bardzo dużych możliwościach konfiguracji. Posłużyły już do stworzenia mnóstwa projektów, a ich kolejne generacje otwierały drogę do coraz większej funkcjonalności. Prym rzecz jasna wiodły płytki spod szyldu Raspberry Pi, natomiast poprzez swoisty kryzys nie tylko na tym rynku, ich zakup w początkowej cenie był sporym wyzwaniem. Z czasem sytuacja uległa znaczącej zmianie, natomiast to inne firmy wysunęły się na prowadzenie na tym polu. Jedną z nich jest Orange Pi, którą można nazwać jednym z najlepszych graczy, jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek ceny do możliwości produktów. Dziś na warsztat weźmiemy model Zero3, który jest jednym z najmniejszych przedstawicieli w ofercie.

Autor: Natan Faleńczyk

Komputery jednopłytkowe Raspberry Pi z serii Zero miały być urządzeniami o niewielkich wymiarach, ale sporej funkcjonalności. Tak samo jest również w wypadku Orange Pi Zero3. Trzecia odsłona poprawia wiele aspektów i pod względem specyfikacji prezentuje się o wiele lepiej od swojego poprzednika. Jednak co najciekawsze, oferowana jest w niższej cenie, co nie zdarza się zbyt często. Płytka występuje w kilku wariantach pamięciowych, a najtańszy model możemy nabyć w kwocie poniżej 100 zł. Ze względu na swoje gabaryty ten mini komputer powinien idealnie się sprawdzić do stworzenia przenośnej konsoli do retro gier, TV Boxa lub innych projektów tego pokroju. Testowane były dwa modele: wariant z 1 GB pamięci RAM oraz ten, który miał na pokładzie 4 GB. Jak więc produkt radzi sobie w tych dziedzinach i czy faktycznie wypada lepiej od swojego bezpośredniego konkurenta? Odpowiedź na to pytanie poznamy, kiedy zapoznamy się bliżej z tym materiałem.

Orange Pi Zero3 to jeden z najtańszych modeli komputerów jednopłytkowych na rynku. Czy jednak niska cena nie powoduje, że mamy do czynienia z produktem marnej jakości lub takim, który nie jest wolny od większych wad? Przekonamy się o tym w tej recenzji.

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [1]

Orange Pi Zero3 - nareszcie komputer jednopłytkowy w odpowiedniej cenie. Tak tanio jeszcze nie było

Orange Pi Zero3 - Specyfikacja techniczna oraz zawartość zestawu

Specyfikacja w takich produktach jest jednym z najważniejszych czynników, albowiem to właśnie od niej zależy to, do czego je wykorzystamy. Tym razem za wydajność będzie odpowiadał niemal ten sam SoC, co w poprzednim modelu, natomiast otrzymał on wsparcie ze strony większej ilości pamięci RAM i to w dodatku w nowszym standardzie LPDDR4. Układ graficzny jest tutaj identyczny, aczkolwiek już w starszym bracie był on wystarczająco dobry i osiągał całkiem przyzwoite rezultaty. Możemy liczyć również na moduł Wi-Fi 5 oraz Bluetooth 5.0, choć w kwestii łączności znajdziemy też pełnoprawny port Ethernet - w mniejszych "wynalazkach" pokroju wspomnianych przenośnych konsol do gier może nie być on zbyt pożądany, jednak zastosowania płytki są dość szerokie, więc ten element z pewnością może się przydać. Na pokładzie znajdziemy także jedno złącze USB typu A (więcej możemy podłączyć poprzez dostępne piny) oraz jedno USB typu C służące do zasilania. Za wyjście wideo posłuży w tym wypadku micro HDMI. Obsługa systemów wspomnianych na stronie zawiera w sobie Androida oraz dwie dystrybucje Linuxa, natomiast płytka współpracuje również z systemami firm trzecich - Armbian, Kali. Oczywiście mamy dostęp do 40-cyfrowych pinów GPIO, a także innych, które standardowo znajdziemy w niemalże każdej podobnej konstrukcji. Co zaś się tyczy zestawu, to w małym pudełku otrzymujemy jedynie samą płytkę, która umieszczona jest w folii oraz minimalną dokumentację.

