Test smartfona TECNO SPARK 20 Pro+ z układem Helio G99 i ekranem AMOLED 120 Hz. Masa zalet w całkiem atrakcyjnej cenie

Test smartfona TECNO SPARK 20 Pro+. Wygląd, budowa, jakość wykonania

Smartfon TECNO SPARK 20 Pro+ trafił do nas w śnieżnobiałym wariancie Lunar Frost. Pierwsze co zwraca uwagę po otwarciu pudełka, to masa różnych dodatków akcesoriów zawartych w zestawie z telefonem. Producent zadbał nie tylko o kabel, ładowarkę 33 W czy igłę do wysuwania tacki na karty SIM i microSD, ale także przezroczyste, silikonowe etui, dodatkowe szkło ochronne na ekran oraz przewodowe słuchawki (z końcówką USB-C). Samo urządzenie prezentuje się natomiast bardzo elegancko. Gdyby nie świadomość, z jakim smartfonem mam do czynienia, pomyślałbym, że to model wart nawet 2000 czy 2500 zł. W końcu mamy tu 6,78-calowy ekran, a wymiary urządzenia to 164,7 x 75 x 7,6 mm - współczynnik screen-to-body wynosi zatem całkiem przyzwoite 89%.

O mimo wszystko budżetowej naturze omawianego urządzenia przypomina np. waga (zaledwie 175 g!), a także jakość zastosowanych materiałów. Choć dla niektórych tylny panel będzie szklany, a ramka aluminiowa, to jednak warto od razu ustalić dla porządku, że cała obudowa wykonana jest z tworzyw sztucznych. Mimo to smartfona trzyma się bardzo przyjemnie. Duża w tym zasługa zaokrąglonych krawędzi, wręcz idealnie dopasowanych do dłoni użytkownika. Warto zwrócić uwagę jeszcze na plecki, które w większości są matowe, jednak w okolicy wysepki na aparaty zastosowano błyszczący pasek przypominający marmur. Jeśli natomiast jesteśmy już przy wysepce na aparaty, sugeruje ona obecność czterech obiektywów. Ostatecznie widać jednak trzy aparaty, natomiast sam producent chwali się... tylko dwoma. Mowa tutaj o głównej jednostce 108 MP, a także aparacie makro 2 MP. Dodatkowe "oczko", którego najwyraźniej wstydzi się sam producent, służy zapewne do pomiaru głębi.

Przejdźmy teraz do wyposażenia urządzenia. Na dole znajdziemy mikrofon, gniazdo USB-C, slot na kartę SIM / microSD oraz głośnik. Mini-jacka niestety zabrakło, a szkoda - wydaje się, że tak wyceniony smartfon powinien go posiadać. Po prawej stronie umieszczono natomiast twarde przyciski głośności i przycisk zasilania. U góry znalazło się miejsce dla kolejnego mikrofonu i drugiego głośnika, który wraz z tym dolnym tworzy głośny, choć nieco zbyt mało basowy system stereo. Co ciekawe, na pokładzie znalazły się dwie lampy błyskowe. Jedna z nich znajduje się z tyłu, tuż obok wysepki z aparatami, natomiast drugą umieszczono... zaraz nad ekranem, po lewej stronie. Można pomyśleć, że to tylko zbędny bajer, ale dioda ta może okazać się nieoceniona dla tych, którz np. często prowadzą wideorozmowy w ciemnych pomieszczeniach.

W zestawie, oprócz smartfona TECNO SPARK 20 Pro+ znajdziemy przewód USB-C, ładowarkę o mocy 33 W, silikonowe etui, słuchawki, szkło ochronne na ekran oraz igłę do wysuwania tacki na kartę SIM / microSD

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »