Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Samsung Galaxy S24 - uroczy flagowiec z Exynosem 2400 na pokładzie. Niewielki krok naprzód względem Galaxy S23

Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wideo

Samsung Galaxy S24 pozwala na rejestrację wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy płynności 30 klatek na sekundę, jednak zwykli użytkownicy z pewnością bardziej docenią fakt, że nie brakuje tu bardziej uniwersalnych opcji 4K@30fps czy 4K@60fps. Ten drugi zapewni lepszą płynność nagrań, aczkolwiek na co dzień lepiej sprawdzi się ten pierwszy, bowiem oferuje płynnego zooma optycznego do x3.0 oraz opcję przełączania na obiektyw szerokokątny. Osoby, którym nie zależy na tak wysokiej rozdzielczości mogą wybrać także tryby 1080p z 60 lub 30 FPS-ami oraz oszczędny tryb 720p. Obiektyw szerokokątny pozwala na nagrywanie w 4K, 1080p i 720p, ale tylko przy 30 klatkach na sekundę.

Test smartfona Samsung Galaxy S24 - uroczy flagowiec z Exynosem 2400 na pokładzie. Niewielki krok naprzód względem Galaxy S23 [nc1]

Tutaj również nie ma zaskoczeń - Galaxy S24 w nagrywaniu wideo spisuje się tak samo dobrze, jak w fotografii. Na plus należy zaliczyć ostrość nagrań, bezbłędny autofokus oraz wysoki poziom stabilizacji obrazu. Ze względu na możliwość szybkiego przełączania na obiektyw ultraszerokokątny i teleobiektyw, tryb 4K@30fps wydaje się najbardziej uniwersalny, a przy tym gwarantujący bardzo wysoką jakość nagrań. Po zmroku, przy dużej ilości sztucznego światła jest już rzecz jasna nieco gorzej - pojawiają się szumy i spada ogólna ostrość obrazu. Nagrywając w 30 FPS-ach poza teleobiektywem x3.0 można skorzystać z zoomu cyfrowego x12.0, natomiast decydując się na 60 FPS aplikacja oddaje nam do dyspozycji już 10-krotne cyfrowe przybliżenie.

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 139

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.