ea sports fc 24

Powoli zbliża się nam moment przełomowy, jeżeli chodzi o serię piłkarskich symulatorów. Electronic Arts idzie w zupełnie innym kierunku, tworząc nowe IP. Czy w parze z tym idzie także zmiana formuły? Cóż, jak dotąd jakikolwiek przełom był trudny do dostrzeżenia - chyba, że pod kątem ceny standardowej edycji i premium. Twórcy jednak idą za ciosem i wypuszczają następny materiał - tym razem znacznie obszerniejszy pod kątem szczegółów tytułu.

Na początku tygodnia mogliśmy zobaczyć pierwsze konkretne materiały związane z początkiem nowej ery piłkarskiej symulacji. Nie obyło się bez pewnego falstartu w postaci dość kiepskiej grafiki promocyjnej. Ale zgodnie z obietnicami, EA pojawiło się z większym wydarzeniem, na którym mogliśmy obejrzeć zaczątki rozgrywki oraz nieco istotnych informacji o nadchodzącym tytule. I chociaż działo się całkiem sporo, trudno mówić tutaj o pełnej satysfakcji.

Electronic Arts powoli szykuje graczy na kompletnie nowy rozdział w historii wypuszczanych przez nich taśmowo symulatorów piłki nożnej. Firma żegna się z wieloletnią współpracą z FIFA, a ostatnim jej owocem była zeszłoroczna odsłona franczyzy z numerkiem "23". W ciągu kolejnych miesięcy możemy się spodziewać sporej liczby materiałów prezentujących nowy koncept. I właściwie proces rozpoczął się już teraz, choć pod pewnymi względami mamy do czynienia z małym falstartem.