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [2]

  Orange Pi Zero2 Orange Pi Zero3
Procesor Allwinner H616 64-bit (28 nm)
4 x 1,5 GHz Cortex-A53
Allwinner H618 64-bit (28 nm)
4 x 1,5 GHz Cortex-A53
Układ graficzny Mali G31 MP2, 2 EU, 650 MHz
OpenGL ES 1.0/2.0/3.2, OpenCL 2.0, Vulkan 1.1
Pamięć RAM 512 MB / 1 GB DDR3 1 / 1,5 / 2 / 4 GB LPDDR4
Pamięć wbudowana 2MB SPI Flash 16MB SPI Flash
Łączność Wi-Fi 5, Bluetooth 5.0
10M/100M/1000M Ethernet
Porty, złącza i sloty 1 x USB typu A (2.0)
1 x USB typu C
1 x micro HDMI
1 x slot na karty microSD
Złącza rozszerzeń 13 cyfrowych pinów GPIO
26 cyfrowych pinów GPIO
26 cyfrowych pinów GPIO
13 cyfrowych pinów GPIO
3 piny Debug UART
Wsparcie systemowe Android 10, Ubuntu, Debian Android 12 TV, Debian 11/12 Ubuntu 22.04/20.04
Wymiary i waga 53 x 60 mm, 30 g 50 x 55 mm, -
Cena 1 GB - 133 zł 1 GB - 79 zł
1,5 GB - 88 zł
2 GB - 106 zł
4 GB - 133 zł

Orange Pi Zero3 - Dostępne systemy operacyjne

Pokrótce zostaną omówione poszczególne dystrybucje systemów, abyśmy mieli lepszy wgląd w to, co nam może zaoferować tak tani komputer jednopłytkowy. Warto jednak od razu wspomnieć, że tylko oficjalnie dostępna edycja Androida (w wersji TV) obsługuje akcelerację graficzną, więc chcąc osiągnąć to samo w przypadku odmian Linuxa, będziemy musieli ręcznie znaleźć i zainstalować odpowiednie sterowniki. Może to się okazać sporą przeszkodą dla wielu osób, więc tę kwestię musimy mieć w pamięci. 

Android 12 TV

Dostępny obraz mobilnego Androida jest dość podstawą i bardzo okrojoną pod względem interfejsu wersją. Jeśli zechcemy, wystarczy wydrukować obudowę na drukarce 3D lub skonstruować ją samemu i możemy stworzyć TV Boxa. Natomiast zadanie to nie będzie należało do bezproblemowych, wszak ta odsłona Androida nie ma zainstalowanego Sklepu Google Play, więc będziemy musieli skonfigurować zasoby ręcznie. Na dodatek niektóre aplikacje potrafią odmówić posłuszeństwa i zwyczajnie nie odtworzyć materiału wideo (Disney+). Możliwości sterowania jest w tym wypadku kilka: możemy dokupić odbiornik na podczerwień i zarządzać systemem przy pomocy pilota (oczywiście tu też wymagana będzie wiedza w tym zakresie) lub ściągnąć odpowiednią aplikację, która pozwoli nam na wydawanie poleceń przy pomocy smartfona poprzez interfejs Bluetooth (myszka i klawiatura). Drugie rozwiązanie działa zaskakująco dobrze, a samo poruszanie się wirtualną myszką następuje z bardzo niskim, prawie niezauważalnym opóźnieniem. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby używać fizycznej myszki bądź innego kontrolera, który zostanie podłączony poprzez port USB (do większej liczby sprzętów wystarczy zaopatrzyć się w jakikolwiek rozdzielacz USB, urządzenie bez przeszkód jest w stanie zasilić jednocześnie myszkę, klawiaturę oraz choćby pendrive'a).

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [3]

Samo działanie systemu jest natomiast bardzo płynne i jedynym problemem okazuje się wydajność wielozadaniowa w przypadku wersji z 1 GB pamięci RAM. Warto podkreślić, że taka ilość jest zdecydowanie za mała i wiele aplikacji po prostu działa bardzo powoli, jak również otwiera się ze sporym opóźnieniem. Rozwiązaniem jest w tym wypadku zakup wersji z większą ilością pamięci RAM - od razu odczujemy sporą różnicę. Musimy mieć także na uwadze, że system w tej wersji bardzo utrudnia pracę, jeśli zechcemy zainstalować różnego rodzaju oprogramowanie. Dla przykładu, kiedy zainstalujemy emulator gier z PSP (PPSSPP), to nie uzyska on dostępu do innych folderów z plikami poza własnym (każda aplikacja ma swój "prywatny" folder na dane), nawet jeśli nadamy mu odpowiednie uprawnienia. Oczywiście możemy ręcznie wskazać plik lub przenieść go przy pomocy ADB i wtedy gra się uruchomi. Widzimy więc, że spora część aplikacji będzie wymagać od nas dużego wysiłku podczas konfiguracji. Całościowo natomiast nie jest źle i z systemu można wygodnie korzystać, choć wszystko zależy od naszego celu, w jakim chcemy wykorzystać płytkę. Natomiast już teraz można stwierdzić, że zakup modelu z raptem 1 GB pamięci RAM w wielu przypadkach mija się z celem. 

