Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego?

myPhone City XL - Oprogramowanie i dodatkowe funkcje

Testowany dziś smartfon pracuje pod kontrolą Androida 7.0 Nougat. Niestety nie jest to najbardziej aktualna odsłona systemu dostępna na rynku, ale w przypadku urządzenia tego typu można się było tego spodziewać. Pozostaje jedynie pytanie o ewentualną aktualizację nowego myPhone'a do Androida 8.0 Oreo, bowiem w tym zakresie nie mamy żadnych informacji. Sam system jest praktycznie "goły" - nie mamy tutaj dodatkowej nakładki systemowej, a interfejs jest niemal identyczny do tego, którym Google raczy nas w swoich Pixelach. Zależnie od tego na ile ktoś jest androidowym purystą można to widzieć jako wadę lub zaletę. Jedno co jest pewne, to że dzięki takiemu podejściu smartfon może się pochwalić oprogramowaniem znacznie bardziej przemyślanym i estetycznym niż wielu jego bezpośrednich konkurentów z Państwa Środka.

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [4]

W kwestii preinstalowanych na urządzeniu aplikacji myPhone City XL prezentuje się akurat bardzo skromnie, co wbrew pozorom jest akurat jego zaletą, bowiem nie znajdziemy tu mnóstwa bloatware'u. Większość domyślnych programów pochodzi albo z czystego Androida, albo z pakietu Google i są zwykle bardzo estetyczne, choć funkcjonalnie sporo im do ideału brakuje. Od siebie myPhone dorzuca jedynie kilka pozycji, takich jak ascetyczny wręcz Menedżer plików oraz Radio FM. Przechodząc do ustawień systemu, tutaj także znajdziemy przede wszystkim to, co oferowane jest wraz z samym Androidem, co jednak nie oznacza, że polskie przedsiębiorstwo nie dodało kilka dodatków. Tutaj na uwagę zasługują chociażby rozszerzone gesty, które możemy wykonywać także na wyłączonym ekranie.

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [5]

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [6]

W departamencie multimediów testowany smartfon radzi sobie niestety dość przeciętnie. Jako odtwarzacz muzyki mamy tutaj domyślnie zainstalowaną jedynie Muzykę Play, która ze względu na swój nieprzystępny interfejs spisuje się w tej roli po prostu słabo. Ściągnięcie alternatywnej aplikacji jest jak najbardziej rekomendowane. Jeżeli chodzi o jakość dźwięku, to tutaj także smartfon wypada słabo, szczególnie jeśli mowa o głośniku. Nie dość, że jest on cichy, to jeszcze oferuje brzmienie pozbawione niskich częstotliwości, ze słabą separacją oraz podbitymi wysokimi, które momentami są aż świdrujące. Po podłączeniu słuchawek jest odrobinę lepiej, ale smartfon w dalszym ciągu nie przypadnie do gustu audiofilom czy choćby odrobinę bardziej wymagającym użytkownikom. City XL nawet na wyjściu słuchawkowym praktycznie nie ma basu, a ogólna jakość dźwięku pozostaje znacząco poniżej oczekiwań. Na plus należy natomiast odnotować obecność radia FM.

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [7]

Aplikacji do odtwarzania wideo również na pokładzie testowanego urządzenia nie uświadczymy. Za obsługę filmów odpowiada tutaj w całości aplikacja Zdjęcia Google i stwierdzam, że spisuje się w tej roli słabo. Przede wszystkim jest to program do przeglądania obrazów i zarządzania nimi, a nie dedykowany odtwarzacz multimediów. Oznacza to, że odłowienie materiałów wideo w pamięci urządzenia potrafi być problematyczne, a funkcjonalność samej aplikacji mocno ograniczona. Lepiej zainteresować się jakąś alternatywą. Jeśli natomiast chodzi o samo oglądanie filmów na ekranie City XL, to jest źle, ale nie tragicznie. Co prawda przeciętny wyświetlacz i słabe audio siłą rzeczy dyskwalifikują bohatera dzisiejszego testu jako przenośne centrum rozrywki jakiejkolwiek, ale jeśli bardzo nam na tym zależy, to można sobie na jego ekranie obejrzeć jakiś filmik bez przesadnego zgrzytania zębami.

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [8]

W kwestii łączności mamy rzecz jasna LTE i Wi-Fi, lecz niestety producent nie chwali się jakie prędkości transmisji danych obydwa standardy oferują. Wiemy natomiast, że mamy tutaj obsługę dwóch kart SIM oraz obsługę standardu GPS. Zabrakło niestety NFC, ale w tym segmencie jest to niestety bardzo częste. Jeśli chodzi o jakość funkcji telefonicznych, to jest ona znośna. Jakość rozmów nie była co prawda idealna, ale wystarczająco dobra by nie mieć do niej wyraźnych zastrzeżeń. Smartfon przez większość czasu nieźle radził sobie także z łapaniem zasięgu, choć odnotować muszę, że kilkukrotnie miał olbrzymie problemy z zarejestrowaniem się w sieci. Nie dałem niestety rady ustalić ile w tym winy sprzętu, a ile operatora, ale wzmianki wymaga fakt, że inne testowane równocześnie urządzenia na taką przypadłość nie cierpiały.

Test smartfona myPhone City XL - Telefon dla Kowalskiego? [9]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 21

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.