Premierowy test Radeon R9 380X vs GeForce GTX 960 4GB

Podsumowanie - Jest pomost między R9 380 i R9 390?

Referencyjny Radeon R9 380X okazuje się zazwyczaj 5-7% szybszy od Radeona R9 380, jednak bywają wcale niesporadyczne przypadki, gdy obydwie karty graficzne AMD trzymają zastanawiająco wyrównany poziom. Rozwiązanie tego fenomenu jest banalnie proste - rdzeń Antiqua XT wprawdzie otrzymał dodatkowe jednostki (SP/TMU), ale podsystem pamięci został nietknięty. Żeby zweryfikować słuszność tego stwierdzenia, wystarczy spojrzeć na wyniki Radeona R9 380 4GB, któremu względem wersji 2GB zamontowano wyżej taktowane moduły (5500 vs 5700 MHz). Różnice są minimalne, prawda? Osobiście spodziewałem się zdecydowanie wyższej wydajności Radeona R9 380X, mogącej odesłać na zadłużoną emeryturę wyeksploatowanego Radeona R9 280X/HD 7970 GHz. Tymczasem wiekowa konstrukcja, której niebawem stuknie czwarta (!) rocznica narodzin, momentami przegania testowaną nowość! Długowieczności architektury AMD jednak nie sposób kwestionować... nawet jeżeli zabrzmiało to nieco sarkastycznie :) Oczywiście trzeba uwzględnić, że Antiqua XT jest układem znacznie nowocześniejszym i oferującym więcej bajerów od legendarnego i nieśmiertelnego Tahiti XT.

Radeon R9 380X jest tylko nieznacznie szybszy od R9 380 4GB, ale zauważalnie droższy, również od swojego głównego konkurenta, czyli GeForce GTX 960 4GB. Startu łatwego raczej miał nie będzie...

Radeon R9 380X będzie rywalizował głównie z fabrycznie podkręconymi GeForce GTX 960 4GB, które spokojnie wyprzedza z pewnym zapasem, ale podobną funkcję AMD mogło przecież zostawić Radeonowi R9 380 4GB. Skutkiem tego gigantyczna rynkowa dziura nadal pozostaje niezasypana. Najtańsze odmiany R9 380/GTX 960 oraz R9 390/GTX 970 dzieli ponad 500 złotych, więc miejsce dla kolejnych kart graficznych jak najbardziej się znajdzie, niemniej Radeonowi R9 380X zwyczajnie brakuje krzepy do wypełnienia wolnej przestrzeni. Czy NVIDIA odpowie GeForce GTX 960 Ti? Jestem głęboko przekonany, że konkurencja niczego podobnego nie planuje. Zobaczymy jeszcze co przyniosą pierwsze wielkoformatowe gry obsługujące DirectX 12, gdzie produkty AMD mogą pozytywnie zaskoczyć, ale bądźmy zupełnie szczerzy - najistotniejszym kryterium wyboru w naszych warunkach wciąż pozostaje opłacalność. Sugerowana cena detaliczna Radeona R9 380X przy obecnym kursie amerykańskiej waluty wynosi ~1110 złotych, więc trzeba dopłacić prawie 150 złotych różnicy względem Radeona R9 380 4GB albo GeForce GTX 960 4GB. Moim skromnym zdaniem to największy problem debiutanta.

XFX Radeon R9 380X Double Dissipation Black Edition jest konstrukcją dość zachowawczą - żadnego backplate, wymyślnego systemu chłodzenia i ozdobników graficznych tutaj nie uświadczymy. Wielbiciele surowej stylistyki powinni być jednak usatysfakcjonowani. Bardzo pozytywnie zaskakują niskie temperatury rdzenia, wynoszące około 60 stopni Celsjusza pod obciążeniem, przeczące mitowi gorących Radeonów. Niestety, uzyskano to kosztem rozczarowującej kultury pracy utrwalając inny stereotyp. System chłodzenia nie jest półpasywny, dość wyraźnie słychać go nawet podczas spoczynku, natomiast włączenie wymagającej gry owocuje niemiłosiernym hałasem. Wersja sklepowa prawdopodobnie otrzyma zmodyfikowany BIOS - nasza sztuka przyjechała jako sampel inżynieryjny, bez pudełka itp. Jeśli producent nie poprawi charakterystyki pracy wentylatorów, będzie musiał zmienić nazwę handlową na Double Disappointment (Podwójne Rozczarowanie).

Przyzwoita wydajność do rozdzielczości Full HD Bardzo niskie temperatury rdzenia pod obciążeniem Technologie TrueAudio, VSR, FreeSync Zazwyczaj szybszy od GeForce GTX 960 Całkiem nieźle się podkręca: 1125/6400 MHz Brak półpasywnego systemu chłodzenia Głośna w spoczynku i pod obciążeniem Cena na starcie zdecydowanie za wysoka Pobór mocy wciąż wyższy od konkurencji Niewiele szybszy od Radeona R9 380 4GB

ASUS Radeon R9 380X StriX jest zdecydowanie bardziej dopracowanym modelem, niż opisywany wyżej XFX Radeon R9 380X Double Dissipation Black Edition. Autorski system chłodzenia DirectCU działa praktycznie niesłyszalnie, natomiast do osiągnięcia 60 stopni Celsjusza faktycznie nie generuje żadnego hałasu, gdyż wypełnia swoją powinność w trybie pasywnym. Temperatury są wprawdzie wyższe (~70C), ale całkowicie akceptowalne, zwłaszcza w kontekście nienagannej kultury pracy. ASUS Radeon R9 380X StriX jest również bezbłędnie wykonany - otrzymał m.in.: backplate oraz solidny grzebieniowy radiator na sekcji zasilania. Mimo wszystko podkręcał się minimalnie gorzej od modelu XFX, osiągając 1100/6300 MHz. Oczywiście znajduje to odzwierciedlenie w cenie końcowej, wynoszącej ~1250 złotych.

Znakomita jakość wykonania i backpleate Przyzwoita wydajność do rozdzielczości Full HD Półpasywny system chłodzenia DirectCU Wysoka kultura pracy nawet pod obciążeniem Technologie TrueAudio, VSR, FreeSync Zazwyczaj szybszy od GeForce GTX 960 Cena na starcie zdecydowanie za wysoka Pobór mocy wciąż wyższy od konkurencji Niewiele szybszy od Radeona R9 380 4GB

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20
• 21