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [4]

Kiedy już jednak uda się nam wszystko skonfigurować, funkcjonowanie systemu należy do całkiem komfortowych. Stworzenie przenośnej konsoli do gier z tymi podzespołami jest dobrym pomysłem, choć więcej dowiemy się z rubryki związanej z wydajnością. Przy wspomnianym TV Boxie możemy mieć trochę problemów i cały proces nie będziemy już taki bezproblemowy, więc w tym wypadku dużo szybszym rozwiązaniem będzie zakup dedykowanego urządzenia. Wszystko natomiast zależy od tego, czy mamy czas i chęci, aby poświęcić je na konfigurację oraz szkolenie swoich umiejętności, czy też wolimy gotowe rozwiązania. Można wspomnieć także o tym, że instalacja dodatkowego launchera zdecydowanie zwiększa przejrzystość, jak również możliwości systemowe i warto się na nią zdecydować. Poniższa grafika przedstawia darmową aplikację tego typu - Nova Launcher.

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [5]

Orange Pi OS

Dystrybucja, która jest poniekąd dedykowana dla omawianej serii płytek, jest bardzo estetycznie i intuicyjnie stworzona. Jeśli mieliśmy kiedyś do czynienia z jakąkolwiek dystrybucją Linuxa, to w tej także się odnajdziemy. Jej funkcjonalność jest całkiem spora, a preinstalowane programy umożliwią szybsze zaczęcie naszej pracy. Zapewne wiele osób zastanawia się, czy tak małą płytką można zastąpić komputer do codziennych zadań - w przypadku wariantu z 1 GB pamięci RAM można jednogłośnie stwierdzić, że nie. Ponownie zbyt mała ilość pamięci szybko daje się we znaki. Wystarczy uruchomić przeglądarkę lub inny program, a cała dostępna pamięć będzie praktycznie zajęta. Skutkuje to obniżeniem wydajności do nieakceptowalnego poziomu, a sama praca przywodzi na myśl bardzo niskiej klasy smartfony z dawnych lat. Dodatkowo brak akceleracji graficznej nie pozwala odtwarzać materiałów wideo bez widocznego spadku klatek, a samo działanie systemu wygląda identycznie, jak w przypadku systemu Windows, kiedy jeszcze nie mamy zainstalowanych sterowników do układu graficznego.

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [6]Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [7]

Wyjściem z sytuacji kolejnym razem staje się po prostu wybór płytki z większą ilością pamięci RAM na pokładzie. Orange Pi Zero3 z 4 GB pamięci okazuje się naprawdę przyzwoicie działającym komputerem jednopłytkowym. Możemy liczyć na nie najgorszą wydajność pracy, choć niektóre aplikacje będą się otwierać zauważalnie dłużej. Natomiast, kiedy czynnik małej ilości RAM-u zostaje zlikwidowany, SBC pokazuje, że jest w stanie robić dużo więcej. To właśnie ten wariant powinniśmy wybrać, jeśli zechcemy stworzyć TV Boxa, bądź przenośną konsolę do gier (choć do tego sprawdzą się także edycje, które omawianej pamięci mają trochę mniej, np. 2 GB). Wracając jednak do samego systemu, to jest on naprawdę dobrze skonstruowany i pozwala nie tylko na szeroki zakres personalizacji, ale także na duży wybór w kwestii oprogramowania.

Orange Pi Zero3 - najtańsza konkurencja dla Raspberry Pi na rynku. Co potrafi i czy warto kupić to SBC? Recenzja [8]

Debian, Ubuntu i inne dystrybucje

Tak naprawdę zarówno w tych, jak i innych dystrybucjach dojdziemy do tego samego wniosku - odczuwalny jest brak sprzętowej akceleracji graficznej, który objawia się niemożnością odtwarzania wideo w pełnej płynności. Samo działanie wszystkich systemów jest komfortowe, ale tylko w przypadku wariantów, które mają więcej niż 1 GB pamięci RAM. Wniosek jest tylko jeden - jeśli chcemy korzystać z płytek do bardziej wymagających zadań, nie możemy wybrać najtańszej wersji, ponieważ nie sprosta ona naszym oczekiwaniom. Co zaś się tyczy samych systemów operacyjnych, to w każdym przypadku sytuacja wygląda praktycznie identycznie - płynność była bardzo podobna i wielu wypadkach nawet satysfakcjonująca. Ich możliwości są naprawdę spore i stworzenie domowego serwera NAS, czy jakiegokolwiek podobnego zadania nie będzie żadnym kłopotem, a preinstalowane oprogramowanie tylko nam w tym pomoże. Na koniec można wspomnieć, że mamy również dostęp do systemu Kali Linux, który umożliwi nam testy penetracyjne sieci. 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 48

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.