Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Samsung Galaxy S23 FE - nie taki Exynos straszny, jak go malują! Jest szansa na powtórzenie sukcesu poprzedników

Test smartfona Samsung Galaxy S23 FE - Wideo

Samsung Galaxy S23 FE pozwala na rejestrację wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy płynności 24 klatek na sekundę, jednak zwykli użytkownicy z pewnością bardziej docenią fakt, że nie brakuje tu bardziej uniwersalnych opcji 4K@30fps czy 4K@60fps. Ten drugi zapewni lepszą płynność nagrań, aczkolwiek na co dzień lepiej sprawdzi się ten pierwszy, bowiem oferuje płynnego zooma optycznego do x3.0 oraz opcję przełączania na obiektyw szerokokątny. Osoby, którym nie zależy na tak wysokiej rozdzielczości mogą wybrać także tryby 1080p z 60 lub 30 FPS-ami oraz oszczędny tryb 720p. Aplikacja pozwala na dobór filtra nagrań (ale tylko dla 1080p i 720p), a także na włączenie trybu dużej stabilności. Dodam jeszcze, że obiektyw szerokokątny pozwala na nagrywanie w 4K, 1080p i 720p, ale tylko przy 30 klatkach na sekundę.

Test smartfona Samsung Galaxy S23 FE - nie taki Exynos straszny, jak go malują! Jest szansa na powtórzenie sukcesu poprzedników [nc1]

Biorąc pod uwagę fakt, jak dobre zdjęcia robi omawiany smartfon, można było oczekiwać, że nie zawiedzie on również w kwestii nagrywania wideo. Cóż, wrażenie robi nie tylko ostrość nagrań, świetny autofokus czy naturalne barwy, ale także stabilizacja. Jak wspomniałem powyżej, tryb 4K@30fps wydaje się najbardziej uniwersalny i to właśnie jego wybór zalecam każdemu. Niezbyt przekonująco mogą prezentować się jedynie nagrania nocne, ale już wielokrotnie przekonywaliśmy się, że wiele smartfonów nie radzi sobie w takich warunkach. Tryb 8K można natomiast uznać wyłącznie za ciekawostkę. Na koniec wspomnę, że w nagrywając w 30 FPS-ach poza teleobiektywem x3.0 można skorzystać z zoomu cyfrowego x12.0, natomiast decydując się na 60 FPS aplikacja oddaje nam do dyspozycji już 10-krotne cyfrowe przybliżenie.

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.

Dla zainteresowanych zamieszczam link do Dysku Google, z którego możecie pobrać 1-minutowe, surowe próbki nagrań wideo bez żadnej youtube'owej kompresji. Odnośnik znajduje się TUTAJ.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 62

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.