Test HTC One V - Solidny smartfon ze średniej półki
- SPIS TREŚCI -
HTC One V - Testy syntetyczne
Procedurę testową rozpoczynają syntetyki. Dzięki nim możemy zapoznać się z przybliżoną wydajnością danego smartfona. W tym momencie musimy zaznaczyć, że na każdym wykresie staramy się przedstawić identyczny zestaw urządzeń, jednak z uwagi na to, że poszczególne benchmarki są aktualizowane lub gruntownie zmieniane nie zawsze jest to możliwe. Nasza procedura testowa obejmuje dwie próby przeglądarkowe i cztery benchmarki samodzielne. Nasze standardowe testy CPU w tym artykule to badający ogólną sprawność przeglądarki BrowserMark oraz SunSpider, który mierzy czas wykonywania operacji w języku Javascript. Dodatkowo dorzuciliśmy do zestawu Linpacka weryfikującego procesor pod względem maksymalnej liczby przeprowadzonych operacji zmiennoprzecinkowych w ciągu sekundy (FLOPS/s). Wydajność układu graficznego sprawdzaliśmy za pomocą GLBenchmark 2.1 (próby Egypt Standard i PRO Standard) oraz benchmarka NenaMark2. Pamiętajcie, że każdy test uruchamiany jest na rozdzielczości natywnej po to żeby porównać ze sobą faktyczną wydajność urządzeń, a nie tylko danych układów. Aby rezultaty były zależne tylko i wyłącznie od wydajności danego smartfona, pomiary osiągów na wszystkich urządzeniach były odpalane w tej samej przeglądarce internetowej.
Procedura testowa:
- akumulator odłączony od ładowania
- brak karty SIM
- aktywny moduł WiFi
- statyczna tapeta
Programy testowe:
- Dolphin Browser HD
Testy CPU pokazują, że HTC One V nie jest demonem prędkości. Przestarzały już chipset Qualcomm MSM8255 Snapdragon nie daje rady w starciu z rynkowymi gigantami, jednak od bezpośrednich rywali jest nieco lepszy. Telefon tajwańskiego producenta musiał uznać także wyższość testowanego przez nas chińskiego smartfona - Huawei Honor. Drugi z Azjatów nie dał się pokonać w żadnej z trzech prób jednostki obliczeniowej.
Badania na tle wydajności układu graficznego przedstawiają HTC One V jako lidera w swojej klasie. Pod tym względem model tajwańskiego producenta pokonał całą równoległą konkurencję - nawet Huawei Honor, ale chińczyk deptał tajwańczykowi po piętach.