Test Chieftec DX-02B Dragon - Nowe wcielenie legendy
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Legendarny Dragon powraca w glorii chwały
- 1 - Chieftec DX-02B Dragon - Wygląd zewnętrzny
- 2 - Chieftec DX-02B Dragon - Wnętrze
- 3 - Chieftec DX-02B Dragon - Chłodzenie i filtry
- 4 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 5 - Chieftec DX-02B Dragon - Testy
- 6 - Chieftec DX-02B Dragon - Komu polecamy smoka?
Chieftec DX-02B Dragon - Podsumowanie
Chieftec DX-02B Dragon jest zdecydowanie ciekawszym modelem od średnio udanego CH-07B-B, który już samym swoim wyglądem wzbudza zaufanie i pozytywne odczucia, jakie były udziałem jego pradziadka. Trzon obudowy został wykonany z blachy SECC o grubości 0.8 mm oraz plastiku ABS, zaś konstrukcja okazuje się solidna, przemyślana i bardzo funkcjonalna. Pomimo, iż kolumnę HDD ustawiono w pozycji podłużnej, to zatoki na froncie zapewniają swobodny dostęp do nośników bez potrzeby otwierania skrzynki. Niestety, tylko dwie z nich to pełnoprawne hot-swapy, dodatkowo niekompatybilne z urządzeniami w rozmiarze 2,5 cala, co ogranicza ich użyteczność. Obudowa może się jednak pochwalić naprawdę dobrym oraz kompleksowym system chłodzenia, dzięki pięciu fabrycznie zamontowanym wentylatorom (3x 120 mm / 2x 200 mm), które do najcichszych wprawdzie nie należą, ale swoje wentylacyjne zadanie spełniają w stu procentach. Dwa regulatory obrotów to przydatny dodatek, chociaż umieszczony w dość niefortunnym miejscu (tylna ścianka). Największym mankamentem Chieftec DX-02B Dragon jest grubość bocznych paneli, zdecydowanie zbyt gibkich w porównaniu do Fractal Design Define XL R2, zwłaszcza iż sama obudowa waży ponad 13 kilogramów. Cóż, przynajmniej nie wpadają w jakikolwiek rezonans. Producent nie zapomniał także o systemie zarządzania kablami, bez narzędziowym montażu komponentów, filtrach przeciw kurzowi i wyjściu USB 3.0 na przednim panelu wpinanym w płytę główną.
Cena Chieftec DX-02B Dragon na poziomie 430 złotych nie należy do najniższych, ale pamiętajmy, że razem z obudową otrzymujemy aż pięć wentylatorów, co wyróżnia testowany model na tle rywali. Zwykle w tym przedziale możemy liczyć na trzy, góra cztery jednostki chłodzące, więc Chieftec zalicza tą konkurencję na piątkę. Jednak za około 400 złotych znajdziemy już naprawdę ciekawe Corsair Carbide Series 500R, NZXT Phantom 410, Xilence Hornet czy Fractal Design Define R4 Black Pearl oraz znakomicie wyposażonego SilentiumPC Gladius X80 Pure Black za równe 100 złotych mniej, tylko z trzema 120 mm wentylatorami. Jeśli wymienione wyżej minusy tracą rację bytu w obliczu plusów, których jest przecież niemało, to DX-02B Dragon można śmiało polecić osobom szukającym przestronnej skrzynki, jakie nie zamierzają już niczego w niej wymieniać. Bohatera niniejszej recenzji podsumowałbym zatem następująco - to wciąż stary, dobry Chieftec w nowocześniejszym wydaniu.
Chieftec DX-02B Dragon
Cena: ~430 zł
Solidna, mocna i zwarta konstrukcja
Pięć wentylatorów w komplecie Ogólnie bardzo dobra wentylacja Dwie kieszenie hot-swap na froncie Dobry system zarządzania kablami Dwa regulatory obrotów wentylatorów Przestronne i bardzo pojemne wnętrze USB 3.0 wpinane w płytę główną Wysokiej jakości plastik ABS Tylko dwie zatoki 3.5” zgodne z 2.5” Blok HDD przytwierdzony na stałe Miejsce wstawienia regulatorów obrotów Boczne panel są niestety dość gibkie |
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Legendarny Dragon powraca w glorii chwały
- 1 - Chieftec DX-02B Dragon - Wygląd zewnętrzny
- 2 - Chieftec DX-02B Dragon - Wnętrze
- 3 - Chieftec DX-02B Dragon - Chłodzenie i filtry
- 4 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 5 - Chieftec DX-02B Dragon - Testy
- 6 - Chieftec DX-02B Dragon - Komu polecamy smoka?