Recenzja opaski Samsung Galaxy Fit 3. Tani smartband z pomiarem pulsu i SpO2. Dobry na trening i na co dzień

Samsung Galaxy Fit 3 - aplikacja Samsung Health, obsługa smartbanda

Warto też korzystać z drugiej aplikacji, noszącej nazwę Samsung Health. W końcu większość osób wybiera smartband nie tylko po to, żeby odbierać powiadomienia i sprawdzać godzinę, ale również po to, aby mieć nadzór nad swoją aktywnością fizyczną oraz częściowo również zdrowiem. Dane prezentowane w tej aplikacji synchronizują się automatycznie z opaską Galaxy Fit 3. Na ekranie głównym można sprawdzić aktualną liczbę kroków w danym dniu, czas aktywności, zużyte kalorie i postęp wykonania dziennego celu aktywności (domyślnie jest to 7000 kroków). Sprawdzisz również dane dotyczące snu, w tym: łączny czas, cykle, szacowaną regenerację fizyczna i psychiczną, fazy snu (REM, sen głęboki, sen lekki, czuwanie), nasycenie tlenu we krwi podczas spania, a nawet chrapanie. Tak, opaska Galaxy Fit 3 ma wbudowany mikrofon, który może wykryć chrapanie i zaprezentować je na linii czasu. Tę funkcję trzeba jednak włączyć ręcznie, ponieważ zużywa ona więcej energii.

W Samsung Health można też dodawać informacje o zjedzonych posiłkach i wypitej wodzie, cyklu miesięcznym u kobiet oraz oczywiście pomiarach tętna i saturacji krwi, które dostarczane są automatycznie przez smartband. Bez problemu aktywujesz również jeden z wielu typów treningów, choć w praktyce nie ma większego sensu robienie tego na telefonie, skoro szybciej możesz to zrobić bezpośrednio na opasce. Rodzajów aktywności fizycznej jest wiele: od klasycznego chodzenia, biegania, jazdy na rowerze i pływania, poprzez ergometr, brzuszki, przysiady, aerobik, boks, futbol i siatkówkę, aż po golf, hokej, kajakarstwo, kręgle, narty, martwy ciąg, jogę, pilates, rzut dyskiem, stepper, taniec, balet, wyciskanie leżąc, łucznictwo, a nawet windsurfing (plus sporo innych).

Samsung Galaxy Fit 3 nie ma własnego odbiornika GPS, więc jeśli chcesz zapisywać dane odnośnie trasy, którą przebiegniesz, przejdziesz, przejedziesz itp., to musisz jednocześnie zabierać ze sobą smartfon (ja w tym przypadku korzystałem z Galaxy S24). Do prostych danych o dystansie, krokach, kaloriach itd., masz dostęp na opasce, ale jeśli chcesz wyświetlić mapę (w tym również warstwę obejmującą zdjęcia satelitarne), to po synchronizacji danych z telefonem, należy właśnie otworzyć aplikację Samsung Health. Trasa podzielona jest na kilometry, z jednoczesnym podaniem informacji o strefach pulsu oraz jaki czas zajęło Ci przebycie każdego z tych odcinków. Zapisana jest też temperatura, wilgotność i siła oraz kierunek wiatru podczas treningu. Spalone kalorie rzecz jasna, też się wyświetlają.

Film prezentujący obsługę Galaxy Fit 3

Krótki film z obsługą smartbandu Samsung Galaxy Fit 3 możecie zobaczyć poniżej. Teoretycznie przekątna 1,6 cala to niewiele, ale w praktyce zupełnie wystarcza do wygodnej obsługi dotykowej. Dzięki technologii AMOLED obraz jest bardzo kontrastowy, a kolory nasycone. Nie można też narzekać na jasność, bo jest ona w zupełności wystarczająca, nawet w jasny dzień. Galaxy Fit 3 reguluje jasność automatycznie, ale opcja ręczna też oczywiście jest. Jeśli chodzi o tryb wyświetlacza zawsze włączonego, to działa on tylko, gdy opaska jest założona na rękę (lub ewentualnie leży płasko na blacie, bo wykrywane jest zbliżenie do jakiejś powierzchni). W warunkach domowych lub wieczorem jasność AOD jest taka, jak należy, czyli odpowiednia, aby odczytać czas, ale na tyle mała, żeby nie zużywać zbyt wiele energii. Natomiast w jasny dzień to, co wyświetla się na zablokowanym ekranie, jest średnio czytelne. Sprawdzenie czasu jest jak najbardziej możliwe, ale czasami trzeba ustawić wyświetlacz pod specyficznym kątem, żeby uniknąć odblasków. Reakcje na dotyk są szybkie, a ewentualne przejścia i animacje dość płynne. Ogólnie rzecz ujmując, obsługa dotykowa jest po prostu wygodna i intuicyjna. Dodam również, że w czasie treningu smartband samoczynnie pauzuje trening, gdy użytkownik zatrzyma się na około 10 sekund lub więcej oraz automatycznie dezaktywuje pauzę po wykonaniu około 4 kroków. Nie miałem pod ręką zegarka sportowego, do którego mógłbym porównać jakość działania krokomierza, ale dystans na podstawie GPS był liczony poprawnie.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »