Android będzie płatny? Google zmienia zasady licencji

Android stał się dzisiaj jednym z najważniejszych produktów Google. Popularny system operacyjny napędza w dzisiejszych czasach przeważającą większość spośród wszystkich dostępnych na rynku smartfonów, a za sprawą ścisłego powiązania z usługami Google jest on także potężną platformą profilującą użytkowników oraz dostarczającą im spersonalizowane reklamy. Jak nietrudno się domyślić, to ostatnie samo w sobie stanowi bardzo intratne źródło dochodu, dzięki któremu gigant z Mountain View swoje oprogramowanie może oferować za darmo. Niestety okazuje się, że taki stan rzeczy może się niedługo skończyć, bowiem za sprawą kary nałożonej na Google przez Komisję Europejską firma została zmuszona do zmiany zasad udzielanej przez siebie licencji.

Już niedługo urządzenia z Androidem sprzedawane na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą być droższe na skutek nowych opłat licencyjnych wprowadzonych przez Google.

Dekada z Androidem: 10 lat temu zaprezentowano HTC Dream

Co dokładnie się zmienia? Otóż Google na mocy decyzji Komisji Europejskiej został zmuszony by wykluczyć z oferowanego przez siebie pakietu usług Play przeglądarkę Chrome oraz samą wyszukiwarkę. Oznacza to, że od teraz producenci smartfonów mają trzy opcje do wyboru, z których dwie dostępne były już wcześniej: skorzystanie z "gołego" Androida bez jakichkolwiek usług Google lub uzyskanie licencji Google Play oraz instalacja pełnego pakietu aplikacji od giganta z Mountain View, łącznie z Chrome i wyszukiwarką. Teraz dołączy do nich kolejna: uzyskanie licencji Google Play oraz instalacja aplikacji Google, ale zastąpienie Chrome i wyszukiwarki wybranymi przez siebie rozwiązaniami innych dostawców.

Google odpowiada na decyzję KE i grozi płatnym Androidem

Dobra zmiana? W pewnym sensie tak, bo ogranicza niejako monopol, którym cieszył się Google na rynku smartfonów. Rzecz jasna do tej pory teoretycznie też istniała możliwość by korzystać z Androida bez usług internetowego giganta, jednak w praktyce wiązało się to z wykastrowaniem systemu z większości użytecznych funkcji. Nowe zasady wydają się być w tym zakresie bardziej prokonsumenckie jednak nie ma nic za darmo - żeby zrekompensować sobie straty związane z rezygnacją przez producentów z własnych narzędzie Google zacznie wymagać opłat licencyjnych za korzystanie z licencjonowanych przez siebie wersji Androida w urządzeniach sprzedawanych na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Android 9.0 Pie - oficjalny debiut nowej wersji systemu

Co to oznacza w praktyce? Łatwo zgadnąć - wzrost cen. Co prawda to nie użytkownicy będą zobowiązani do płacenia za oprogramowanie, jednak ostatecznie to na nich przeniesiony zostanie koszt licencji. Oczywiście istnieje szansa, że niektórzy producenci skorzystają z tej okazji by odciąć się od ekosystemu Google, jednak wydaje się to mało prawdopodobne, choćby ze względu na fakt, że oznaczałoby to brak dostępu do Sklepu Play, a wraz z nim największej bazy aplikacji na Zielonego Robocika. Generalnie zapowiada się to wszystko niezbyt ciekawie i to mimo niewątpliwej korzyści dla użytkowników, jaką jest liberalizacja zasad nowej licencji.