Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Intel XeSS kontra NVIDIA DLSS - sprawdzamy techniki upscalingu obrazu w Shadow of the Tomb Raider oraz HITMAN 3

Damian Marusiak | 12-11-2022 09:00 |

Test NVIDIA DLSS kontra Intel XeSS - podsumowanie

Intel XeSS jest już trzecim rozwiązaniem mającym na celu poprawę wydajności w sytuacji, gdy karta graficzna nie domaga w utrzymaniu framerate'u na przyzwoitym poziomie. W pierwszych grach technika ta prezentuje się umiarkowanie, przy czym nadal jest sporo miejsca do poprawy różnorodnych elementów. Najczęściej kuleje sama szczegółowość obrazu, która w wielu przypadkach nieco odbiega od tego co oferuje NVIDIA DLSS 2 w swoich najnowszych wersjach. Z drugiej strony Intel XeSS na dzień dobry prezentuje się znacznie lepiej niż pierwsza generacja AMD FidelityFX Super Resolution. To z kolei nie powinno jednak być dużym zaskoczeniem, wszak działanie Xe Super Sampling przypomina bardziej to co znany już z DLSS, nie jest to bowiem prosty algorytm do upscalowania obrazu. XeSS dopiero jednak zaczyna wchodzić na rynek, a sporym atutem jest jego otwartość. Przy nieco większych nakładach pracy ze strony producentów gier oraz samego Intela, rozwiązanie to ma potencjał by stać się w pełni konkurencyjną techniką dla NVIDIA DLSS. Jakość obrazu można zawsze poprawić, a propozycja Intela ma jednak asa w rękawie w postaci otwartości - tego zdecydowanie brakuje NVIDII, która nie dość że zamknęła DLSS na karty GeForce RTX, to na dodatek poszczególne wersje swojego rozwiązania zaczęła zamykać w obrębie kolejnych generacji układów GeForce. Z dwóch przetestowanych gier, Intel XeSS nieco lepiej wizualnie prezentuje się w HITMAN 3 (patrząc przez pryzmat nie tylko statycznych obrazków, ale także samego działania w ruchu). Czekamy na więcej nowszych gier, które być może będą w stanie pokazać większy potencjał owego rozwiązania... no i oczywiście na większą dostępność kart Intel ARC, gdzie najpewniej XeSS będzie się prezentował najlepiej z racji sprzętowych jednostek XMX.

Sprawdziliśmy techniki NVIDIA DLSS oraz Intel XeSS w dwóch grach, w których oba rozwiązania są dostępne, a więc w Shadow of the Tomb Raider oraz HITMAN 3. Generalnie DLSS lepiej broni się zarówno pod względem jakości obrazu jak i skalowania wydajności. Intel XeSS nie wypada jednak bardzo źle - jak na pierwsze gry, przynajmniej pod względem wizualnej prezentacji jest na pewno lepiej niż przy AMD FSR 1.0.

Intel XeSS kontra NVIDIA DLSS - sprawdzamy techniki upscalingu obrazu w Shadow of the Tomb Raider oraz HITMAN 3 [nc1]

Inna sprawa, że coraz częstsze wprowadzanie kolejnych technik upscalingu obrazu jest ochoczo wykorzystywane przez projektantów gier. Coś co miało w zamyśle podnieść wydajność z najnowszych produkcjach mocno korzystających z Ray Tracingu (który to sam w sobie jest piekielnie wręcz wymagający, co pokazują osiągi kolejnych generacji kart graficznych), zaczyna bardziej przypominać ostatni ratunek dla po prostu fatalnie zoptymalizowanych gier. Te nie wyglądają coraz lepiej - wręcz przeciwnie, bowiem od kilku lat widzimy coraz większą stagnację jeśli chodzi o jakość oprawy graficznej. Stagnacja ta nie idzie jednak w parze z niskimi wymaganiami sprzętowymi, które to coraz bardziej zaczynają rosnąć. Kuriozalnym przypadkiem jest Gotham Knights. W wielu miejscach wygląda gorzej od Batman: Arkham Knight (!), a wymaga znacznie mocniejszego komputera. Oby to nie był nowy "trend", ponieważ techniki upscalingu obrazu powinny pomóc osiągnąć lepszą wydajność, ale jednocześnie nie powinny być coraz częstszym usprawiedliwieniem lenistwa ze strony producentów gier, skutkujących coraz gorzej zoptymalizowanymi tytułami w momencie premiery.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 142

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.