Recenzja użytkownika: MSI Z77A-G45 Gaming

Przejdźmy do spraw stricte technicznych. MSI do budowy najnowszego modelu płyty z rodziny Gaming zastosowało komponenty z rodziny Military Class III. Składają się na nie kondensatory Solid CAP i cewki Super Ferrite Choke (SFC). Kondensatory Hi-c CAP posiadają bardzo niską rezystancję zastępczą wraz z tantalowym rdzeniem, odporne są na ekstremalnie wysoką temperaturę, a ich żywotność jest ośmiokrotnie dłuższa niż standardowych kondensatorów polimerowych. Może to mieć spore znaczenie, ponieważ obecne na rynku schładzacze wieżowe niekoniecznie zapewniają właściwą wentylację sekcji zasilania procesora, więc jej komponenty dość często mogą osiągać temperaturę rzędu 100 stopni Celsjusza. Ze względu na płaską budowę są także mniej narażone na uszkodzenia mechaniczne np. podczas instalacji bardziej rozbudowanych radiatorów. Cewki typu SFC (ang. Super Ferrite Choke) z kolei zapewniają lepszą sprawność energetyczną w stosunku do tradycyjnych i mogą magazynować prąd nawet o 30% większy. Ma to duży wpływ na stabilność pracy sprzętu i przekłada się na lepsze możliwości podkręcania. Dodatkowo, cewki SFC dzięki specjalnej konstrukcji nie emitują najmniejszych pisków, co wpływa znacząco na komfort pracy.

MSI Z77A-G45 Gaming wyposażono w sześciofazową sekcję zasilającą procesor, która działa w układzie 4+2. Mimo, iż nie sprawia wrażenia bardzo rozbudowanej konstrukcji, jak chociażby w modelach GD65 (Gaming) czy "zwykłym" GD80, to bez większych problemów powinna starczyć do bardzo mocnego podkręcania procesorów Intel Ivy Bridge lub Sandy Bridge Core i7.

Bardzo ciekawie wygląda system chłodzenia o nazwie Dragon Heat-sink. Radiatory mają kształt smoczej głowy i przykuwające wzrok czarno-czerwone malowanie. Równie finezyjny jest ten chłodzący chipset z wygrawerowanym wizerunkiem smoka. Mimo swoich niewielkich rozmiarów jest on skuteczny i został solidnie przykręcony od drugiej strony laminatu. Obok systemu chłodzenia widzimy 8-pinową wtyczkę EATX 12V, oraz czteropinowy wtyk na wentylatory (notabene na płycie zaimplementowano opcję całkowitej kontroli nad wszystkimi zainstalowanymi wentylatorami w liczbie pięciu, poprzez funkcję Total Fan Control).

Cztery czarne jak kruk sloty pamięci RAM, działające w trybie jedno i dwukanałowym maksymalnie mogą obsłużyć do 32 GB RAM-u (8 GB na każdą kość). Prędkość maksymalna modułów to 3000 MHz (ale tylko w przypadku, gdy używamy procesora Intel Ivy Bridge 22 nm). Nad nimi, w górnej części laminatu znajdziemy diody LED. Odpowiadają one za sekcję zasilania, informując nas ile faz zasilania procesora aktualnie jest wykorzystywanych.

Ilość złącz PCI Express ×16 wynosi trzy. Pierwsze działa z prędkością x16, drugie x8, a trzecie x4. Poza tym na laminacie mamy umieszczone 4 złącza PCI Express ×1. Obsługa trybu CrossFire działa w konfiguracji x16/x8, a SLI: odpowiednio x8/x4/x4. Urządzenie wyposażono również w technologię V-Check Points - rozwiązanie jest nader przydatne podczas overclockingu. Pozwala na pełną kontrolę i monitorowanie napięć za pomocą zewnętrznego urządzenia - woltomierza. Dzięki temu na bieżąco (bez ingerencji dodatkowego oprogramowania) jest nam dane sprawdzić aktualne napięcie procesora czy zintegrowanej karty graficznej. Szkoda, że na płycie zabrakło przycisków Power Switch, Reset i OC GENIE.

Producent zaopatrzył model ogólnie w 6 portów SATA (wszędzie czerń) - cztery SATA II 3.0 Gb/s i dwa SATA III 6.0 Gb/s. Dostajemy także na laminacie wejścia na 3 porty USB 2.0 oraz dwa w wersji 3.0. Pracą urządzeń steruje układ logiki Intel Z77, a omawiany model oferuje też tworzenie macierzy RAID (0,1, 5 oraz 10). Dwa z portów USB oraz wejście typu PS/2 zoptymalizowano ze szczególnym uwzględnieniem dla myszek i klawiatur stricte dla graczy (500 i 1000 Hz). Teoretycznie optymalizacja ta zmniejsza opóźnienia w przypadku takich urządzeń, poprawia czas ich reakcji i charakteryzuje się dłuższą żywotnością przy nader częstym użytkowaniu - czynności typu wkładanie i wyjmowanie tychże peryferiów.

Na tylnym panelu płyty zamontowano: cztery porty USB 2.0 i dwa porty USB 3.0. Umieszczono również zworkę Clear CMOS, PS/2, dwa wyjścia SPDIF oraz jedno wejście sieciowe. Nie zapomniano także o wejściach D-SUB, DVI i HDMI. Miłym dodatkiem jest przycisk CMOS służący do resetowania UEFI.

Model Z77A-G45 Gaming wyposażono w inteligentną kartę sieciową o nazwie Killer 2200, która potrafi automatycznie klasyfikować uruchomione programy. Szczególnym priorytetem dla niej są aplikacje używane podczas grania, oglądania filmów czy odtwarzania dźwięków w trybie on-line. Dzięki technice Visual Bandwith Control każdy grający ma podgląd na wszystkie programy, które w danym momencie korzystają z Internetu. Dodatkowo możemy za pomocą suwaków regulować pasmo dla poszczególnych programów, dając grom absolutne pierwszeństwo. Dzięki karcie sieciowej Killer 2200 połączenie internetowe nie będzie się „rwało”, a grający będzie mógł grać bez żadnych ograniczeń. Streeming on-line, ściąganie dużych plików, używanie czatów głosowych i granie on-line w jednej chwili nie doprowadzi po prostu do ciągłych zacięć. Bardzo przydatne rozwiązanie... w teorii.

W parze z grywalnością idą odczucia słuchowe. Jeśli mowa o dźwięku, to w modelu MSI Z77-G45 Gaming zastosowano układ Realtek ALC892. Odtwarza on sygnał audio w 8 kanałach i 24-bitowej rozdzielczości ze 192 kHz próbkowaniem. Ale o tym nieco dalej.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »